Str 33 z 37 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Onieznajomy |
Post #1 Ocena: 0 2012-11-04 09:25:46 (13 lat temu) |
 Posty: 4046
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
No tak staryznajomy, z toba nie jest latwo: )
A najgorsze ze masz dozo racji, moze nawet cala racje.
Kiedys, dawno temu, czytalam o Boleslawie Smialym, wspanialy ten nasz krol, bardzo skutecznie wzmacnial kraj, ale pech chcial ze zadarl z biskupem krakowskim, sciol mu glowe, (dzis sie mowi ze inaczej doprowadzil do jego smierci)i zostal za to wyklety, w koncu musial uciekac za granice, zginol zaszczuty na Wegrzech, nawet nie wiemy gdzie i jak.
Zlosc mnie taka wtedy wziela na kler, i caly KK, ze bylem im calkowicie przeciwny. Z czasem moje podejscie do KK zlagodnialo, a moze raczej przeobrazilo. Dzis uwazam , ze pomimo swoich wad , daja nam taka "dwuwladze" taka wieczna opozycje do rzadow, takie patrzenie na rece drugiej stronie. Dzis opozycja wielu ludziom, kojarzy sie ze zlem wcielonym, ale to tylko dlatego ze polityka robi sie coraz bardziej agresywna, i gra sie na najnizszych ludzkich instynktach.
__________________________________________
Jezeli mowimy ze mamy konkordat i musimy dawac pieniadze, zeby ich utrzymywac, i walka z tym da nam raj na ziemi, to to samo jak bysmy powiedzieli ze mamy sklepy monopolowe, i biedni ludzie zanosza tam pieniadze, i utrzymuja w ten sposob gorzelnie, zlikwidujmy sklepy, gorzelnie same sie zamkna, i kraj mlekiem i miodem poplynie.
Napisalem to ale przypomnialo mi sie to co napisal staryznajomy, i powiem tak:
No przeciez wygrana SLD, czy PO w duzej mierze byla obietnicami ze zrobia porzadek z KK, znaczy ze ludzie chca zeby to uporzadkowac, tylko okazuje sie ze my wyborcy mamy coraz mniejszy wplyw na politykow.
Walka z politykami, ktorzy nas wykorzystuja, to nie jest czasem walka z ludzmi przez ten kosciol osadzonymi w nasej polityce? Kolo sie zamyka?
Sam juz nie wiem. [ Ostatnio edytowany przez: Onieznajomy 04-11-2012 09:27 ]
|
 
|
 
|
|
|
odzim |
Post #2 Ocena: 0 2012-11-05 11:02:40 (13 lat temu) |
 Posty: 8
Konto zablokowane Z nami od: 24-10-2005 Skąd: Croydon |
Cytat:
2012-11-02 18:29:25, berenika napisał(a):
Cytat:
2012-11-02 17:43:49, odzim napisał(a):
Mnie, jako ateiście, bardzo podoba się na wyspach podejście do wiary. Nikt się nią nie afiszuje, nie wypytuje, pracując 5 lat w firmie nie mam pojęcia jakiego wyznania są moi współpracownicy. Każdy sobie wierzy (albo nie) w domu w co i jak mu się podoba. Wg mnie tak właśnie powinno być.
Razi jednak specjalne traktowanie muzułmanów. Chodzi mi o modlitwy na ulicach, dodatkowe przerwy w pracy, ubój "halal", specjalne prawa w Ramadan, czy inne takie historie.
To jak miałbyś się zdecydować to podoba cię podejście do wiary? czy jednak razi cię? Bo twoja wypowiedz to takie "tak ale..."
Może razi to za mocne słowo. Sam nigdy nie doświadczyłem przejawów specjalnego traktowania muzułmanów, wszystkie te przykłady znam z relacji innych, nic z pierwszej ręki. Dlatego dla mnie, osobiście dobrze jest jak jest, ale w szerszym spojrzeniu uważam, że nie powinno się dawać specjalnych przywilejów jakiekolwiek grupie wyznaniowej, szczególnie gdy dzieje się to kosztem innych.
|
 
|
  
|
|
odzim |
Post #3 Ocena: 0 2012-11-05 12:09:23 (13 lat temu) |
 Posty: 8
Konto zablokowane Z nami od: 24-10-2005 Skąd: Croydon |
Cytat:
2012-11-02 20:21:28, FreelanceNurse napisał(a):
Cytat:
2012-11-02 17:43:49, odzim napisał(a):
Mnie, jako ateiście, bardzo podoba się na wyspach podejście do wiary. Nikt się nią nie afiszuje, nie wypytuje, pracując 5 lat w firmie nie mam pojęcia jakiego wyznania są moi współpracownicy. Każdy sobie wierzy (albo nie) w domu w co i jak mu się podoba. Wg mnie tak właśnie powinno być.
Razi jednak specjalne traktowanie muzułmanów. Chodzi mi o modlitwy na ulicach, dodatkowe przerwy w pracy, ubój "halal", specjalne prawa w Ramadan, czy inne takie historie.
Cytat:
Ja tam nie miałam żadnych specjalnych praw w Ramadan. O jakich to prawach piszesz? I dlaczego chrześcijanie mogą świętować Boże Narodzenie, a muzułmanie mają nie mieć praw w ich święta?
Od znajomych słyszałem, że w ich firmach muzułmanie mają w tym czasie taryfę ulgową, ze względu na to że poszczą. Ciekawe czy zgodziliby się na odpowiednio okrojone wynagrodzenie.
Jak dla mnie to muzułmanie mogą świętować i cały miesiąc, ale muszą liczyć się ze zdaniem pracodawcy i pokryć to z własnej puli urlopowej. Będąc Polakiem też chciałbym mieć dodatkowe dni wolne 1/11 i 11/11, na "świętowanie", niestety obawiam się, że moja firma niespecjalnie chciałaby za to płacić i nie mogę mieć do niej pretensji. Żyjemy w społeczeństwie multikulturowym i multinarodowym, także prawdopodobnie sumując wolne dni z różnych wierzeń i krajów, wystarczyłoby ich, żeby zagospodarować każdy dzień roku, tylko kto by wtedy pracował?
Cytat:
W pracy zaś spotykam się z pacjentami, zwłaszcza tymi starszej daty, co mówią o tym, do którego wyznania przynależą i dopytują, czy jestem katoliczka. Ot taki stereotyp, jak Polka, to katoliczka  Zdziwiłbyś się, jak często Anglicy mówią o religii i Bogu. Wystarczy porozmawiać z innymi ludźmi, poza współpracownikami.
Nie jestem zamknięty w biurze i praktycznie codziennie mam kontakt z różnymi ludźmi "z zewnątrz". Nie spotkałem się nawet raz z okazywaniem czy dopytywaniem się o wiarę, nawet w luźniejszej atmosferze. Nie wiem może to specyficzne dla ludzi starej daty... [ Ostatnio edytowany przez: odzim 05-11-2012 12:11 ]
|
 
|
  
|
|
Samurajka |
Post #4 Ocena: 0 2016-04-03 13:31:26 (9 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Odkopalam ten temat z taka sama obawa jak czlowiek,ktory idzie na strych w starym domu.
A potem sobie mysle...czego sie bac.
Po latach spedzonych tutaj,moja wiara : Bog tak,kosciol nie.
I od niedawna zaczelam zaglebiac sie we wszystkie mozliwe nurty wiary chrzescijanskiej.
Od tego czasu zaczelam uczeszczac do Church of England.
Jest tu jakas osoba,ktora rowniez odnalazla sie w tym Kosciele?
Bardzo chetnie porozmawiam. Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.

|
 
|
 |
|
Samurajka |
Post #5 Ocena: 0 2016-04-08 15:18:55 (9 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Az mi sie moj tatuaz przekrecil od tego co znalazlam w czelusciach internetu
"Wiemy, że nasze ciało nie jest naszą absolutną własnością, lecz stanowi świątynię Ducha Świętego (1 Kor 6, 19-20) Pismo Św. wyraźnie ukazuje, że jest ono owocem pracy rąk samego Boga i nie może być ono deformowane. KOCHANA SIOSTRO I BRACIE W CHRYSTUSIE ,JEŻELI MASZ ZROBIONY TATUAŻ ZWRÓĆ SIĘ DO KAPŁANA ABY GO OBMODLIŁ"
Chyba pojde do wikarego w niedziele i poprosze,aby i moj tatuaz obmodlil,bo chce jego mine zobaczyc.
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.

|
 
|
 |
|
|
epsilon |
Post #6 Ocena: 0 2016-04-08 15:36:16 (9 lat temu) |
 Posty: 503
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: samotnia |
A to trzeba to bezczeszczenie pokazac? Znaczy do omodlenia? Uchylic bluzke? Czy tak w ciemno, ze wskazaniem na miejsce. Ciekawe tez, ze daja nam wskazowki jak dbac o nasze swiatynie, gdy te Boze bezczeszcza, zlotem, marmurami, klejnotami, bogactwem. Gdy przeciez w bliblinapisane, ze ma byc skromnie, ubogo. Bez zbytkow bez pomnikow...
|
 
|
 |
|
Samurajka |
Post #7 Ocena: 0 2016-04-08 15:38:33 (9 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Wydaje mi sie,ze jak przez bluzke/ubranie to bedzie niewazne... Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.

|
 
|
 |
|
epsilon |
Post #8 Ocena: 0 2016-04-08 15:43:16 (9 lat temu) |
 Posty: 503
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: samotnia |
No to moze byc ciekawie, pol biedy, jak ramie trzeba odslonic, czy tez stópke z pantofelka wyjac, gorzej jak piers cala trzeba ukazac.
To jakos publicznie czy bardziej intymnej atmosferze plebanii?
|
 
|
 |
|
Samurajka |
Post #9 Ocena: 0 2016-04-08 15:46:43 (9 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Tatuaz jest spoko ale tylko krzyz albo inny symbol wiary
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.

|
 
|
 |
|
epsilon |
Post #10 Ocena: 0 2016-04-08 15:52:14 (9 lat temu) |
 Posty: 503
Z nami od: 29-03-2012 Skąd: samotnia |
Mysle ze mozna spokojnie pod to podciagnac kazda forme kolczykowania. Skoro kazda forma okaleczania bezcelowego ciala jest zla to kazda.
|
 
|
 |
|