Str 11 z 37 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-03-14 23:54:47 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2012-03-14 23:59:08 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Wlasnie o ten wybor chodzilo, i o to, ze trzeba dzieciom dac palete doswiadczen, zeby mialy z czego wybierac, bo pojawialy sie wypowiedzi, ze pozostawic te kwestie az dorosna i beda chcialy wiedze zdobywac...
Cytat: najwiekszy odstetek klamcow pracuje w klerze
Ciekawe z jakiego zrodla te dane?
Ada
|
Post #3 Ocena: 0 2012-03-15 00:09:16 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2012-03-15 00:13:44 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2012-03-15 00:19:22 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
ewamik | Post #6 Ocena: 0 2012-03-15 02:02:42 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
"a jak bobaskowi przedstawić judaizm, jeśli się jest katolikiem??" Nie uczmy dzieci kultury osobistej,bo jak dorośnie,to samo bedzie wiedziało,ze trzeba ustąpic miejsce osobie starszej lub tez nie rzucać papierków na chodnik. Powiedziałabym-improwizuj. Nie jestem lekarzem ale duzo czytam i wiem troszkę o tym. Równie dobrze tak samo można przedstawić inne religie świata. Tak jak powiedziała Ada,nie czekajmy az dziecko dorośnie i wybierze. Skąd ma wziąć wzór? Jesli w domu nie jest praktykowana modlitwa,chodzenie do kościoła,celebrowanie świąt,to skąd ma wiedzieć,że takie coś istnieje? I jeszcze jedno...trzeba wiedzieć,że nasze dzieci dorastają,będą żenic sie czy wychodzić zamąż.MOże ta wybranka/wybranek bedzie pochodzić z domu religijnego...i co wtedy? MOże własnie wiara,a raczej jej brak będzie stało na przeszkodzie? MI jako osobie wierzącej trudno byłoby sie pogodzić z tym,że mój mąz jest ateistą. Miłośc miłością ale zawsze chciałam mieć dom taki,jaki ja miałam...jaki ma moja rodzina. Cięzko byłoby i tłumaczyć dzieciom dlaczego tata nie idzie do kościoła,dlaczego nie mamy Wigilii lub on w tym czasie ogląda tv. Nasza wiara rózni sie od kościoła prawosławnego. My mamy celibat i związek małżeński w kościele zawiera się raz w życiu(zazwyczaj) Z tym trudno mi sie jest pogodzić ale szanuje to. tak jak celibat rozwiązałby wiele problemów. Ale nie zmieniłabym swojej wiary nigdy. Każdy człowiek odpowiada za siebie,księża również.Jesli on przysięga słuzyć Bogu. Księża mają dzieci,zony(ślub cywilny),uprawiają sex itd.Oni póxniej odpowiedzą za to przed Bogiem. Jesli ktoś jest bez winy,niech pierwszy rzuci kamieniem. Prawda jest iz powinni być dla nas przykładem i rozwiewać nasze wątpliwości ale jak historia pokazuje,różne cyrki zdarzały sie i zdarzają w dalszym ciągu. Odnośnie wstydu....spotkałam się z tym problemem,a raczej idiotyzmem dlatego wcześniej o tym pisałam. Gdy byłam młodsza krępowałam się ale powiedziałam-NIE. Tymbardziej jak kiedyś w szkole,muzułmanka wyśmiewała mój krzyżyk. Apropo chodzenia do kościoła.Tu w Anglii wielu z nas nie chodzi ale jak jedzie do Polski,to szybciutko do kościoła idzie,bo-mama się wkurzy...co rodzina powie. Bardziej boimy sie mamy,rodziny niz własnego sumienia. A gdy wracają tutaj,to mówią-ja juz w Polsce wychodziłem(łam) się do kościoła.Na prarę miesięcy wystarczy. To jak to jest? Wierzycie w końcu czy nie? |
NikolaTesla | Post #7 Ocena: 0 2012-03-15 02:41:35 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-07-2011 Skąd: Mamucium, Britannia |
Cytat: 2012-03-14 10:42:53, kolezanka_szkla napisał(a): Krytyke wiary - jakiejkolwiek - uwazam za totalne chamstwo i kompletny brak kultury. Szkoda mi czasu na dyskutowanie i przebywanie z takimi ludzmi (...) Na prawdę jakiejkolwiek? Nawet takiej, która wzywa do masowych samobójstw, albo do krwawej wojny religijnej? A o takiej,która depce godność ludzką i prawa człowieka? Ani jednego gorzkiego słówka prawdy? :> Dziwny kraj wybrałaś jako miejsce do życia, tradycje podważania autorytetów religijnych są tu naprawdę głębokie. Tradycje wolności wypowiedzi - również. ---------------
|
Van_Helsing | Post #8 Ocena: 0 2012-03-15 07:45:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-05-2007 Skąd: Gloucestershire |
a nauka swoje
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-2114867/Red-deer-people-Stone-Age-cavemen-entirely-new-species-discovered-China.html Czy tak wygladal Adam ? [ Ostatnio edytowany przez: Van_Helsing 15-03-2012 07:45 ] Zycie jest sztuka wyboru - sir Adam 12/05/12
|
Post #9 Ocena: 0 2012-03-15 08:59:04 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
KaskaM | Post #10 Ocena: 0 2012-03-15 09:03:01 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: dziura zabita dechami |
Bylo o dzieciach-wiec i ja sie doloze.
Poniewaz jestem osoba wierzaca to niestety ale moje dzieci wyboru nie maja.I moja wiara tu nie ma nic do tego.W wiekszosci spraw codziennych od malego uczymy dzieci/mowie o sobie/szacunku dla wszystkiego co zyje,szacunku do pracy,inwestowania w przyszlosc,w zdrowie,wpajamy wartosci moralne itd-moze nie tyle wpajamy ale staramy sie pokazywac ta prawa droge.I dlatego,tak jak traktuje obowiazek uczenia sie i inwestowania w przyszlosc,bycia otwartym na ludzka krzywde,wspolczucia czy glupiego mycia zebow codziennie-moje dzieci do pelnoletnosci niestety/albo i stety/nie maja prawa wyboru w kwestii religii i wiary.Zeby mlody czlowiek mogl sie ustosunkowac-musi miec do czego sie ustosunkowywac.Jesli nie ma nic-tylko kompletna pustka-trudno znalesc jakis punkt odniesienia.Moje pobudki sa bardziej skomplikowane- i w tej chwili nie mam czasu pisac o tym-ale tak na prawde roznica nasza w rozumieniu wiary zalezy od nas samych.Czy przyjmujemy ja w takiej formie jaka jest przekazywana czy analizujemy i przekladamy na nasze codzienne zycie. to powiedzialem ja ![]() Mgr Jarzabek |