Str 13.2 z 32 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-02-18 11:26:23 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2012-02-18 11:28:29 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Iga1234567 | Post #3 Ocena: 0 2012-02-18 11:29:19 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: london |
uciekam teraz bo slysze ze wstaje, po 17 bede, dziekuje
|
Nie_z_tej_bajki | Post #4 Ocena: 0 2012-02-18 11:29:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Littleflower - obejrzalam wlasnie program na BBC z Twojego linku. Ja znam niestety inne procedury - nie jak te z tych filmow...
Dzieci zostaly zabrane ze szkoly w jednej chwili, jak tylko jedno z nich rozebralo sie na PE, a nauczycielka zobaczyla siniaki i odbite rece na plecach... Matka zostala zawiadomiona telefonicznie o sytuacji. Dzieci odebrala juz z innego miasta - zostaly przewiezione do innego oddzialu Social S. Ale program polecam obejrzec kazdemu. Do autorki tematu - nie ma takiej sily na ziemi, ktora kazalaby mi siedziec w domu i czekac na kolejna awanture i pobicie. Nikt nigdy nie skrzywdzi moich dzieci. Nigdy. I kazda normalna matka mysli w ten sposob. I nie czeka, az bedzie lepiej - bo w takich sytuacjach nigdy juz nie bedzie lepiej. Pakujesz manatki, zabierasz dziecko, kilka najwazniejszych rzeczy i idziesz na policje - teraz, zaraz, natychmiast. Oni zapewniaja tlumacza, wzywaja Social S., dostajesz jakis dach na glowa, pomoc w przepisaniu benefitow, pomoc w zdobyciu pracy i opieki nad dzieckiem w godzinach pracy itd, itd, itd. A to co on ma, to co kupil z Waszych pieniedzy, to tylko rzeczy. Mozna je kupic, sprzedac, stracic. Ale zdrowie i zycie ma sie tylko jedno. Wiec dzialaj kobieto. I to natychmiast. [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 18-02-2012 11:31 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
macadi | Post #5 Ocena: 0 2012-02-18 11:35:23 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Musisz sie przygotowac do takiej rozmowy i liczyc z konsekwencjami. Mozesz np. zostac od razu skierowana do hostelu, moga zostac zaangazowne inne instytucje jak social services z którymi bedziesz musiala wspópracowac. Beda zapewne oczekiwac od ciebie abys nie utrzymywala, zadnych kontaktów z tym panem. Powinnas byc stanowcza w swoich zeznaniach i nie zmieniac zdania.
|
|
|
littleflower | Post #6 Ocena: 0 2012-02-18 11:38:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Magic - tam chyba w drugim czy trzecim odcinku tez jest sytuacja ze dziecko jest zabrane od razu przez SS , bylo podejrzenie ze partner moze molestowac seksualnie, dziecko wciaz przebywa w rodzinie zastepczej choc prawdopodobnie do molestowania nie doszla ale poniewaz matki partner byl juz karany za podobne czyny a matka nie chce go zostawic - SS nie chce ryzykowac zdrowia i psychiki dziecka.
I ja popieram, czasem lepiej za szybko zareagowac niz za pozno, bo ile razy kobieta moze wpadac na klamke, ze schodow, dziecko z lozka czy krzesla "niechcacy"? "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
Post #7 Ocena: 0 2012-02-18 11:42:46 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
stanislawski | Post #8 Ocena: 0 2012-02-18 11:44:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Tytuł wątku dobry, a dalej zwykle. Biedne kobitki są lane przez złych facetów.
Tymczaem oto tytuł i lead z Guardiana: "More than 40% of domestic violence victims are male, report revealsCampaign group Parity claims assaults by wives and girlfriends are often ignored by police and media." No i tak do cholery jest. Mam kumpla, który ma agresywną żonę, zwłaszcza kiedy ta popije. A wystarczą jej dwa piwa, aby zacząć p...lić ("pitolić" chciałem powiedzieć). Jak ona go trafi w oko, a on jej odda z liscia, aby ją usadzić na d..pie, to jego aresztują. "Lady is depressed and he ATTACKED her". Do tego dochodzi p.lnieta tesciowa alkoholiczka. Facet nie odchodzi, bo mu żal dzieci. Zostawią je w razie czego z tymi degeneratkami, albo zabiorą. Fajnie, nie? Aha i na koniec uwaga wiecie do kogo: Prawnicy z wyrobionym zdaniem przed sprawą won do budy! |
Nie_z_tej_bajki | Post #9 Ocena: 0 2012-02-18 11:49:47 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat: 2012-02-18 11:38:44, littleflower napisał(a): Magic - tam chyba w drugim czy trzecim odcinku tez jest sytuacja ze dziecko jest zabrane od razu przez SS , bylo podejrzenie ze partner moze molestowac seksualnie, dziecko wciaz przebywa w rodzinie zastepczej choc prawdopodobnie do molestowania nie doszla ale poniewaz matki partner byl juz karany za podobne czyny a matka nie chce go zostawic - SS nie chce ryzykowac zdrowia i psychiki dziecka. I ja popieram, czasem lepiej za szybko zareagowac niz za pozno, bo ile razy kobieta moze wpadac na klamke, ze schodow, dziecko z lozka czy krzesla "niechcacy"? Dokladnie tak. Tamta sytuacja o ktorej pisalam, zapoczatkowala (wreszcie!) jakies zmiany w ich zyciu. Niestety nie dzieki pomocy SS, bo akurat ta instytucja zostawila ja samej sobie - wyproszono ja nawet z hostelu po jednym dniu, twierdzac ze nie moga pomoc, bo ona nie ma HO ! Skonczylo sie to niestety, jej powrotem do domu. Ale po tym wszystkim nabrala woli walki. Jakis czas pozniej przyszla do mnie, prawie mnie nie znajac - wiedzac tylko z plotek, co ja przeszlam. I zaczelysmy dzialac. Obecnie - dokladnie rok pozniej od jej pierwszej wizyty u mnie - mieszka juz sama z dziecmi, ojciec ma zakaz zblizania sie, dzieci zaczynaja dochodzic do siebie, ona zaczyna normalne zycie... Najgorsze w tej sytuacji jest to, ze SS, council i cala reszta, zostawili ja samej sobie. I nawet babka w szkole dzieci ( odpowiednik pracownika socjalnego ), byla w szoku - sama interweniowala w jej sprawie, byly obietnice, ale nie pomogl nikt... Nie pisze tego po to, zeby kogos zniechecic do SS. Ludzie tam pracujacy sa rozni - ona miala pecha i trafila albo na kogos, kto zle ocenil sytuacje, albo na kogos, komu po prostu nie chcialo sie pracowac. [ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 18-02-2012 11:51 ] Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
littleflower | Post #10 Ocena: 0 2012-02-18 12:01:59 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Jedno jest pewne
Jesli matka nie ruszy palcem to straci dziecko/dzieci czy to bedzie zabranie przez SS ( chyba najlepsza opcja) czy zameczone fizycznie i psychicznie przez jej partnera/ojca, straci tez milosc dzieci do siebie i szacunek, bo jak dziecko moze szanowac matke ktora pozwala soba i nim poniewierac? "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|