Postów: 310 |
|
---|---|
Iga1234567 | Post #1 Ocena: 0 2012-02-17 19:12:30 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: london |
Mieszkam z moim partnerem i moim ( nie jego) dzieckiem w uk od polowy 2011r, nigdy tutaj nie pracowalam i zajmowalam sie domem, pobieramy na moje dziecko wtc, ctc i hb na niego oczywiscie a na mnie jest chb na ktory juz od sierpnia czekam. Psychicznie jestem wykonczona bo caly czas wyzywa mnie i moje dziecko , zdarzylo sie mu wielokrotnie mnie bic co widzialo dziecko.Niestety nie mam poza dzieckiem na to swiadkow. On po takich cotygodniowych awanturach kupuje kwiaty, przeprasza a za kilka dni to samo. Ja juz nie daje rady dluzej. Dziecko chce zostac tutaj i nie chce wracac do polski. Ja pracy szukam ale bez dobrego angielskiego jest ciezko part time, chodze na kurs calat szkolacy mnie w tym jezyku zeby znalesc prace. Ja nie mam ani jednego dnia przepracowanego w UK wiec boje sie ze nie dam rady.Wiem juz o women's aid ale brak mi odwagi i znajomosci angielskiego zeby sie z nimi skontaktowac.Poza tym nie wiem czy oni pomoga mi ze znalezieniem jakiegos lokum i pracy. Moze ma ktos podobne doswiadczenia i podzieli sie ze mna. Wiem, ze bedzie krytyka itp ale ja chce odejsc tylko boje sie co dalej.Dziekuje
|
Iga1234567 | Post #2 Ocena: 0 2012-02-17 19:21:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: london |
moze ktoras z was to przeszla, jakie warunki sa w schroniskach, czego mozna sie spodziewac tam?
|
effimd | Post #3 Ocena: 0 2012-02-17 19:48:39 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2010 Skąd: londyn |
Takie tematy juz byly chocby tutaj:http://www.mojawyspa.co.uk/forum/21/38366/Potrzebuje-rozmowy-Przemoc-w-rodzinie
|
Iga1234567 | Post #4 Ocena: 0 2012-02-17 19:56:56 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: london |
ale tam nie ma odpowiedzi na wszystkie moje pytania!
|
effimd | Post #5 Ocena: 0 2012-02-17 20:01:37 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2010 Skąd: londyn |
Rozumiem,tylko,ze wiem,ze radza zamiast zakladac nowy temat,podpinac sie pod te pasujace juz istniejace dlatego podalam link.
Swoja droga przykre to,ze tyle osob ma problem z przemoca w rodzinie... |
|
|
Vivienne | Post #6 Ocena: 0 2012-02-17 20:02:29 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
W Womain aid mozesz rowniez uzyskac pomoc w j.polskim.
http://www.womensaid.org.uk/landing_page.asp?section=0001000100080004 Poza tym na tym forum kilkukrotnie poruszany byl ten bardzo trudny problem. |
Post #7 Ocena: 0 2012-02-17 20:04:21 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Iga1234567 | Post #8 Ocena: 0 2012-02-17 20:07:22 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: london |
nie zglaszalam, swiadek to tylko dziecko i kolezanka , ktora wie o tym. Dziecko ma prawie 6 lat. Benefity bierze on, nie jest jej ojcem, nie ma do niej zadnych praw.
|
gosiaczek3006 | Post #9 Ocena: 0 2012-02-17 20:08:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Cytat: 2012-02-17 20:04:21, Mama-Myszy napisał(a): A zglosilas fakt na policji? A dziecko ile ma lat? I jak to sobie wyobrazasz, ze pojdziesz, staniesz pod schroniskiem i powiesz zeby Cie wpuscili czy jak to sobie wyobrazasz? I pamietaj, ze za schronisko rowniez sie placi, z czego zaplacisz? Benefity na Twoje dziecko ma Twoj partner, ktory nie jest biologicznym ojcem dziecka? ![]() Troche to dziwne ,z epartner pobiera benefity na nie swoje dziecko.... ...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
Iga1234567 | Post #10 Ocena: 0 2012-02-17 20:11:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: london |
w swietle prawa mieszkamy razem i jestesmy rodzina. Pobiera wtc, ctc, hb
|