Str 6.1 z 10 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-12-31 15:04:01 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ewela119 | Post #2 Ocena: 0 2011-12-31 17:46:54 (13 lat temu) |
 Posty: 579 
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Sa takie specjalne rurki do "odpowietrzania" dzieci
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Nie pamietam jak to sie nazywa ale chyba z Czech to na ebayu sprzedaja, wklada sie dziecku w pupke i gazy odchodza. Wiem ze to dziala bo cos takiego pielegniarka robila mojej starszej corce jak lezalysmy w szpitalu w Pl. Mala darla sie jakby ja obdzierali ze skory, na ta rurke pielegniarka nalozyla troche jakiegos tam zelu i wsadzila jej w odbyt, normalnie bylo slychac jak przez ta rurke gazy uciekaja a na koniec zrobila kupe i za 15 min juz slodko spala
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2011-12-31 17:56:40 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| aszuelka | Post #4 Ocena: 0 2011-12-31 18:33:46 (13 lat temu) |
 Posty: 438
Z nami od: 08-07-2011 Skąd: londyn |
Raczej nie powinno sie nic dziecku wsadzac w pupke
 nie wiem skad takie pomysly...
Jak maluszek lezy na pleckach wez jego nozki i tak delikatnie przyciskaj kolanami do brzuszka, nie wiem czy dobrze probuje to wytlumaczyc... tak jakbys troszke ugniatal jelitka, wtedy bardzo chetnie schodza wszystkie gazy bez ingerencji jakis rurek badz termometrow... Poza tym sa specjalne butelki przeciwko kolce, Tommy Tippe (chyba tak sie to pisze :/), z taka rurka w srodku, tez bardzo pomagaja  a dentinoxu sama uzywalam i bylam zadowolona.A+M+K+L
|
|
|
|
| Dwunasty | Post #5 Ocena: 0 2011-12-31 18:38:43 (13 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2011-12-31 18:33:46, aszuelka napisał(a): Jak maluszek lezy na pleckach wez jego nozki i tak delikatnie przyciskaj kolanami do brzuszka, nie wiem czy dobrze probuje to wytlumaczyc... |
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2011-12-31 18:39:31 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ewela119 | Post #7 Ocena: 0 2011-12-31 19:12:05 (13 lat temu) |
Posty: 579
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Ja tez bylam wielka przeciwniczka wsadzania czegokolwiek dziecku w pupe ale po kilku godzinach dzikiego wrzasku bylam gotowa zrobic wszystko aby tylko ulzyc dziecku. Sposob z rurka widzialam w szpitalu na oddziale dzieciecym wiec chyba nie jest to szkodliwe, inaczej pielegniarki by tego nie robily i nikt by sprzedawal rurek reklamowanych wlasnie do tego celu. Sposob z termometrem stosowalam z powodzeniem u mlodszej, bylo to kilka tygodni temu. Z dwojga zlego wolalam "przemeczyc" ja minute z termometrem w odbycie (przy okazji sprawdzilam czy temp jest w normie) niz pozwolic jej plakac, bo pamietajmy ze dziecko placzac "lyka" powietrze i bole brzuszka jeszcze sie wzmagaja
|
|
|
|
| nemesis83 | Post #8 Ocena: 0 2011-12-31 19:40:04 (13 lat temu) |
 Posty: 10934
Z nami od: 21-01-2011 Skąd: Dorset |
Nataku ja miałam taki problem z moją starszą córką, płakała od urodzenia cały czas. Miała potworne kolki na które nic nie pomagało. Żadne lekarstwa. Ale dziecko wyciszało się jak włączałam suszarkę do włosów. Wyła ta suszarka i wyła ale córa w momencie się uspokajała. Spróbuj polecam. I masaże, delikatnie uginaj nóżki i przyciskaj do brzuszka, na pewno troszkę gazów odejdzie. Przetestuj mleka, bo to też może być problem. Jeżeli dalej tak będzie poproś o Nutramigen, może dziecko ma alergię na mleko krowie. Ten problem dotknął moją drugą córkę. Dostałeś tutaj tyle rad, że mam nadzieje że któraś z nich podziała. A poza tym święty spokój. Powodzenia i gratuluję nowego członka rodziny.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2011-12-31 21:17:08 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2011-12-31 22:32:10 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...