MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Bezdomność - rodzina z 2 letnim dzieckiem

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 3 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

Str 3 z 11

temat zamknięty | nowy temat | Regulamin

Monicam

Post #1 Ocena: 0

2011-12-18 12:55:48 (14 lat temu)

Monicam

Posty: 11

Kobieta

Z nami od: 30-10-2010

Skąd: Londyn

Po pierwsze rozumiem, ze zlozyliscie homlessness application do waszego urzedu, na czas ropatrywania umiescili was w B&B.
Czy zostala juz wydana pisemna decyzja ? czy tylko slownie zostales powiadomiony?

Wnioskuje, ze otrzymales pisemna decyzje (Dcision according to Housing act 1996 part VII S. 184 (as amended by Homelessness Act 2002)
Kazda decyzja posida piec punktow:
1. eligible or not for assistance
2. Homless or not homless
3. Priority need or not
4. If homlessness is intentional or not
5. local connection

Z tego co widze uznano was, ze nalezy wam sie pomoc, uznano was bezdomnymi, z pierwszenstwem ze wzgledu na posiadanie dziecka, uznano was jednak za celowo bezdomnymi. Nic nie piszesz o punkcie piatym.
Aby uznano wasza aplikacje musicie spelniac wszystkie piec punktow.

Na chwile obecna wszystko sie pokomplikowalo ale to tylko dlatego, ze dzialacie sami bez wiedzy na ten temat. Od zaraz przestudiuj cala strone o bezdomnosci w Anglii <a href="http://england.shelter.org.uk/" target="_blank" target="_new">http://england.shelter.org.uk/</a>

Od razu skontaktuj sie z organizacja Shelter umow sie od razu na spotkanie w poniedzialek. Na ich stronie jest telefon zadzwon tam teraz uzyskasz porade. Zapytaj czy w twoim miescie jest Shelter i gdzie, powiedz, ze twoj przypadek jest nagly i wymaga pomocy od razu i jak jaszybciej udaj sie do twojego punktu Shelter.

Od tej chwili juz nic sam nie pisz, nie kontaktuj sie z urzedem samodzielnie bo sam sobie szkodzisz. Od teraz to Shelter powinien dzialac w twoim imieniu. Podpiszesz im pelnomocnictwo, jak rowniez otrzymas zpomoc prawnika, ktory bedzie dzialal w twoim imieniu. Ze wzgledu na twoja sytuacje finsowa wszystkie koszty pokryje legal aid.

Za nim spotkasz sie z jakim kolwiek urzednikiem najpierw spotkaj sie ze swoim opiekunem z Shelter, on cie nakieruje i pomoze. Nie dzialaj sam bo urzad ci nigdy nie pomoze. Shelter bedzie nadzorowal ich prace i pospieszal.
Ze wzgledu na dziecko i trudne warunki mieszkalne w B&B, jak i problemy prze zktore przesliscie w poprzednim B&B nalegajcie na pracownika socjalnego (Support Worker) ktory dodatkowo was wesprze i pomoze aby jak najszybcie wydostac sie z B&B

Najwazniejsze to aby jak najszybcie odwolac sie od decyzji. Masz na to dokladnie 21 dni od daty otrzymania twojego listu.

Przestudiuj wszystko o bezdomosci w Anglii aby znac swoje prawa i wiedziec co odpowiadac na kazde pytanie. Pamietaj kazda twoja odpowiedz do urzednika w urzedzie musi byc przemyslana i sformulowana w taki sposob aby pomoc a nie zaszkodzic. Kazde slowo bedzie tam uzyte przeciw tobie.

Na czas odwolania pozostaniesz w obecnym B&B. Nie ma sensu udania sie do innego urzedu, gdyz ten od razu cie odrzuci poniewaz nawet jesli jestes w B&B w innym miescie nadal nalezysz pod stary urzed w ktorym zlozyles aplikacje.

Musisz cala sytuacje dokladnie wyjasnic organizacji Shelter, opowiedziec o klamstwie kolegi. Pamietaj, ze zawsze wszystko idzie udowodnic, oni ci juz w tym pomoga. Pamietaj urzad bedzie zawsze staral sie uniemozliwic pomoc ludziom, oni maja takich przypadkow mnostwo i na kazdego patrza jak na potencjalnego oszusta gdyz w tedy kazdy przyszedlby do urzedu prosic o mieszkanie.

Pamietaj, ze to nie koniec swiata jezeli zostaniesz uznany jako celowo bezdomny, gdyz uznano ci wszystkie poorzednie punkty wiec nalezy ci sie pomoc, co prawda tracisz prawo do pozostania w B&B na czas przydzielenia ci stalego mieszkania ale urzad ma obowiazek zapewnic ci inny lokum, a mianowicie prywatnie wynajmowane mieszkanie, na ktore pomoze ci przez pierwszy miesiac z oplata jak i depozytem.
Pamietaj, ze urzad nie moze was jako rodziny pozostawic na ulicy, nie ma to tego prawa i bedzie obawial sie konsekwencji.

[ Ostatnio edytowany przez: Monicam 18-12-2011 12:59 ]

"You can close your eyes to things you don't want to see, but you can't close your heart to the things you don't want to feel."

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

sprezyn

Post #2 Ocena: 0

2011-12-18 12:56:19 (14 lat temu)

sprezyn

Posty: 15

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2011

Skąd: Somerset

do izap
wlasnie bylo tak jak napisalas "kolega" pobieral HB i z tego co opowiadali inni zeznal ze u niego nie mieszkalismy tylko dlatego ze bal sie ze straci te benefity, stracil niedawno prace poniewaz chodzil nachlany do pracy teraz zyje z banafitow z zona i 2 dzieci corka 2 m-ce temu sie urodzila a syn ma 6 lat obydwoje bezrobotni a uwazaja sie za panow swiata moglibysmy wynajac 1 pokoj ale dowiedzielismy sie ze musimy miec 2 bed zeby nam dofinasowali z HB, znalezlismy fajne mieszkanko blisko mojej pracy 700 za miesiac i 700 depozyt niestety nie mamy tyle(jedno z tanszych w okolicy). P. Sarah powiedziala ze zdanie sasiadow i innych sie nie liczy tylko i wylacznie "kolegi". Dziekujemy bardzo za zyczenie spokojnych swiat. wzajemnie

do stanislawski
owszem przyjechali z polski i nadal mogli by mieszkac u tesciowej mojej, niestety tego chcemy uniknac poniewaz nam taka rozlaka nie sluzy zbyt dobrze, wiem cos o tym bo juz bardzo zle dzialo sie w naszym zwiazku dlatego chcemy trzymac sie razem. Najwidoczniej mozna, tak jak wyzej napisalem chcemy mieszkac razem

Zapewne jesli rodzina nie zrobilaby nam prezentu-niespodzianki spedzilibysmy swieta w b&b chodz moze nawet na ulicy jesli to w ogole mozna by bylo nazwac swietami, bez kuchni bez jedzenia bez niczego bardzo sie cieszymy ze sprawili nam taki prezet pewnie nawet nie dla nas tylko chciali koniecznie wnuka na swieta zobaczyc.

domonicam
bardzo dziekujemy za wyczerpującą odpowiedz, jutro z samego rana na pewno udamy sie do Shetler o pomoc, dostalismy list w ktorym jest 6 punktow, zreszta pisalismy to w pw. Council powiedzial ze oni moga zapewnic nam lokum w przytulku a naszego syna osobno do rodziny zastepczej(socjalnej) a na to sie na pewno nie zgodzimy, na pewno nie oddamy naszego dziecka nawet na 1 noc nie ma szans!! Dzis niedziela wiec malo mozemy zrobic ale jutro od samego rana bedziemy dzialac, najgorsze jest to ze mamy tylko poniedzialek bo we wtorek wylot, ale jak wroce za tydzien do uk to dalej bede dzialal

[ Ostatnio edytowany przez: sprezyn 18-12-2011 13:07 ]

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Monicam

Post #3 Ocena: 0

2011-12-18 13:15:39 (14 lat temu)

Monicam

Posty: 11

Kobieta

Z nami od: 30-10-2010

Skąd: Londyn

Pamietaj nie obawiaj sie urzedu, to urzad powinien obawiac sie ciebie. Oni nie sa organizacja charytatywna. To co powinni robic to ich praca. To nie pracownicy placa ci za B&B lecz urzad, ktory ma wystarczajaco duza pule pieniedzy przeznaczona na to.

Nalezy wam sie pomoc poniewaz macie dziecko i utraciliscie pokoj nie z waszej winy. Pracujesz w Anglii od 2010 roku kolejno w 2011 roku dolaczyla do ciebie zona z dzieckiem, placisz podatki pamietaj, ze twoje prawo aby uzyskac pomoc w trudnej sytuacji.
Nie porownuj tego kraju do Polski. Polska jest jeszcze daleko w tyle i dopiero sie odradza. Mieszkacie w Anglii i jako rodzinie nalezy wam sie pomoc.

Jedzcie do Polski i nie przejmuj sie tym wylotem na swieta, powiadom o wszystkim swojego opiekuna w Shelter oni cie nakieruja, nie musisz sie z niczego tlumaczyc urzedowi. Jest to prezent od rodziny i swietnie, ze tak sie stalo bo w B&B nie ma warunkow na obchodzenie swiat. Nie wiem czy zauwazyles ale mnostwo osob mieszkajacych w B&B jezdzi dobrymi samochodami, ma rodziny w Anglii ktore na dobra sprawe moglyby pomoc lub zaoferowac pokoj w swoim domu. Na to nie zwraca sie uwagi, wazne jest jakie masz zarobki i jaki stan konta.

[ Ostatnio edytowany przez: Monicam 18-12-2011 13:17 ]

"You can close your eyes to things you don't want to see, but you can't close your heart to the things you don't want to feel."

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #4 Ocena: 0

2011-12-18 13:25:43 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Monicam

Post #5 Ocena: 0

2011-12-18 13:28:42 (14 lat temu)

Monicam

Posty: 11

Kobieta

Z nami od: 30-10-2010

Skąd: Londyn

Nie boj cie sie nie ma takiej mozliwosci, dziecka wam nie zabiora.
Musza was umiescic jako rodzina w lokum zastepczym.
Urzad nie ma prawa was zastraszac, na spotkaniu w Shelter powiedz o tym wszystkim oni napisza skarge na ta osobe. Urzad zastrasza wiele osob, ale wy sie nie dajcie.
Poniewaz zadna organizacja was nie wspiera urzad mysli, ze moze robic z wami co chce.

Pamietajcie aby walczyc o to co wam sie nalezy i przestudiuj wszystko o bezdomnosci aby wiedziec co mowic aby wam pomoglo. Zgromadz wszystkie dokumenty i dowody na spotkanie w Shelter.

Z pomca na pewno wszystko sie ustabilizuje.

"You can close your eyes to things you don't want to see, but you can't close your heart to the things you don't want to feel."

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

sprezyn

Post #6 Ocena: 0

2011-12-18 13:31:25 (14 lat temu)

sprezyn

Posty: 15

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2011

Skąd: Somerset

do mociacam
jestes niezastapiona dziekujemy za wszystkie rady i ze tak przejelas sie nasza sytuacja. Tak zauwazylismy czym sie woza mieszkancy B&B
zarobki nie za ciekawe mam na umowie 30 h/tyg
ale zdaza sie ze robie 10 h z tego bardzo ciezko utrzymac rodzine. W styczniu sie polepszy poniewaz dostane zwrot podatku z tamtego roku i CB za 5 mc(3 miesiace wstecz+ 2 m-ce oczekiwania) dostaniemy rowniez CTC wiec sytuacja finansowa sie troszke polepszy zawsze to beda jakies oszczednosci. Sprawdzilismy ze najblizszy shelter mamy za ok.30 mil. Zglosilismy na policje ze nas zastraszaja w Councilu ze zabiora nam dzicko.

do izap
na pewno tego tak nie zostawimy na "kolege" musimy cos zdzialac

bedziemy dzialac, na poczatek zglosimy sie do tego Shelter. Jeszcze sporo rzeczy zostalo nam w tamtym B&B z ktorego nas wyrzucili musimy to dzis jeszcze gdzies zabrac. Jutro mamy czas na wyprowadzke z tego hotelu tak jak sa godz hotelowe wiec pewnie do 10 jeszcze nie pytalismy wiec od godz 10 jestesmy juz na ulicy, tak nie moze byc wiec bedziemy sie starali o pomoc. Policja zalatwila nam spanie tylko do poniedzialku

[ Ostatnio edytowany przez: sprezyn 18-12-2011 13:37 ]

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #7 Ocena: 0

2011-12-18 13:34:55 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

clockwork_orang

Post #8 Ocena: 0

2011-12-18 13:35:09 (14 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2011-12-18 13:15:39, Monicam napisał(a):
Pracujesz w Anglii od 2010 roku kolejno w 2011 roku dolaczyla do ciebie zona z dzieckiem, placisz podatki pamietaj, ze twoje prawo aby uzyskac pomoc w trudnej sytuacji.

niestety, ale moze nie miec prawa...
Cytat:
Mieszkam w Anglii od maja b.r(pracowalem rowznież w 2010 r. przez pół roku)
, bo nie wykazal iz jego interesy zywotne sa w Anglii - nie spelnia warunku max. 90dni w roku pobytu poza Uk

inna sprawa, ze wedle urzedu nigdzie nie mieszkal od maja...

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

forumuser

Post #9 Ocena: 0

2011-12-18 13:40:03 (14 lat temu)

forumuser

Posty: 2767

Mężczyzna

Z nami od: 31-12-2008

ja bym nie wystawiał policzka jakby mi ktoś w jeden przyje....
poza tym to kolega wałki robił a nie wynajmujący u niego pokój, wystarczyło zgłosić i byłoby po problemie

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Monicam

Post #10 Ocena: 0

2011-12-18 13:47:24 (14 lat temu)

Monicam

Posty: 11

Kobieta

Z nami od: 30-10-2010

Skąd: Londyn

Nie wykazal bo dzialal sam, nie znal prawa, nie wiedzial na czym sie opierac.
Mieszkal przez 6 miesiecy w Anglii w 2010 roku powrocil juz na stale w maju 2011 i nieprzerwanie mieszka do teraz, pracuje, ma tutaj rodzine, dziecko wiele zmienia w tej sytuacji dlatego nalezy mu sie pomoc w urzedzie.
Gdyby byl sam nie mialby prawa do niczego, nie uzyskalby pomocy i zakwaterowania tymczasowego w B&B.
"You can close your eyes to things you don't want to see, but you can't close your heart to the things you don't want to feel."

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Strona 3 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,