Str 1.2 z 11 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
---|---|
sprezyn | Post #1 Ocena: 0 2011-12-18 10:41:05 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
Do znowu-ciupek, z tym wyjazdem do polski to rodzina zrobila nam prezent na gwiazdke i sfinansowali nam przylot do polski i powrotny, zebysmy mieli normalne swieta
|
Dangerous__girl | Post #2 Ocena: 0 2011-12-18 10:46:03 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
wiesz, tu cos wszystko dziwne zaczyna sie robic....
rodzina wam kupila bilty? osobiscie uwazam ze, jesli rodzine bylo stac na kupno biletow, ktorych koszt napewno przekroczyl kwote 2tys zl, to czy nie mogliby wam wyslac pieniedzy na wynajecie pokoju? przeciez macie jedno malutkie dziecko, ktos napewno by sie zgodzil wynajac wam pokoj. i by poczekal na ewentualny depozyt. no chyba ze chcecie "wybidowac" mieszkanie od councilu, tlumaczac sie trudna sytuacja zyciowo... |
znowu-ciupek | Post #3 Ocena: 0 2011-12-18 10:48:33 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Źle mnie zrozumiałeś...
Ja nie mam do tego żadnych obiekcji,powiem wiecej sam bym chyba tak zrobił. Napisałem jak to może być odebrane przez pracownika councilu. Nam jak nie mielismy sie prawie 6 lat temu gdzie podziać i za co wynająć chcieli zafundować bilet do PL |
Adacymru | Post #4 Ocena: 0 2011-12-18 10:53:34 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Jednym z pytan urzedu (council) zapewne bylo czy ktokolwiek (rodzina), nie moze was tymczasowo wesprzec. Niestety, ale poprzednik ma racje, pomoc na swieta, czy pomoc na przyszlosc. Wy wg tego co wyglada, wybraliscie pomoc od rodziny na sweta, a na zycie (przyszlosc) oczekujecie od urzedu.
Szanse na lokal przed wyjazdem sa male. Jak wyjedziecie do Polski, to wrocicie do statusu bezdomnego "na wlasne zyczenie" wg zasad urzedu, widze szanse jeszcze mniejsze. Proponuje wyjazd, skoro juz oplacony, i po powrocie (samemu pewnie bedzie latwiej organizowac), powrot do podstaw i szukanie lokum dla rodziny. Dla siebie pokoj zawsze znajdziesz, jak masz prace. PS. Przyjezd zony, a przyjazd zony z malym dzieckiem i dzielenie pokoju, to jednak dwie rozne sprawy. Nie to ze popieram twojego "przyjaciela" decyzje. Mozesz sie udac o porade do Shelter, nawet telefinicznie jutro rano, ale cudow nie ma co oczekiwac. Powiedzialabym szczerze, ze jak bedziecie wy (z biletami na swieta u rodziny), i druga rodzina bezdomna z perspektywa "pod mostem" na swieta, to dla mnie nie byloby zadnym problemem dac im lokal.
Ada
|
znowu-ciupek | Post #5 Ocena: 0 2011-12-18 10:58:13 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-12-18 10:46:03, Dangerous__girl napisał(a): wiesz, tu cos wszystko dziwne zaczyna sie robic.... rodzina wam kupila bilty? osobiscie uwazam ze, jesli rodzine bylo stac na kupno biletow, ktorych koszt napewno przekroczyl kwote 2tys zl, to czy nie mogliby wam wyslac pieniedzy na wynajecie pokoju? przeciez macie jedno malutkie dziecko, ktos napewno by sie zgodzil wynajac wam pokoj. i by poczekal na ewentualny depozyt. no chyba ze chcecie "wybidowac" mieszkanie od councilu, tlumaczac sie trudna sytuacja zyciowo... Sprezyn.... dokładnie to możesz usłyszeć od pracowniko councilu. Mi nic nie śmierdzi w tej sprawie ale badź pewny że oni zaczna właśnie tak to odbierać. Jeszcze jedno nie odbieraj moich postów jako wskazówek co robić a czego nie tylko jako informacje od kogos kto juz nie raz tłumaczył bardzo trudne do zrozumienia (dla pracowników councilu) decyzje. Jeżeli pojedziecie na święta do PL a sądze że pojedziecie to przygotuj sie na jakieś sensowne wytłumaczenie tego zeby zrozumieli. |
|
|
znowu-ciupek | Post #6 Ocena: 0 2011-12-18 11:01:12 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-12-18 10:53:34, Adacymru napisał(a): Jednym z pytan urzedu (council) zapewne bylo czy ktokolwiek (rodzina), nie moze was tymczasowo wesprzec. Niestety prawda... Sorry nie umiem edytowac w sensie zacytowania w poprzedniej wypowiedzi cytatu a chciałem sie do tego odnieść |
Post #7 Ocena: 0 2011-12-18 11:20:30 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
znowu-ciupek | Post #8 Ocena: 0 2011-12-18 11:32:12 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-12-18 11:20:30, edzia78 napisał(a): Kto madry sciaga rodzine nie majac sam pewnego dachu nad glowa i kasy na wynajecie czegos samodzielnie. Ja ale ja podobno głupi jestem... Ludzie sa różni;jeden będzie myślał bardziej zachowawczo a drugi jak ja zrobi ryzyk-fizyk. Ja nie załuję ani trochę że ściagnałem żone z trójka jeszcze wtedy dzieci.Lekko nie było i dalej nie jest (nie mamy domu czy mieszkania z councilu) ale na pewno lżej niż w PL. Też mieszkaliśmy w piątke w pokoju wynajmowanym bez umowy wiec nie otrzymywaliśmy HB,tez nas wyrzucili i jakos zyjemy.Też mielismy na pierwszą wigilie jechać do PL bo nie mielibysmy nawet jak przygotować kolacji wigilijnej w warunkach jakie mielismy. Na szczęście nie dostałem urlopu i jakoś sie poukładało |
sprezyn | Post #9 Ocena: 0 2011-12-18 11:43:55 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2011 Skąd: Somerset |
Sprostowanie: kolega wiedzial ze zona z dzieckiem przyjedzie i zgodzil sie zebysmy u niego wynajmowali.
Druga sprawa jest taka ze bilety kupili nam w tajemnicy przed nami jako prezent, powiedzili nam o tym juz po fakcie(po kupnie). Same bilety wyszly ok. 1000 zl. Jest o tyle dobrze ze ja wracam sam po tyg a zona pod koniec stycznia, wiec przez ten okres musze nam znalesc flat. Nie zapracowalismy sami sobie na bezdomnosc, jestesmy porzadna rodzina a nie jakimis degeneratami. Nigdy bysmy nie doprowadzili do bezdomnosci specjalnie zeby nie narazac naszego syna. sprostowanie nr 2. : kolega powiedzial councilowi ze u niego nie mieszkalismy poniewaz bal sie stracic rozne zasilki itp. rodzina nie jest w stanie nam dac na mieszkanie, z depozytem wychodzi to ok Ł1000.. Mieszkania w polsce nia mamy, nawet jesli zamieszkalibysmy w polsce musielibysmy mieszkac osobno poniewaz nie ma takich warunkow. |
Monicam | Post #10 Ocena: 0 2011-12-18 11:48:05 (14 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2010 Skąd: Londyn |
Bardzo mi przykro gdy czytam co wam sie przydazylo zwlaszcza przed swietami. Dobrze, ze jedziecie do Polski bo swieta w B&B nie sa swietami.
Nie wiem co wszysccy sie uwzieli na ten wasz wyjazd przeciez napisales, ze to jest prezent-niespodzianka. Nie prosiliscie o to, rodzinie pewnie udalo sie kupic jakies tansze bilety i za ta kwote pewnie i tak nic byscie nie wynajeli. Jest juz po i nie ma co myslec gdyby. Teraz musicie sie skoncentrowac jak zapewnic sobie mieszkanie bo swieta szybko mina i problem powroci. Wysylam Ci wiadomosc prywatna prosze odpisz. "You can close your eyes to things you don't want to see, but you can't close your heart to the things you don't want to feel."
|