Str 5 z 14 |
|
---|---|
znowu-ciupek | Post #1 Ocena: 0 2011-11-29 08:37:15 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Nasz najmłodszy urodził się jak jego najstarsza siostra miała 9 lat...
Co tu dużo gadać rozpieściliśmy go wszyscy (od najmłodszego do najstarszego czyli mnie).Nabrał błędnej oceny swiata-wszystko jest jego... Drze się na przykład... bo Majka mu pije jego napój (wszystko jego),bo Albert usiadł na jego krześle,bo skończyła się bajka a Wiktoria mu nie przełączyła.To nie jest płacz...to jest wrzask wymuszający natychmiastowe spełnienie jego potrzeby.... Czasem specjalnie pozwalam mu się zmęczyć tym płaczem bo jak się zmęczy to jest spokój a jak chcesz mu pomóc to jeszcze gorzej. Może w końcu trafi do niektórych spuszczalskich że dzieci nie zawsze płaczą kiedy dzieje się im realna krzywda... |
espe-7 | Post #2 Ocena: 0 2011-11-29 09:10:53 (13 lat temu) |
Z nami od: 04-06-2010 Skąd: Londyn |
Cytat: 2011-11-29 08:37:15, znowu-ciupek napisał(a): Może w końcu trafi do niektórych spuszczalskich że dzieci nie zawsze płaczą kiedy dzieje się im realna krzywda... Zgadza sie, ale kiedy dochodzi do tragedii, to wina obarcza sie wszystkich wokol, sasiadow tez (a moze i szczegolnie sasiadow). Nie dziwie sie wiec, ze myszka sie martwi. Sadze jednak, ze samo pojscie i zapytanie nic nie da, a juz tym bardziej straszenie Social Services. Jesli cos sie dziecku dzieje, to nikt sie do niczego nie przyzna, szczegolnie wscibskiej sasiadce. Jesli Ci zalezy, to ja bym raczej radzila powiedziec sasiadce, ze slyszysz jakies tam placze po nocach i ze jesli sasiadka potrzebuje jakiejs pomocy, to zeby nie zawahala sie o nia poprosic, powiedziec cos, co by moglo sasiadke zachecic do rozmowy (nie wiem, zapros ja na kawe, zagadaj ja na schodach, sprobuj ja lepiej poznac). Wtedy cala sytuacja bardziej Ci sie wyklaruje. "Lovers of air travel find it exhilarating to hang poised between the illusion of immortality and the fact of death." Alexander Chase
|
wielbicielka | Post #3 Ocena: 0 2011-11-29 09:11:07 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Mojemu jak szly zabki trzonowe to wydzieral sie jakby go ze skory obdzierali, wyszedl kawalek zabka kilka dni spokoju i jazda na nowo przez kilka tygodni, bo albo szly nastepne albo wychodzila reszta zabka. Wiadomo ze zeby nie wychodza w ciagu miesiaca wszystkie i pozniej dziecko super spi i problem z glowy. A te srodki na zabkowanie to mozna sobie w p......e wsadzic, na noc jak juz bylo bardzo zle dawalam nurofen ale tez nie dzialal przez cala noc, a dziecku tez nie bedzie sie dawalo nurofen 24 h na dobre 7 dni w tygodniu.
Przyznaje sie ze balam sie ze sasiad z dolu zadzwoni i bede miec wizyte. Zwlaszcza ze rano dawal nam do wiadomosci trzaskajac drzwiami ze slyszal wycie nocne dziecka. Ale co ja mialam z dzieckiem zrobic........zakneblowac, nawet jak dalam nurofen to zanim zaczal dzialac to wydzieral sie, nurofen przestal dzialac wydzieral sie. Kilkanascie tygodni temu moje dziecko obudzilo sie w nocy i postanowilo ze bedzie ogladac bajki, mama nie wyrazila zgody to sie darl przez 2 godziny. Gdyby to bylo 5-letnie dziecko to bym sie zastanowila. Roztargnienie matki to bym raczej nazwala zmeczeniem, skoro malo spi w nocy to nie ma co sie dziwic. |
Post #4 Ocena: 0 2011-11-29 10:00:02 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
agnieszka83r | Post #5 Ocena: 0 2011-11-29 10:14:16 (13 lat temu) |
Z nami od: 13-11-2010 Skąd: northwest |
witam
w sumie ciesze sie ze dopiero dzis czytam te wszystkie wypowiedzi, wiekszosci bardzo dziekuje. Social services dlai mi numer Gdzies- dzwonilam, to byl SAVE GARDEN. Zaraz jade do housing centre, powiedzieli ze pomoga nam szybko znalezc jakies mieszkanko bez depozytu. Tak z dnia na dzien z 3 Dzieciaczkow i z jedna walizka.. zaproponowali ze moga umiescic nas w jakims schronisku i tam mozemy czekac az znajda nam jakies mieszkanie. Nie wyobrazam sobie tego. Powiedzialam im to ze nie chcialabym. Szukam mieszkania, Mam nadzieje ze nie narobia mi problemow za to ze musialam uciekac z domu.. |
|
|
Kurka_Domowa | Post #6 Ocena: 0 2011-11-29 11:17:14 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-09-2011 Skąd: Centrum |
Myszka, tak jak inni juz pisali, to moze najpierw porozmawiaj z ta dziewczyna, bo niekoniecznie dziecku sie krzywda dzieje. Do grupy do ktorej chodze z moim dzieckiem przychodzi dziewczyna ktora ma prawie 2letnia coreczke i wlasnie ta dziewczynka ma takie ze tak to nazwe "napady" placzu i wrzasku, bawi sie grzecznie i nagle zaczyna wrzeszczec tak glosno ze uszy bola, osobiscie nie dopytywalam tej mamy dlaczego, ale cos mi sie o uszy obilo ze mala ma jakis tam syndrom i ze tak juz po prostu ma.
Dlatego mysle ze lepiej dowiedziec sie najpierw u zrodla, zanim sie komus niepotrzebnych problemow narobi |
Post #7 Ocena: 0 2011-11-29 11:57:54 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #8 Ocena: 0 2011-11-29 12:59:46 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Dangerous__girl | Post #9 Ocena: 0 2011-11-29 13:43:39 (13 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
wszyscy chyba zapomnieli,ze dziecko ma ok 8 miesiecy a nie 3 lata. tu troche inaczej trzeba do tego podejsc.
|
wielbicielka | Post #10 Ocena: 0 2011-11-29 14:14:07 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Cytat: 2011-11-29 13:43:39, Dangerous__girl napisał(a): wszyscy chyba zapomnieli,ze dziecko ma ok 8 miesiecy a nie 3 lata. tu troche inaczej trzeba do tego podejsc. ale nie wszyscy piszemy o 3 latkach, zabkowanie nie zaczyna sie w wieku 3 lat.............moze byc 1000 powodw dlaczego dziecko placze. A inni przytoczyli przyklady ze placz nie znaczy ze dziecku dzieje sie krzywda a konkretnie ze rodzice krzywdza swoje dziecko |