MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Social services

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 13 z 14 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 12 | 13 | 14 ] - Skocz do strony

Str 13 z 14

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

glupiababa

Post #1 Ocena: 0

2013-11-20 12:28:06 (10 lat temu)

glupiababa

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 18-11-2013

Skąd: London

Richmond, nie mieszkam już z nim i nie zamierzam dawać mu kolejnej szansy. Trochę mnie uspokoiłeś swoją wypowiedzią, ale teraz mam jeszcze inne pytanie. On żąda kontaktów z dzieckiem, czy mogę się na to nie zgodzić?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #2 Ocena: 0

2013-11-20 12:36:22 (10 lat temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Zadne z Was nie ma ograniczonych/zabranych praw rodzicielskich.
Mozna natomiast sadownie uregulowac kwestie opieki nad dzieckiem, skoro nie mozecie sie porozumiec.
Ustaliliscie, jak to ma wygladac?
Ze wzgledu na dobro dziecka, nie warto go traktowac, jak karte przetargowa i sprobowac sie dogadac.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

MamaMyszow

Post #3 Ocena: 0

2013-11-20 13:28:03 (10 lat temu)

MamaMyszow

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2013-11-20 12:28:06, glupiababa napisał(a):
Richmond, nie mieszkam już z nim i nie zamierzam dawać mu kolejnej szansy. Trochę mnie uspokoiłeś swoją wypowiedzią, ale teraz mam jeszcze inne pytanie. On żąda kontaktów z dzieckiem, czy mogę się na to nie zgodzić?


Jezeli nie ma odebranych praw rodzicielskich, jezeli w zadnym systemie nie figuruje jako zagrazajacy dobru/zdrowiu/zyciu dziecka to wystarczy by zadzwonil tylko do social services i powiedzial, ze ograniczasz mu widzenia. Nie musi sie odbyc zadna sadowa rozprawa. Bardzo dluga droga przed Toba...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

glupiababa

Post #4 Ocena: 0

2013-11-20 19:05:31 (10 lat temu)

glupiababa

Posty: 8

Kobieta

Z nami od: 18-11-2013

Skąd: London

Właśnie problem w tym, że to on ma dowód osobisty dziecka, a ja nie (bo mi je zabrał) i grozi że zabierze dziecko. Dlatego mam uzasadnione obawy przed tymi kontaktami. No i kwestia tego, że do sądu napisał, że jestem niezrównoważona emocjonalnie i powinno mi się zabrać dziecko, ale sam nie wystąpił o to by dziecko było z nim. Czyli rzecz biorąc, wszystko jedno gdzie byle by nie ze mną. No i jak tu się dogadać?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kwiat_zielony

Post #5 Ocena: 0

2013-11-20 21:44:14 (10 lat temu)

kwiat_zielony

Posty: 387

Kobieta

Z nami od: 15-01-2012

Skąd: U.k.

Cytat:

2013-11-19 22:28:52, glupiababa napisał(a):
Przeczytałam wątek od początku i doszłam Kwiatek do Ciebie... właśnie się zastanawiałam jak Ci się ułożyło i z przykrością stwierdzam, że nijak... Niestety niewiele Ci mogę pomóc, bo sama jestem również na początku drogi do normalności i więcej we mnie obaw i lęku niż siły :( Ja zaczęłam od tego że zgłosiłam na policję kradzież dokumentów (oczywiście przez eks partnera) naszego malutkiego synka. I teraz ruszyła lawina, eks partner wszędzie opowiada, że jestem niezrównoważona psychicznie (różnym władzom, urzędom, gdzie się da). Nie wiem co z tego wyniknie, ja zgłosiłam do osoby z Civic Centre, że boję się eks partnera, pomimo, że już z nami nie mieszka i nie wiem co mam robić. w związku z przemocą psychiczną, której doświadczyłam, sprawa została zgłoszona do social service i jutro mam się z kimś od nich spotkać. Przeczytałam dzisiaj tonę o social service i niestety będę miała kolejną nieprzespaną noc :(


:) cóż kiedy szukałam tej Pani z forum to juz wszystko praktycznie dochodziło końca .Napisałam w moim wątku iż jestem juz sama z dziećmi .Ty sie wcale nie bój Socjal Service ani Women's Aid oni Ci pomogą tak samo jak mi :)
Problemu nie miałam z dokumentami więc poradzic Ci nie umiem a dzieci są ze mną .Jest ciężko bo jest i ledwo koniec z końcem się wiąże ale nie żałuję niczego :)
Powodzenia Ci życzę i jeśli mogłabym Ci w czymś pomóc ,choćby w rozmowie to ..jestem :-):-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

martunia2302

Post #6 Ocena: 0

2013-11-20 21:44:29 (10 lat temu)

martunia2302

Posty: 1506

Kobieta

Z nami od: 18-10-2010

Skąd: Londyn

Cytat:

2013-11-20 19:05:31, glupiababa napisał(a):
Właśnie problem w tym, że to on ma dowód osobisty dziecka, a ja nie (bo mi je zabrał) i grozi że zabierze dziecko. Dlatego mam uzasadnione obawy przed tymi kontaktami. No i kwestia tego, że do sądu napisał, że jestem niezrównoważona emocjonalnie i powinno mi się zabrać dziecko, ale sam nie wystąpił o to by dziecko było z nim. Czyli rzecz biorąc, wszystko jedno gdzie byle by nie ze mną. No i jak tu się dogadać?
A masz problemy psychiczne? Leczylas sie moze,bierzez leki? Jesli nie, to o co sie martwisz.
Raczej nie ma podstaw do odebrania dziecka.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kwiat_zielony

Post #7 Ocena: 0

2013-11-20 21:47:30 (10 lat temu)

kwiat_zielony

Posty: 387

Kobieta

Z nami od: 15-01-2012

Skąd: U.k.

Cytat:

2013-11-20 19:05:31, glupiababa napisał(a):
Właśnie problem w tym, że to on ma dowód osobisty dziecka, a ja nie (bo mi je zabrał) i grozi że zabierze dziecko. Dlatego mam uzasadnione obawy przed tymi kontaktami. No i kwestia tego, że do sądu napisał, że jestem niezrównoważona emocjonalnie i powinno mi się zabrać dziecko, ale sam nie wystąpił o to by dziecko było z nim. Czyli rzecz biorąc, wszystko jedno gdzie byle by nie ze mną. No i jak tu się dogadać?


Kwestia "choroby" może być szybko rozwiana .Mój "jeszcze mąż" też tak mnie straszył i również probował wmawiać każdemu że mam problemy emocjonalne.Skończyło się to tak ,że on się leczy a ja jestem szczęśliwa z dziećmi :-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #8 Ocena: 0

2013-11-20 21:51:52 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kwiat_zielony

Post #9 Ocena: 0

2013-11-20 21:57:15 (10 lat temu)

kwiat_zielony

Posty: 387

Kobieta

Z nami od: 15-01-2012

Skąd: U.k.

Hm wyjściem będzie zgłoszenie problemu na policję tak jak ja zrobiłam .Bez tego raczej nie ruszyłoby się nic .Wystąpić o ograniczony kontakt i kontakt w danym,wyznaczonym miejscu przy ludziach .Wtedy bedzie musiał Ci oddać dokument .Jeśli jestes ofiara przemocy domowej nie ważne jakiej przemocy to rowniez potrzebujesz z kimś na ten temat porozmawiać .A jeśli powiesz juz te A to i powiesz B .

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Severance_

Post #10 Ocena: 0

2013-11-20 22:18:54 (10 lat temu)

Severance_

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2013-11-20 21:44:29, martunia2302 napisał(a):
A masz problemy psychiczne? Leczylas sie moze,bierzez leki? Jesli nie, to o co sie martwisz.
Raczej nie ma podstaw do odebrania dziecka.


Wyżej wymienione również nie muszą być powodem do odebrania dzieci.
Problemy psychiczne, leczenie, prochy to wszystko może być efektem długotrwałej przemocy tak fizycznej jak i emocjonalnej.

Nikt Ci dzieci nie odbierze.
Poniżej plakat z przykładami, co własciwie rozumiemy przez przemoc- z nowej Campaign Against Domestic Violence:

Obrazek

PS: Ci z SC nie są idiotami, wiedzą dokładnie jak działają schematy przemocy.
Mind your own biscuits and life will be gravy

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 13 z 14 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 12 | 13 | 14 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,