Ja mam termin na 8 stycznia 2012 roku
Będę miała małą Lenkę
Niech się świat zatrzyma nareszcie jestem szczęśliwa...
Str 42 z 1669 |
|
|---|---|
| AsiuniaSelly | Post #1 Ocena: 0 2011-09-20 14:39:08 (14 lat temu) |
 Posty: 6 
Z nami od: 06-05-2011 Skąd: Birmingham |
Witam dziewczyny chciałam się przyłączyć do wątku;D
Ja mam termin na 8 stycznia 2012 roku
Będę miała małą Lenkę Niech się świat zatrzyma nareszcie jestem szczęśliwa...
|
|
|
|
| kama76 | Post #2 Ocena: 0 2011-09-20 15:28:58 (14 lat temu) |
 Posty: 48
Z nami od: 20-09-2011 Skąd: Felixstowe |
br-tak tez wlasnie zrobilam,teraz jestem zarejestrowana w przychodni ktora takze pelni funkcje walk-in-centre i jestem bardzo zadowolona.Jest czynna 7 dni w tyg od 8 do 20 i nie ma problemu z dostaniem sie do lekarza a nawet jesli i do tego nie mam miejsc to zawsze przyjmuje tez jedna lub dwie pielegniarki.
Hej Asiunia-ja mam dziewczynke(11 lat) i chlopca(3.5 roku).Jeszcze nie wiem co bedzie tym razem ale chcialabym dziewczynke-tak jak moja corcia ktora -jak twierdzi-kocha swojego braciszka ale chcialaby jeszcze siostrzyczke
|
|
|
|
| tajka | Post #3 Ocena: 0 2011-09-20 15:55:28 (14 lat temu) |
 Posty: 3144
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
Dziewczyny a ja mam syna i córkę i teraz moja córa chce oczywiście dziewczynkę a na to mój syn stwierdził
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") że jeszcze jednej baby w domu nie zniesie
Mi w zasadzie obojętnie aby tylko było zdrowiutkie 
|
|
|
|
| kama76 | Post #4 Ocena: 0 2011-09-20 16:19:28 (14 lat temu) |
Posty: 48
Z nami od: 20-09-2011 Skąd: Felixstowe |
hihihi-to musial byc ubaw tajka. Moj synek na szczescie zgadza sie ze starsza siostra i tez chce siostrzyczke.
|
|
|
|
| ewela119 | Post #5 Ocena: 0 2011-09-20 16:39:14 (14 lat temu) |
 Posty: 579
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Moja ksiezniczka zdecydowanie chce siostrzyczke, tak sie akurat zlozylo ze bedzie dziewczynka
ona od samego poczatku chwalila sie wszystkim ze bedzie miala siostrzyczke, a jak jej mowilam ze jeszcze nie wiadomo i pytalam co bedzie jak bedzie chlopczyk nadymala buzie i mowila "to go oddamy" hehe. Moj polowek nie kryl rozczarowania jak sie dowiedzial ze bedzie kolejna dziewczyna ale moja kuzynka dosc ostro sprowadzila go do pionu przypominajac mu ze powinien sie cieszyc ze ciąża rozwija sie prawidlowo i lekarze mowia ze wszystko ok tym bardziej ze kilka miesiecy przed zajsciem w aktualna ciąże poronilam. Ale on w ogole jakos nie okazuje szczegolnych emocji z powodu tego ze bedziemy mieli dziecko, biologicznie to bedzie jego pierwsza corka i szczerze mowiac spodziewalam sie wiekszego zaangazowania i przejecia z jego strony, no ale coz, tlumacze to sobie tym ze faceci sa "uposledzeni" troche pod tym wzgledem i sama ciesze sie i przezywam za nas dwoje
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2011-09-20 16:44:29 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2011-09-20 16:50:23 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2011-09-20 16:58:18 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ewela119 | Post #9 Ocena: 0 2011-09-20 17:11:50 (14 lat temu) |
Posty: 579
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Basienka gratki
Jak bylam z corka w ciąży to chociaz na usg nie powiedzieli mi plci to ja od samego poczatku bylam przeswiadczona ze to bedzie dziewczynka, bardzo chcialam dziewczynke i dla mnie nie bylo innej opcji jak moja mala coreczka, jak opetana jakas kupowalam rozowe ubranka i jak tylko ktos mi zwracal uwage ze przeciez nie mam pewnosci ze to bedzie dziewczynka to mialam ochote bic i gryzc, wszyscy pukali sie w czolo i patrzyli na mnie jak na wiariatke No i sie nie pomylilam, urodzila sie dziewczynka Teraz myslalam ze bedzie chlopiec, pieszczotliwie i dla zartu nazywalismy go Kaziem Na 20 tyg scanie tutaj pani jednak powiedziala ze chociaz pewna na 100% nie jest to raczej to dziewczynka, pewnosc zyskalam jakies 3 tyg pozniej kiedy poszlam do ginekologa bedac na urlopie w Pl, mial super sprzet, poza tym ciaza byla juz wyzsza o 3 tyg i wyraznie widac bylo na ekranie malutka "myszke" lekarz powiedzial ze nie ma mowy o zadnej pomylce. Ja sama sie nie moglam zdecydowac czy wolalabym chlopca czy dziewczynke, martwilam sie tylko czy wszystko jest w porzadku i jak lekarz powiedzial ze wszystko jest tak jak powinno kamien spadl mi z serca i ciesze sie tym co jest. No a jakby jakims cudem sie zdarzyla pomylka to lozeczko mam turystyczne kolorowe, wozek w 2 odcieniach beżu a ubranka w wiekszosci biale takze tragedii nie bedzie a tylko wielka niespodzianka
|
|
|
|
| annussia | Post #10 Ocena: 0 2011-09-20 18:01:14 (14 lat temu) |
 Posty: 915
Z nami od: 23-06-2010 Skąd: Chesterfield |
My przy pierwszej ciazy zdecydowalismy sie nie dowiadywac plci i miec niespodzianke... a prawde mowiac, tak bardzo chcielismy dziewczynke - szczegolnie ja - ze byloby to dla mnie malym rozczarowaniem. Oczywiscie zawsze najwazniejsze, zeby bylo zdrowe, ale kazdy jakies tam upodobania ma...
Dlatego zdycdowalismy sie na niewiadoma - bo po calym porodzie wiedzialam, ze bedzie mi zupelnie obojetne i9 tak tez bylo... Rodzilam w wodzie i uslyszalam tylko jak moj maz krzyknal "it's a boy" .... po czym midwife mowi - "noooo it's a girl!!!!" - byl to najcudowniejszy moment w moim zyciu - juz po trudach porodu z moja mala, ukochana coreczka
Tym razem zdecydowalismy sie poznac plec, majac nadzieje na druga dziewczynke.... bedzie jednak chlopak:-W:-W:-W no chyba ze sie pomylili... takze caly czas mala nadzieje mamy
Wiecej dzieci nie planujemy, takze parka jest jak najbardziej ok... A poza tymk slyszlam, ze chlopcy sa spokojniejsi jako dzieci... takze po moim pierwszym urwisie troche spokoju jak najbardziej wskazane bla bla bla...
|
|
|
|
Wczytuję dane...