Str 39 z 1669 |
|
---|---|
witolda | Post #1 Ocena: 0 2011-09-12 03:34:18 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-04-2011 Skąd: B-hm |
Cytat:
2011-09-10 10:50:43, emilyc21 napisał(a): Witam Was! Ja narazie czekam na wizytę u położnej w środę.Jakies dwa dni temu chcialam sie prywatnie przejsc do ginekologa.Zauważyłam że mam straszne upławy,tyle się naczytałm że postanowilam juz nigdy nie zajrze do "poradników" i nie bede szperac po forach dla kobiet w ciazy.Takiego stracha mi to napedzilo! Potem zadzwonilam do mojego ginekologa w PL i zapytałam sie czy to normalne.Zapytał sie w ktorym jestem tyg itp,powiedział że w 8-9 tyg zaczyna sie robic czop śluzowy i dlatego te upławy.Miałyście moze też takie upławy?Gęste takia kluseczka czasami białe czasem żółte.Już wariuje...Naczytałam sie ze to moze byc płód zakażony i takie tam..Aż gorąco mi sie robiło! Powiem położnej ze mam takie coś,może coś mi poradzi.A tak poza tym nic mi nie jest... A co do karmienia piersia.Moja corke Julie karmilam przez 6 miesiecy i nie zaluje!Kilogramy po ciazy same spadaly,a jadlam normalnie bez zadnych wygórowanych diet.Schudłam jeszcze bardziej niz wazylam przed ciaza.Teraz też będę chciała karmic piersia.Jest to bardzo wygodne. Ja miałam takie upławy. Są do tej pory - a to juz 17 tydz......jest ich mniej, ale są. [ Ostatnio edytowany przez: jolanta12 10-09-2011 20:04 ] Przepraszam ze sie wbijam w temat ale podczytuje was troszke i chcialabym tylko napisac ze uplawy geste lub nawet tylko brazowe to nic dobrego, jest to napewno infekcja i trzeba ja leczyc. Sa rozne przyczyny uplawow ale nigdy nie jest to normmalne. |
witolda | Post #2 Ocena: 0 2011-09-12 03:38:22 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-04-2011 Skąd: B-hm |
Cytat: 2011-09-11 17:06:56, emilyc21 napisał(a): Hej dziewczyny! ;-( Ja byłam wczoraj u znajomych,dostałam krwawienie...A dziś już jakbym miała normalnie okres i przy tym straszny ból w podbrzuszu taki jak mialam na poczatku porodu.Czyli skurcz co jakies 10 minut a potem puszczało.Dziś na 14 miałam spotkanie u ginekologa,bo juz miałam stresss.No i niestety mój stres i przeczucia byly dobre ;-( NIESTETY PORONIŁAM ;-( W pęcherzyku tam gdzie powinien byc plod nie było najpierw nic na usg.Przekręcił troche i zobaczylam malenki niewidoczny punkcik na monitorze.Powiedział ze plod powiniem miec juz ponad 2 cm,a moj mial 16,8 mm i niestety juz jakies 2-3 tyg nie zyło ;-( Pęcherzyk razem z moim"dzidziusiem" w mgnieniu oka przemieszczał przez szyjke macicy widziałam na usg.Powiedzial ze jajeczko sie zle zagniezdzilo za nisko,bo przy szyjce macicy.I by była ciąża i tak bardzo zagrozona.Bo podobno gdybym nawet urodzila żywe dziecko(bo nawet możliwe było zeby nie dożyło porodu),to by było bardzo mozliwe ze by bylo uposledzone w jakims stopniu.A po porodzie dostałabym na 98% krwotoku i by musieli mi usunąć całą macicę.I wszystko przez to że tak blisko szyjki macicy ;-( Dostałam świstek na skrobankę jeśli samoistnie organizm nie wypchnie płodu.Ale wyszłam od lekarza i.....zalałam się krwią po kolana ;-( Pełno skrzepów typu "wątróbka". Co idę na toaletę tak ze mnie krew leci że oszalenie...Jestem załamana! A tak się cieszyłam.... ;-( Wspolczuje bo wiem co to znaczy. [ Ostatnio edytowany przez: witolda 17-09-2011 00:28 ] |
Post #3 Ocena: 0 2011-09-12 06:53:14 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
br1 | Post #4 Ocena: 0 2011-09-12 09:02:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2007 Skąd: Wolverhampton |
emilcy strasznie mi orzykro tym bardziej ze bylas na tym samym etapie ciazy co ja!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale glowa do gory za niedlugo sprobujecie znowu!!!!!
Kubus 25 marzec 2009
Hanusia 12 kwiecien 2012
|
Andzia86 | Post #5 Ocena: 0 2011-09-12 09:46:52 (14 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Buntingford |
Takie wiadomości przyprawiaja niejedna z nas o dreszcze. Emilcy tak mi przykro! Wiem ze powiedzenie trzymaj sie może guzik dać, mam nadzieje ze nie wywoła to u ciebie załamania a wręcz przeciwnie będziesz jeszcze bardziej zmotywowana by postarać sie o dzidzie! Ja trzymam mocno kciuki, odezwij sie do nas, jak czujesz. Niestety taki jest nasz świat, nie tylko dobre wiadomości... Według mnie nie powinno sie rozpamietywac, jednak ile osób tyle sposobów radzenia sobie z problemami, jaki nie wybierzesz zawsze będzie dobry, bo będzie Twój! Główka do góry!!!!!!!!!!! My tu jesteśmy i chyba nigdzie sie nie wybieramy!
|
|
|
ewela119 | Post #6 Ocena: 0 2011-09-12 16:01:02 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Emily, strasznie mi przykro
![]() ![]() |
emilyc21 | Post #7 Ocena: 0 2011-09-12 19:39:34 (14 lat temu) |
Z nami od: 16-08-2011 Skąd: Londyn/Hanwell |
Hejka !
DZIEKUJE BARDZO ZA WSPARCIE! Z pewnoscia bedziemy sie starac... Dzis bylam w GP,lekarka mnie ochrzaniła ze wogóle poszłam do lekarza prywatnie..nie wiem dlaczego... ;-( Jutro ide do szpitala da ultra skan czy wszystko ze mnie zeszło. Dziś chyba :fasolka: wyszła ze mnie,a raczej wypłyneła...Nie życze tego nikomu! Jutro sie odezwe! i jeszcze raz dziekuje ![]() |
tajka | Post #8 Ocena: 0 2011-09-19 08:14:00 (14 lat temu) |
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
Hej ciężarówki.Jak się czujecie?
Ja obserwuję znaczny wzrost brzuszka a to dopiero 11 tydz.Już nie mogę się dopiąć w spodnie.Ciekawa jestem czy u was tak samo to wygląda.Najgorzej jest wieczorem bo oczywiście dalej mam wzdęcia i wyglądam jak napompowany balonik.Poza tym czuję się dobrze i niecierpliwie czekam na pierwszy skan a to dopiero 7 października-strasznie mi się dłuży.Mdłości jeszcze nie ustąpiły i powracają w ciągu dnia ale są jakieś takie łagodniejsze albo mi się wydaje bo się już do nich przyzwyczaiłam.A jak wy się czujecie? |
ewela119 | Post #9 Ocena: 0 2011-09-19 09:55:19 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2011 Skąd: Coventry |
Cos wątek ostatnio ucichl....
Ja tez obserwuje znaczny wzrost brzuszka, no ale w koncu musialo to nadejscc ![]() ![]() ![]() ![]() |
tajka | Post #10 Ocena: 0 2011-09-19 10:15:45 (14 lat temu) |
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
No tak ewela ty to już masz prawo mieć brzuszek ale ja tak jak pisałam to dopiero 11 tydz. a juz nie mogę spodni dopiąć niestety.
|