Str 38 z 1669 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-09-10 19:31:15 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
annussia | Post #2 Ocena: 0 2011-09-10 19:46:23 (14 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2010 Skąd: Chesterfield |
hihi... no wlasnie nie wie
![]() ![]() ![]() ![]() Poza tym, mimo 32 tygodnia, caly czas mam niewielki brzuch...:-Y bla bla bla...
|
jolanta12 | Post #3 Ocena: 0 2011-09-10 19:47:51 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-11-2007 Skąd: Londyn |
Cytat: 2011-09-10 10:50:43, emilyc21 napisał(a): Witam Was! Ja narazie czekam na wizytę u położnej w środę.Jakies dwa dni temu chcialam sie prywatnie przejsc do ginekologa.Zauważyłam że mam straszne upławy,tyle się naczytałm że postanowilam juz nigdy nie zajrze do "poradników" i nie bede szperac po forach dla kobiet w ciazy.Takiego stracha mi to napedzilo! Potem zadzwonilam do mojego ginekologa w PL i zapytałam sie czy to normalne.Zapytał sie w ktorym jestem tyg itp,powiedział że w 8-9 tyg zaczyna sie robic czop śluzowy i dlatego te upławy.Miałyście moze też takie upławy?Gęste takia kluseczka czasami białe czasem żółte.Już wariuje...Naczytałam sie ze to moze byc płód zakażony i takie tam..Aż gorąco mi sie robiło! Powiem położnej ze mam takie coś,może coś mi poradzi.A tak poza tym nic mi nie jest... A co do karmienia piersia.Moja corke Julie karmilam przez 6 miesiecy i nie zaluje!Kilogramy po ciazy same spadaly,a jadlam normalnie bez zadnych wygórowanych diet.Schudłam jeszcze bardziej niz wazylam przed ciaza.Teraz też będę chciała karmic piersia.Jest to bardzo wygodne. ![]() Ja miałam takie upławy. Są do tej pory - a to juz 17 tydz......jest ich mniej, ale są. [ Ostatnio edytowany przez: jolanta12 10-09-2011 20:04 ] |
jolanta12 | Post #4 Ocena: 0 2011-09-10 19:51:08 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-11-2007 Skąd: Londyn |
Anusia ja mojej 2 letniej córci powiedziałam już dawno - i ona rozumie że mama ma dzidzi w brzuszku, że tabletki łykam dla dzidzi, że jak dzidzia się urodzi to ona będzie przytulać, dawać buziaki i takie tam.
Co do karmienia piersią dziewczyny ja jak najbardziej namawiam - choć parę dni, spróbujcie, ale nie rezygnujcie od razu. Ja tez miałam bolące sutki, ale to przechodzi, można smarować Bephantenem i takim specjalnym kremem z Bootsa. Sutki mogą boleć póki się dzidzia nie nauczy ssać i wasze sutki się nie uodpornią......ale warto. Ja tam nie jestem przeciwniczka butli, ale karmienie piersią jest naprawdę wygodne i przede wszystkim zdrowe dla dziecka. [ Ostatnio edytowany przez: jolanta12 10-09-2011 20:01 ] |
Post #5 Ocena: 0 2011-09-10 21:04:59 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
emilyc21 | Post #6 Ocena: 0 2011-09-11 17:06:56 (14 lat temu) |
Z nami od: 16-08-2011 Skąd: Londyn/Hanwell |
Hej dziewczyny! ;-(
Ja byłam wczoraj u znajomych,dostałam krwawienie...A dziś już jakbym miała normalnie okres i przy tym straszny ból w podbrzuszu taki jak mialam na poczatku porodu.Czyli skurcz co jakies 10 minut a potem puszczało.Dziś na 14 miałam spotkanie u ginekologa,bo juz miałam stresss.No i niestety mój stres i przeczucia byly dobre ;-( NIESTETY PORONIŁAM ;-( W pęcherzyku tam gdzie powinien byc plod nie było najpierw nic na usg.Przekręcił troche i zobaczylam malenki niewidoczny punkcik na monitorze.Powiedział ze plod powiniem miec juz ponad 2 cm,a moj mial 16,8 mm i niestety juz jakies 2-3 tyg nie zyło ;-( Pęcherzyk razem z moim"dzidziusiem" w mgnieniu oka przemieszczał przez szyjke macicy widziałam na usg.Powiedzial ze jajeczko sie zle zagniezdzilo za nisko,bo przy szyjce macicy.I by była ciąża i tak bardzo zagrozona.Bo podobno gdybym nawet urodzila żywe dziecko(bo nawet możliwe było zeby nie dożyło porodu),to by było bardzo mozliwe ze by bylo uposledzone w jakims stopniu.A po porodzie dostałabym na 98% krwotoku i by musieli mi usunąć całą macicę.I wszystko przez to że tak blisko szyjki macicy ;-( Dostałam świstek na skrobankę jeśli samoistnie organizm nie wypchnie płodu.Ale wyszłam od lekarza i.....zalałam się krwią po kolana ;-( Pełno skrzepów typu "wątróbka". Co idę na toaletę tak ze mnie krew leci że oszalenie...Jestem załamana! A tak się cieszyłam.... ;-( |
Post #7 Ocena: 0 2011-09-11 19:59:56 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
annussia | Post #8 Ocena: 0 2011-09-11 21:02:39 (14 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2010 Skąd: Chesterfield |
oj Emily... bardzo mi przykro... sama poronilam 2 razy i wiem jaki to bol. Odpoczywaj duzo i badz silna - niestety takie rzeczy sie zdarzaja - mi ktos kiedy powiedzial, glowa do gory, ty przynaj mniej mozesz zajsc w ciaze - a jest setki dziewczyn, ktore nigdy nie zobacza dwoch kreseczek na tescie ciazowym... Wiem, ze moze to glupio zabrzmi, ale probuj za pare tygodni... u nas sie udalo i ponoc tak jest, ze kobieta jest najbardziej plodna wlasnie po poronieniu i wlasnie wtedy ma najwieksze szanse na donoszenie zdrowej ciazy. Nawet bylo to ostatnio o tym w telewizji - dawniej kazali czekac 6v miesiecy, a teraz mowia ze pare tygodni wystarczy... Takze glowa do gory, uda sie na pewno!
bla bla bla...
|
Gooosiaczek | Post #9 Ocena: 0 2011-09-11 21:36:58 (14 lat temu) |
Z nami od: 19-05-2011 Skąd: Londyn |
emilyc21 zgadzam sie z wypowiedza poprzedniczki,postaraj sie jak najszybciej zebrac do kupy i sprobowac znowu,jestes plodna wiec glowa do gory a napewno sie uda i wszystko bedzie ok!!!! Powodzenia,trzymaj sie i czekamy na wiesci
![]() Zuzia 3 kwietnia 2012
|
jolanta12 | Post #10 Ocena: 0 2011-09-11 21:41:49 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-11-2007 Skąd: Londyn |
Emili strasznie mi przykro - musi być Ci cięzko. Trzymaj sie i nie poddawaj sie - ja trzymam kciuki.
|