![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Zakupilam dzis zestaw butelek z Avent, byla promocja w asdzie, 2 butelki po 125ml, 2 szutuki po 260 ml, jeden smoczek uspokajajacy ten najmniejszy, 2 smoczki do butelek na wymiane i szczotka do czyszczenia za 12f wiec mysle ze to nieduzo i dlatego wzielam, tym bardziej ze dostalam juz w prezencie laktator aventa to wszystko ladnie do siebie pasuje, bedzie mogl tata karmic maluszka A no i nie wiem czy wiecie ze maja tez promocje na husteczki nawilzane pampers, funta za paczke 
Co do ubranek to ja nic nie kupuje, kupilam tylko malutkie skarpetki a pozniej dostalam tyle ciuszkow od kolezanki w rozmiarze 0-3 i 3-6 ze juz nic nie kupowalam bo i tego co mi dala pewnie nie zdaze wszystkiego zalozyc
Z godz jak nie lepiej rozpakowywalam i ogladalam to wszystko, dzis tez kupilam proszek do prania dla maluszka i juz powoli bede sie brala za pranie tego i prasowanie. We wtorek mala zaczyna szkole wiec bede miala duzo czasu by w spokoju wszystko przygotowac. Brakuje mi juz tylko kilka drobiazgow po ktore pojade w tym tygodniu a gdzies za tydzien bede zamiawiala kuriera zeby przywiozl wozek z pl i kilka rzeczy ktore tam bratowa kupila. Takze wyglada na to ze jestem juz w miare ogranieta, pojutrze zaczynam 33 tydz i juz mialam spinke ze jeszcze niegotowe. Ja to wole niech polezy i najwyzej jak sie przykurzy umyc czy uprac niz pozniej biegac w ostatniej chwili, bo wtedy czlowiek nie mysli racjonalnie i albo nakupuje mase niepotrzebnych rzeczy, albo polowy pozapomina i jezdzi 10 razy i czesto bierze pierwsze lepsze grubo przeplacajac
mówią ze to tylko w pierwszym try estrad tak jest a pózniej wszystko wraca do normy, to mi zostały jeszcze trzy tygodnie męczarniach...
Wczytuję dane...