„Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana. (...)”
Str 1666 z 1669 |
|
|---|---|
| antolinka85 | Post #1 Ocena: 0 2013-09-13 14:06:06 (12 lat temu) |
 Posty: 1404 
Z nami od: 07-09-2013 Skąd: Crewe |
No to już dawno powinna AnnaTeresa być u położnej! Ja bym poszła do przychodni i poprosiła o numer do położnej żeby się umówić bo tak nie powinno być.
„Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana. (...)”
|
|
|
|
| malinosia1989 | Post #2 Ocena: 0 2013-09-13 16:11:27 (12 lat temu) |
 Posty: 1554
Z nami od: 25-10-2010 Skąd: Londyn |
Cytat: 2013-09-13 11:45:06, AnnaTeresa napisał(a): malinosia nie straszmy jej  ) bedzie dobrze, wroci dziewczyna, ja tez lece a wroce w 7, mialas problemy bo moze na oko nie wiedzieli czy to juz koncowka ciazy czy tak jak u ciebie byl 5. Moja znajoma miala taki maly brzuszek ze szok urodzil sie zdrowy sliczny chlopczyk zalozyla luzna bluzke i nic nie bylo widac)
Wiesz tu nie chodzi o strasznie tylko trzeba sie liczyc z taka ewentualnoscia, a po drugie ja bym sie bala o dziecko bo teraz ono najwazniejsze. Jak lecialam to od razu umawialam sie na wizyte czy lot nie zagrozil dziecku...  "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
Katharine Hadley
|
|
|
|
| malinosia1989 | Post #3 Ocena: 0 2013-09-13 16:12:41 (12 lat temu) |
Posty: 1554
Z nami od: 25-10-2010 Skąd: Londyn |
Cytat: 2013-09-13 16:11:27, malinosia1989 napisał(a): Cytat: 2013-09-13 11:45:06, AnnaTeresa napisał(a): malinosia nie straszmy jej ) bedzie dobrze, wroci dziewczyna, ja tez lece a wroce w 7, mialas problemy bo moze na oko nie wiedzieli czy to juz koncowka ciazy czy tak jak u ciebie byl 5. Moja znajoma miala taki maly brzuszek ze szok urodzil sie zdrowy sliczny chlopczyk zalozyla luzna bluzke i nic nie bylo widac)
Jednak nie bez powodu sa te ograniczenia dla ciezarnych.. Wiesz tu nie chodzi o strasznie tylko trzeba sie liczyc z taka ewentualnoscia, a po drugie ja bym sie bala o dziecko bo teraz ono najwazniejsze. Jak lecialam to od razu umawialam sie na wizyte czy lot nie zagrozil dziecku...
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
Katharine Hadley
|
|
|
|
| AnnaTeresa | Post #4 Ocena: 0 2013-09-13 18:16:01 (12 lat temu) |
 Posty: 228
Z nami od: 08-08-2013 Skąd: Grimsby |
Cytat: 2013-09-13 13:33:53, ewelazk napisał(a): antoninka w 12 tyg jest pierwsze USG a wizyta u poloznej troche wczesniej anna teresa a czy jak bylas u GP to nie powiedzieli ci na kiedy amsz termin? moze nie wyslali dokumentow do szpitala ? [ Ostatnio edytowany przez: <i>ewelazk</i> 13-09-2013 13:35 ] Hej Troche godzine mnie nie bylo. Juz wam odpowiadam ) Tak jestem tutaj od pierwszego dnia jak zaszlam w ciaze. Gdy po kilku wykonanych testach bylo pewne ze jestem w ciazy poszlismy z moim do GP, Pani na recepcji dala dokumenty do wypelnienia, wypelinilimsy je tutaj i na drugi dzien je zlozylismy Pani podziekowala i powiedziala ze mamy czekac na telefon, chodze sprawdzam poczte moze poczta przyjdzie nie ma nic, w zeszlym tygodniu bylam znowu nawet pisalam tu na forum ze znowu mam czekac ale ja niewiem na co mam az tyle czekac. Wiec podjelam decyzje ze znowu idziemy we wtorek po tym weekendzie. Po czesci do polski chce leciec zrobic sobie wiecej badan bo mysle ze krew i mocz nic nie wykryje gdyby jednak cos, trzeba dmuchac na zimne. Moj partner jest tu lacznie od 5lat, ja przylecialam w marcu 2013r.
|
|
|
|
| AnnaTeresa | Post #5 Ocena: 0 2013-09-13 18:19:55 (12 lat temu) |
Posty: 228
Z nami od: 08-08-2013 Skąd: Grimsby |
Tak sobie wlasnie mysle moze u mnie jest jeszcze za wczesnie u mnie dopiero 13 tydzien jest. A tak nawiasem oczywiscie ze boje sie leciec do polski ze potem nie bede mogla ty wrocic ale wszystkiego sie dopytam jej we wtorek jak mnie przyjmia. Bede kalendarzowo wracala w grudniu czyli to bedzie moj srodek 27tyg ciazy( 6miesiac)
|
|
|
|
| |
|
| Gabryska1234 | Post #6 Ocena: 0 2013-09-13 18:41:14 (12 lat temu) |
 Posty: 825
Z nami od: 13-08-2010 Skąd: Bradford |
ja tez Was podziwiam dziewczyny ze nie boicie sie leciec w tak zaawansowanej ciazy.
ja ostatni lot odbywalam na koniec 27tc i powiem szczezre ze po mnie jeszcze nie bardzo bylo widac, ale ile mnie nerwow ten lot kosztowal to nie zycze nikomu czegos takiego. wracajac z wakacji okazalo sie ze nasz lot jest odwolany a najblizszy bedzie za... tydzien... zdenerwowalismy sie z mezem strasznie bo ja w tym momencie zostalam bez lekow na nadcisneinie i przepada mi wizyta lekarska... ale udalo nam sie wrocic do innego miasta w uk za 2 dni. a co do karty ubezpieczeniowej - ja akurat skorzystalam z niej bedac w zakopcu wyladowalam na pogotowiu. pokazalm im ta karte, dowod osobisty i tylko swistki wypelnilam i nic nie musialm placic. wiec moim zdaniem warto ta karte miec w razie takich "wypadkow", bo oczywiscie planowanych wizyt ona nie obejmuje |
|
|
|
| AnnaTeresa | Post #7 Ocena: 0 2013-09-13 18:51:26 (12 lat temu) |
Posty: 228
Z nami od: 08-08-2013 Skąd: Grimsby |
Gabryska to mialas faktycznie stresu duzo, przezylas i masz chociasz nowe doswiadczenia. Ja chce wrocic w 26 tyg a moze i wczesniej, zobacze jeszcze, mam narazie zabukowany w jedna strone, pozatym jak pisalam dowiem sie wszystkiego w tym tygodniu i jak to bedzie z tym moim wylotem. Biore tez pod uwage ze moge oczywiscie nie poleciec.
|
|
|
|
| Izka85 | Post #8 Ocena: 0 2013-09-13 18:52:51 (12 lat temu) |
 Posty: 580
Z nami od: 20-04-2012 Skąd: London |
Pozdrowienia z Polski
ja jestem tu co 3 tygodnie, bo mam wizyty u gin. i z dzieckiem wszystko wporzadku, wiec loty mu nie szkodza. Jak do tej pory nigdy jeszcze zaswiadczenia nie pokazywalam i nikt nawet sie o ciaze nie pytal, a jutro zaczynam 33 tydzien ciazy.
|
|
|
|
| Gabryska1234 | Post #9 Ocena: 0 2013-09-13 19:08:59 (12 lat temu) |
Posty: 825
Z nami od: 13-08-2010 Skąd: Bradford |
Izka to musisz miec tez maly brzuszek
 dobrze ze w dzieckiem wszytsko wporadku - to najwazniejsze
|
|
|
|
| Izka85 | Post #10 Ocena: 0 2013-09-13 19:22:08 (12 lat temu) |
Posty: 580
Z nami od: 20-04-2012 Skąd: London |
Fakt brzuszka duzego nie mam, a synek wcale maly nie jest, wiec nie wiem jak sie tam miesci... Zobaczymy w poniedzialek ile bedzie wazyc
|
|
|
|
Wczytuję dane...