Ta ze 2sa za 20f duze? Ta promocna jest od kilku mcy

hehehe ja to sie dopiero pieluszkami od niedawna interesuje

Iwonia dwie takie miareczki od mleka daję ale smoczek musieliśmy powiekszyc bo to mleko wtedy jest gęste i słabo leci.Acha i tak jak napisałaś to jest kleik ryżowy.On jest bezglutenowy więc nie zaszkodzi.

Poluszkaa Anna ma rację nie kupuj za dużo małych pieluszek.Ja z 1 zużyłam tylko jedną paczkę.Teraz już 4 kupiłam bo ledwie tyłek w te 3 wciskam.

My tez juz wskoczylismy w pampers 4.
Noworodek powinien stracic do 20% masy ciala, oczywiscie im mniej tym lepiej.

Tajka, dobrze wiedzieć na przyszłość, ale ja jeszcze nie urodziłam i zielona jestem w kwestii karmienia

A w ogóle to się znów wkurzyłam i mam chwilowego doła, bo nie wiem jak to będzie dalej, a nie chcę wojen w domu. Pisałam wam wczoraj, że przyszła nawiedzona sąsiadka do nas z pretensjami, że hałasy z kuchni słyszy. My wróciliśmy wtedy 5 minut wcześniej i nie wiem jakie hałasy ona słyszała.
Jakieś pół godziny temu sprzątałam w kuchni, normalna procedura - wyschnięte naczynia do szafek odłożyłam i zaczęłam myć brudne. A tu nagle walenie w ścianę. Pomyślałam 'W dupie cię mam' i dalej sprzątam, a ta znów wali i drze się 'Cisza!'. Wtedy to już naprawdę się wkurzyłam, ciśnienie mi podskoczyło, chciałam zadzwonić do landlorda, ale się opanowałam, bo to młody chłopak i nie chcę dzwonić w sobotę wieczór z pierdołami.
Ale jutro to zrobię, bo to jest nienormalne, żebym sobie kuchni sprzątać nie mogła? Zmywać naczyń?? To nie moja wina, że ściany są cienkie, a zresztą cisza nocna od 22 obowiązuje chyba, nie?
Ja ją słyszę cały czas i telewizor ich, dzieci obijające się o ściany ale to mi nie przeszkadza. Najbardziej mi przeszkadza jak drze ryja i zamiast dziecku coś spokojnie wytłumaczyć, to ona się drze.
Jutro zadzwonię do landlorda, bo nie chcę żeby miał nieprzyjemności, wolę mu sama powiedzieć.
Nie zamierzam zmieniać swojego zachowania, tego, co robimy w domu, bo niby dlaczego, skoro nie robię nic złego. Mieszkamy tu już 3 lata i wcześniej nie mieliśmy z sąsiadami żadnych problemów. Już bym bardziej spodziewała się, że może jakiś hałas przeszkadzałby drugim sąsiadom, bo w kwietniu urodziło im się dziecko, a nasze sypialnie sąsiadują z ich, więc różne hałasy słyszą

grrrr...ale się wkurzyłam, nie chcę sobie ciśnienia podnosić, bo w moim stanie to niewskazane.

sorry za długiego posta, ale musiałam się wygadać.

32 tydz.

[ Ostatnio edytowany przez: Capricorn 07-07-2012 21:42 ]

Capricorn współczuję. Zdecydowanie nerwy to teraz są Ci nie wskazane.
Co do pieluch, to np. moja mała cały czas 1 ma, wczoraj kupiłam kolejną dużą paczkę, bo jak na razie są jej ok, nawet troszkę jeszcze przydużawe.

I moja mała od wczoraj wymiotuję taką gęstą mazią. To normalne?

capricon to niezle jaja...ehh ciekawe co by zrobila jakbys odkurzacz właczyła

Antique to miałaś szczeście żegaviscon podziałał...u mojej nie działał aż tak bo dalej czasem ulewała,mniej ale ulewała i do tego od gavisconu zatwardzenie miała i przez to mega wielkie kupki co 3 dni!!! wiec odsawilam gaviscon i dwa inne leki jakies 2 tyg temu i dalej ulewa tak jak ostatnio przy gavisconie,taka woda...czasem mlekiem po edzeniu jak jej sie odbije a tak to jak sie bawi,macha nozkami to jak w brzuszek kolankami puknie leje sie z niej woda...a jak lezy,spi po jedzeniu to jest ok,i nigdy nie placze ze ulala,tyko dalej gada,cieszy sie piszczy,czasem nawet widze przez otwarta usmiechnieta buzie ze ma mleko w gardle a ta sie cieszy dalej hehe...wiec nie wiem co to w koncu jest...moze w ten czwartek ja znow zważei zobaczymy jak tam waga,bo wczesniej nie spadala,teraz tylko cos malo przybrała a HV mowila żeby podawac jej na dluzej piers,czesciej i sprawdzic wage za 2 tyg.ale ja pojde juz w ten czwartek,czyli po tyg;p a co mi zrobia,pogonia??

Antique sliczną masz Dzidzie pełzaczka ja tez jak mojej nozki reka zapre to nozkami sie odpychaale kilka razy tak jej potrzymalam nozki bo boje sie ze jeszcze ma za slaby kregoslup na takie zabawy:/ ale juz niedlugo...

luka mozesz bardziej opisać ta maź?? szukałaś cos w googlach??moja wymiotuje mlekiem,mlekiem strawionym(takim niby serkiem wiejskim) lub woda ze ślina:/

No to w sumie jest taki niby "serek wiejski".
Ale jak wcześniej ulewała to mlekiem, a od wczoraj takim gęstym czymś.
Tak może być?

Usunięte