Str 35 z 9595 |
|
|---|---|
| mamcia1 | Post #1 Ocena: 0 2011-05-11 18:39:34 (14 lat temu) |
 Posty: 469 
Z nami od: 05-08-2009 Skąd: birmingham |
sa w tesco na dzialach dzieciecych tam gdzie te chrupki i mleka w kartonie. Ale najlepsze sa z pl sklepu. I ilosciowo sie oplaca bo jest ich wiecej. Te z tesco maja smaki i sa male paczki i sa teztakie duze opakowania dla maluchow zeby moczyc we mleku a potem sie zdaja do chrupania jak zeby ida bo sa twarde ale ze ciacho i ma smak ciacha to sie u mnie sprawdza na dziasla bo nie krusza sie trzeba sie nameczyc zeby to polamac albo zgryzc a maluchy trze po dziaslam tak wiec ma przyjemne z pozytecznym
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-05-11 18:42:39 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| sweetkate | Post #3 Ocena: 0 2011-05-11 18:43:30 (14 lat temu) |
Posty: 65
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: uk |
tak jak pisalam ja uzywam pampersow i staram sie kupowac te promocyjne opakowania i czasami robie sobie zapas wiec mam na pewien okres ,z chusteczkami tak samo kupuje te w zestawach i tez tanio wychodzi wiec az tak bardzo nie odczuwam po kieszeni.te pieluszki eko tez moga byc dobrym rozwiazaniem jednak jesli do tej pory nie uczulaja mojego smyka pampersy to zostane przy nich,moze kiedys w dalekiej przyszlosci kupie te eko przy drugim babe.Z tymi obiadkami moj synek lubi wszystkie oprocz niektorych angielskich typy lasagne itp.wiec najczesciej staram sie kupowac w polskim sklepie.Moj Fifi tez uwielbia jabluszko z biszkoptami i bananem i tak jak pisalam wczesniej coraz mniej je mleka
|
|
|
|
| sweetkate | Post #4 Ocena: 0 2011-05-11 18:45:51 (14 lat temu) |
Posty: 65
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: uk |
no tak widze ze w temacie jestem.....hihi
|
|
|
|
| mamcia1 | Post #5 Ocena: 0 2011-05-11 18:58:38 (14 lat temu) |
Posty: 469
Z nami od: 05-08-2009 Skąd: birmingham |
Moj Marcel dostawal mleko cow&cate i teraz juz wprowadzilam mu krowie i nie chce pic wogole ale nie martwie sie bo je serek i jogurty i ser zolty wiec ok probowalam z miodem mleko i te dodatki do mleka ,ze jest truskawkowe ale nie chce.
Agarudi no te wlasnie tez kupuje i s super. |
|
|
|
| |
|
| Myszka99 | Post #6 Ocena: 0 2011-05-11 20:10:15 (14 lat temu) |
 Posty: 312
Z nami od: 08-05-2011 Skąd: Devon |
A moj synek ostatnio nie ma apetytu nie wiem czemu , ale tak to tez uwielbia biszkopty z kaszka , herbatke wieloowocowa bobivty (jednym duszkiem pije
 , rosolek z kury i wszelkiego rodzaju deserki i kaszki 
Dzisiaj mi zjadl na sniadanie cyca potem kaszki troche z owsianka , w miedzyczasie chrupki i biszkopty do raczki , na obiad troszeczke rosolku , cyca , pol deserku truskawkowego i biszkopty , herbatka , cyc i nic wiecej. Troche sie martwie , ze to za malo chyba ze mial tylko taki dzien :/ |
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2011-05-11 20:19:04 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| sweetkate | Post #8 Ocena: 0 2011-05-11 20:20:50 (14 lat temu) |
Posty: 65
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: uk |
moj tez malo je i tez chodzi mi po glowie ze nie bedzie przybieral na wadze.zebym mleka mu nie wcisnela przez sen to wcale moglby go nie jesc
|
|
|
|
| nemesis83 | Post #9 Ocena: 0 2011-05-11 20:29:20 (14 lat temu) |
 Posty: 10934
Z nami od: 21-01-2011 Skąd: Dorset |
Myszka99 przecież to dużo jak na dzień, moja mała wypija 4 - 5 razy dziennie po 150 ml więcej nie jest w stanie wypić, zje pół słoiczka obiadku i pół słoiczka deserku i wypije coś w między czasie. To by się mogło mało wydawać ale widocznie jej wystarcza. Zmienia się pora roku, jest coraz cieplej tak jak nam się czasem nie chce jeść tak i dzieciom też się zmienia zapotrzebowanie na jedzenie.
[ Ostatnio edytowany przez: nemesis83 11-05-2011 20:30 ] |
|
|
|
| aneczkaz1 | Post #10 Ocena: 0 2011-05-11 20:30:29 (14 lat temu) |
 Posty: 203
Z nami od: 14-12-2010 Skąd: manchester |
hej hej
Banany na tarce...? Ja tam widelcem ugniatam az sie takie mazate zrobia i jest ok. Tosiu ma 5 i pol miesiaca gotuje mu sama i wszystko wciaga. Jakos ciezko widze te sklepowe sloiki, no chyba, ze w wyjatkowej sytuacji. Poki co sprobowal mnostwo smakow: jablko, gruszke, banany, ziemniaki zwykle i slodkie pora, szinak, cukinie, kapuste... No mnostwo i wcale to nie takie uciazliwe a i zadnej (odpukac)alergii nie ma. Warzywa kupuke na targu i wygladaja normalnie. W jeden wieczor gotuja jedzenia na tydzien i mroze w tacce na kostki do lodu a potem rozmrazam w lodowce 2-3 czego mi trzeba. Wlasnie sie gotuje watercress z ziemniakiem i cukinia w swoiskim warzywnym rosolku, pyyyycha. Apropo jedzenia to hv mi powiedziala, ze bardziej liczy sie to co maluch zje w tydzien niz w jeden dzien. Jesli przybiera na wadze to jest ok. A i zapomnialabym sie pochwalic. Dzis byl pierwszy dzien kursu dla breastmates, kurde fajne to i mam sporo. [ Ostatnio edytowany przez: aneczkaz1 11-05-2011 20:31 ] Jestem breastmate. :D
|
|
|
|
Wczytuję dane...