Str 9.1 z 18 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-03-16 13:49:31 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2011-03-16 19:04:19 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Tak na poczatek, to chlopak nie chce chodzic do szkoly- nie jest to znowu takie niespotykane, burza hormonow, z jednej strony za duzy na dziecinne traktowanie, z drugiej strony za maly, zeby sobie z tego zdac sprawe jak wazna jest edukacja.
Kloci sie z rodzicami- tez znowy nie jest to niespotykane. Owszem, przekroczyl linie klamiac o pobiciu przez rodzicow, ale jak do tej pory to nie widze powodu, zeby jak niektorzy radza oddac go do poprawczaka. Nie pije, nie kradnie, nie gwalci, nie robi bijatyk, nie handluje czy szprycuje sie narkotykami, wiec na jakiej zasadzie powiedzcie mi powinien byc potraktowany jako przestepca. Przynajmniej w tym kraju do wiezienia (nawet dla mlodocianych) ida przestepcy. Bunt nastolatka nie jest jak mi wiadomo przestepstwem jeszcze. Jak pozostawienie dziecka w towarzystwie magistrow kryminalnych ma pomoc? Teraz niech mi ktos wytlumaczy, jaki moral powinien wyciagnac ten nastolatek jak dostanie lanie od rodzico Bo chyba poza tym, ze kto wiekszy tem moze robic co chce, to zadnego. Zaklad psychiatryczny ktos doradzal; niby na jakiej zasadzie, bo jak mi wiadomo, to zaklady sa dla osob, ktore maja zdiagnozowana chorobe psychiatryczna, albo stanowia nieuniknione niebezpieczenstwo dla siebie albo innych (zycia, albo powaznego uszczerbku na zdrowiu, siwe wlosy rodzicow nie sa do tego zaliczane). To jest dziecko, najblizsza sercu rodzica istota, niby.... A teraz do doraznych krokow: - rozmawiac, rozmawiac i jeszcze raz rozmawiac (nie mmylic z pouczaniem, wypominkami etc etc) - udac sie do szkoly i nie tylko poprosic o pomoc, ale domagac sie dokladnej odpowiedzi jaka pomoc szkola udzieli (nie na zasadzie zobaczymy co sie da zrobic, ale konkretne kroki jakie szkola podemie). W miedzyczasie moga przydzielic pomoc nauczyciela i nauke w domu, albo w innym bardziej neutralnym miejscu - powrot do Social Services Department, zapewne mieslicie spotkania z Educational Social Worker, bardzo dziwilabym sie gdyby nie bylo do tej pory. Znam przypadki kiedy dziecko bylo przez ESW odbierane z domu i dowozone do szkoly. - lekarz rodzinny, niektore z zachowan moga miec przyczyne zupelnie odlegla od samego budynku szkoly. W tym wieku dzieci, ktore nie radza sobie z obowiazkiem edukacji w szkole, czasem chodza pol tygodnia na zajecia do college, powiazane z nauka zawodu (nie kazdy musi byc intelektualista), a reszte w szkole. Sa rowniez szkoly dla dzieci z problemami w zachowaniu etc, czesto chodzenie do takiej szkoly szybciej "namowi" do powrotu do normalnego trybu nauczania.
Ada
|
Kalina25 | Post #3 Ocena: 0 2011-03-16 20:04:57 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2011 Skąd: Londyn |
Moja ciotka miała przeboje z kuzynkiem;]
Nie skończył OHP-u nawet ,wiecznie pił i się szlajał.Terroryzował całą rodzinkę,okradał matkę i babcię.Czasami podniósł rękę.Ciotka latała na każde jego zachowanie ,bo się bała,a zamiast chleba do domu kupowała gnojowi piwo.. Ciocia się go boi zawsze go brniła,bo to wyczekiwany synek,a na pewno nieczego mu nie brakowało. Jak miał 18 lub 19 lat wyskoczył z piątego piętra,uratował go daszek nad klatką wieżowca,był cały połamany ,ciotka mu wtedy fajki trzymała,żeby mógł palić ![]() Jest po trzydziestce,nadal mieszka z rodzicami ,a babkę zdążył wykończyć.Przez sąd co jakiś czas kierują go na odwyk w jakimś ośrodku.Ciocia twierdzi ,że nie piję ,ale pewnie to nie prawda.. I to wszystko dlatego ,że go kocha ,że nie potrafiła wywalić go z domu a osrodki nie działały na Niego. Nie mówię że tak ma być w Waszym przypadku ,ale może.I szczerze współczuję,bo sama mam córkę, i już teraz boje się okresu dojrzewania ![]() "Kropla drąży skałę nie siłą,lecz ciągłym padaniem"
|
Dangerous__girl | Post #4 Ocena: 0 2011-03-17 08:27:41 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Cytat: 2011-03-16 20:04:57, Kalina25 napisał(a): Moja ciotka miała przeboje z kuzynkiem;] Nie skończył OHP-u nawet ,wiecznie pił i się szlajał.Terroryzował całą rodzinkę,okradał matkę i babcię.Czasami podniósł rękę.Ciotka latała na każde jego zachowanie ,bo się bała,a zamiast chleba do domu kupowała gnojowi piwo.. Ciocia się go boi zawsze go brniła,bo to wyczekiwany synek,a na pewno nieczego mu nie brakowało. Jak miał 18 lub 19 lat wyskoczył z piątego piętra,uratował go daszek nad klatką wieżowca,był cały połamany ,ciotka mu wtedy fajki trzymała,żeby mógł palić ![]() Jest po trzydziestce,nadal mieszka z rodzicami ,a babkę zdążył wykończyć.Przez sąd co jakiś czas kierują go na odwyk w jakimś ośrodku.Ciocia twierdzi ,że nie piję ,ale pewnie to nie prawda.. I to wszystko dlatego ,że go kocha ,że nie potrafiła wywalić go z domu a osrodki nie działały na Niego. Nie mówię że tak ma być w Waszym przypadku ,ale może.I szczerze współczuję,bo sama mam córkę, i już teraz boje się okresu dojrzewania ![]() To ja ci powiem ze tacy synkowie do dzis mieszkaja z rodzicami, u mnie w rodzinie dwa takie przypadki, synus mieszka u mamusi maja po ok 50lat,pija i pieniadze wyciagaja, a do pracy jak sie trafi to pojdzie,ale jak juz zarobi to najwazniejsze sie upic. Przemocy nigdy nie bylo,tzn zadnego bicia czy cos. A jak zapytam babci jak tam wujek "a dobrze dobrze" i zlego slowa nie da powiedziec. WYdaje mi sie ze ona poprostu lubi sie nim "zajmowac" ![]() |
Post #5 Ocena: 0 2011-03-17 09:28:07 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Nie_z_tej_bajki | Post #6 Ocena: 0 2011-03-17 09:44:04 (14 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
A wiesz Iza, dokladnie to samo pomyslalam po przeczytaniu tamtego artykulu... Zaraz mi do glowy przyszedl ten temat.
Do autorki - jakis odzew ze strony social service? Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
Post #7 Ocena: 0 2011-03-17 11:04:46 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
milunia | Post #8 Ocena: 0 2011-03-17 14:54:34 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
narazie czekamy maja jutro przyjsc do nas i wypelnic z nami forme i objac go programem a co dalej to zobaczymy
Pozdrawiam
|
milunia | Post #9 Ocena: 0 2011-03-17 14:56:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
Owszem mam tutaj rodzine ale problem z tym ze kazdy widzi jego zachowanie i nie bardzo chca sie chodziaz przez dzien zajac- w sumie ich rozumiem syn nie szanuje swojej matki wiec dlaczego ma szanowac mnie ciotke lub babcie
![]() Pozdrawiam
|
Post #10 Ocena: 0 2011-03-18 06:31:42 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|