[ Ostatnio edytowany przez: deejay89 15-03-2011 12:10 ]
Str 3 z 18 |
|
---|---|
deejay89 | Post #1 Ocena: 0 2011-03-15 12:07:48 (14 lat temu) |
Z nami od: 02-02-2011 Skąd: Doncaster |
ale Wy tu płaczecie ej, trzeba było zlać pasiorem za młodu jak niegrzeczny był, a nie palcem machać, teraz skutki widać. i każdy wspłóczuje, masakra bo synek mamusi nie słucha.. Ty lepiej zacznij papierosów szukać w pokoju ;] albo czegoś innego he he..
[ Ostatnio edytowany przez: deejay89 15-03-2011 12:10 ] |
milunia | Post #2 Ocena: 0 2011-03-15 12:10:19 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
Wydaje mi sie ze on zyje swoim zyciem ,robi co chce .Wyzywa sie na rodzicach nie ponoszac odpowiedzialnosci za nic
Pozdrawiam
|
milunia | Post #3 Ocena: 0 2011-03-15 12:12:26 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
he he dziekuje za pomoc
![]() Pozdrawiam
|
sazedim | Post #4 Ocena: +1 2011-03-15 12:14:19 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2010 Skąd: Dewsbury |
Cytat: 2011-03-15 12:07:48, deejay89 napisał(a): ale Wy tu płaczecie ej, trzeba było zlać pasiorem za młodu jak niegrzeczny był, a nie palcem machać, teraz skutki widać. i każdy wspłóczuje, masakra bo synek mamusi nie słucha.. Ty lepiej zacznij papierosów szukać w pokoju ;] albo czegoś innego he he.. [ Ostatnio edytowany przez: <i>deejay89</i> 15-03-2011 12:10 ] A Ty nie musisz byc taki nieprzyjemny,zobaczymy jak Twoje dzieci dorosna..:-Y |
milunia | Post #5 Ocena: 0 2011-03-15 12:35:58 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
Trudno chyba sama zostałam z tym problemem,ale dziekuje za madre rady
Pozdrawiam
|
|
|
znowu-ciupek | Post #6 Ocena: 0 2011-03-15 12:43:25 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-03-15 11:10:31, milunia napisał(a): Otoz nie moge wziasc go za fraki do szkoly poniewaz moj syn to pozniej uzywa joko przemoc wobec niego(jest sprytny i umie manipulowac ludzmi)Raz juz mialam doczynienia z takim przypadkiem i kosztowalo mnie to i mojego meza 24 godz w areszcie ..niewiem gdzie moge sie z tym problemem zglosic.Policja juz nie dziala,opieka spoleczna tez nie ..a wiem ze za to ze syn nie chodzi do szkoly ja poniose kare finansowa,a mnie na takie cos nie stac.BARDZO PROSZE O POMOC !!!!!!! ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>milunia</i> 15-03-2011 11:15 ] Daj tego cwaniaczka do "wujka ciupka" a za miesiac gora bedzie Ci jeszcze kawke robil zanim do szkoly wyjdzie.... Nasze dzieciaki chyba z tysiac razy sie odgrazaly ze w szkole naskarza ze w dupe dostaly albo ze zmuszam je do sprzatania...Leci to po mnie jak woda po kaczce.Za kazdym razem jak taka grozba padala to rzucalem im po czarnym worku na smieci i kazalem sie pakowac-bo jak im nie pasi w domku z mamusia i tatusiem to domow dziecka nie brakuje a tatus sie konfidentami brzydzi i jak maja zamiar sie pruc to moga juz nawet teraz pieszo sie zabierac. W domu dziecka wiadomo jest lepiej i moje dzieciaki o tym wiedza...Nie ma PS3,przesiadywania pol dnia w necie ( o FB moga pomarzyc),komorki oczywiscie jako moja wlasnosc( ja placilem za nie) zostaja ze mna.O ciuchach jakie sobie same w sklepie wybiora tez moga pomarzyc bo beda dodzierac szmaty po jakichs starszych brudasach.Sprzatanie,zmywanie i inne obowiazki jakie maja tu w domu nie mina ich nawet w domu dziecka.Jeszcze jeden plus ze jak ich jakis cwaniak bedzie tam bil to moga sie pozalic sobie nawzajem bo tatus juz nie zlapie nikogo za futro i nie "wytlumaczy". Terapia szokowa czyni cuda....(nie gniewaj sie ale po mojemu to pozwoliliscie synowi wejsc na glowe i zaczyna wam na nia za przeproszeniem srac...).Bezstresowe wychowanie jest super-pod warunkiem ze kazdy zna swoje miejsce w szeregu.... Ja swojej 12sto latce p-ozwalam na takie rzeczy ze zona czasem sie na mnie wscieka...Ufam jej poki co prawie bezgranicznie,ale jak tata o cos "poprosi" i jest zmuszony "poprosic" po raz drugi to wiedza ze nikt im nie pomoze...Czasem jest takie poruszenie ze chca sie w drzwiach pozabijac pedzac do swoich pokoi w celu robienia porzadkow. Dodam ze nasz 10cio letni syn jest najlepszy w zmywaniu i ogolnie w sprzataniu na czas,12to latka jest swietna opiekunka swojego 2 letniego brata a 8miolatka jest najbardziej oporna i ona ma najczesciej kare na wszystko. Nasze dzieciaki swietnie zdaja sopbie sprawe ze nic nie ma za darmo i jak chca miec cos extra to my z matka musimy miec czas i sile na to zarobic(extra).Czyli ze trzeba nas troche odciazyc zebysmy mieli sile i (co najwazniejsze) OCHOTE zarobic na to o co nas akurat prosza.Kazdemu moze sie nie chciec i jak im sie nie chce to i mi sie tez ma prawo nie chciec |
znowu-ciupek | Post #7 Ocena: 0 2011-03-15 12:56:30 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2011-03-15 12:14:19, sazedim napisał(a): Cytat: 2011-03-15 12:07:48, deejay89 napisał(a): ale Wy tu płaczecie ej, trzeba było zlać pasiorem za młodu jak niegrzeczny był, a nie palcem machać, teraz skutki widać. i każdy wspłóczuje, masakra bo synek mamusi nie słucha.. Ty lepiej zacznij papierosów szukać w pokoju ;] albo czegoś innego he he.. [ Ostatnio edytowany przez: <i>deejay89</i> 15-03-2011 12:10 ] A Ty nie musisz byc taki nieprzyjemny,zobaczymy jak Twoje dzieci dorosna..:-Y Ogarnij sie czlowieku (deejay89) 14stolatek to troche za pozno zeby zaczynac mu po dupie dawac.Teraz to juz trzeba go jak prawie doroslego traktowac.... Bez pracy nie ma kolaczy...Moze nie lubi szkoly? to niech sobie prace znajdzie.Naliczyc mu czynsz za pokoj,podliczyc za wyzywienie i rachunki,ubiera niech sie za swoje. Pobiegnie do szkoly biegiem mu pokazesz ze w domu nie ma miejsca dla darmozjadow... A jak go teraz zaczniesz tluc to gora za 2-3 lata Ci odda z procentem (jak ja swojemu) |
kolezanka_szkla | Post #8 Ocena: 0 2011-03-15 12:57:30 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Oprocz trzepania futra - robie dokladnie jak Ciupek i Danusia.
Moja mi probowala podskakiwac. Juz tego nie robi. Proste. Jak juz wczesniej napisalam, za pozno sie zabralas za wychowanie swojego dziecka. Co znaczy barykaduje sie w pokoju... Skor tak - to do widzenia. Jak napisal Ciupek - czarny worek na rzeczy. Pamietam jak moje dziecko kiedys postanowilo sie wyprowadzic z przebrzydlego domu. Spakowalo sie, wyszlo i... czekalo za rogiem, az mamusia po nie przyjdzie. Mamusia sie zbiesila i nie wyszla, wiec - chcac nie chcac - dziecie wrocilo na rodziny lono. A najwiekszy ubaw mialam, gdy zobaczylam, co miala w torbie. Okazalo sie, ze SAMA potrafi sobie zrobic kanapki... Od tej pory kolacje robi sobie juz sama. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 15-03-2011 12:59 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
kolezanka_szkla | Post #9 Ocena: 0 2011-03-15 13:02:28 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Odpowiedz sobie na moje pytania - bedzie Ci prosciej zrozumiec syna i zlapac z nim kontakt. Jakas przyczyna takiego zachowania musi byc. Albo klopoty w szkole, albo w domu, skoro mowisz, ze kumpli nie ma... A to, ze ich nie ma to tez dziwne, nie uwazasz?
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
lucjana12 | Post #10 Ocena: 0 2011-03-15 13:04:10 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 07-02-2011 Skąd: Oldham |
znowu ciupek ma racje w 100 procentach u mnie byla szkola z internatem poskutkowalo
|