Str 2 z 18 |
|
---|---|
Dangerous__girl | Post #1 Ocena: 0 2011-03-15 11:52:32 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Z nastolatkami trudno zyc czasami, ja bym mu pogrozila oddaniem gdzies do zakladu zamknietego dla mlodziezy. Niestety u mnie w rodzinie tak sie zdarzylo, brat nie chodzil do szkoly non stop wagarowal,pil. mama rok to znosila, w koncu inni sie tym zainteresowali(szkola,policja,opieka) i zapytali sie czy moja matka wyrazi zgode na oddanie go do takiego zakladu, z ciezkim sercem ale sie zgodzila. Wszystko odbylo sie sadownie. Zamkneli go na dwa miesiace, i nauczyl sie zycia i bycia poslusznym. ALe on akurat mial szczescie bo stalo sie to zanim skonczyl 18lat, i zostalo mu 2miesiace do urodzin. Nie twierdze ze masz oddac go do takiego zakladu,bo nie wiem jak to jest tu w UK, ale jesli wykonasz przy nim pare telefonow dowiadujac sie co i jak moze sie przestarasz, i cos z tego wynikinie. Powodzenia
|
milunia | Post #2 Ocena: 0 2011-03-15 11:53:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
szkola zna prawde ze nie chce chodzic ale jesli sie nagrywasz na sekretarke kiedy dzwonia o to ze syna nie ma w szkole lepiej zeby mowic ze jest chory
Pozdrawiam
|
jojomaster | Post #3 Ocena: +1 2011-03-15 11:54:36 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
powiedz mu ze jak nie przestanie to wywieziesz go do polski i w domu dziecka zostawisz. tutaj cfaniakuje bo mu nic nie zrobia. slyszalam o takich przypadkach - dziewczyna chyba 13-letnia oskarzyla ojca o molestowanie bo komorki nowej nie chcial jej kupic, niestety nie pamietam jak sie to skonczylo :/
|
milunia | Post #4 Ocena: 0 2011-03-15 11:54:53 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
Tłumaczyłam ,rozmawiałam ale to na nic na tydzien gora to działa potem wraca do tego samego
![]() Pozdrawiam
|
Dangerous__girl | Post #5 Ocena: 0 2011-03-15 11:57:08 (14 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
A moze to towarzystwo? Przeciez sam nie ucieka, i sam nie blaka sie po ulicy.
Nie ma tu takiego czegos jak kurator? |
|
|
kolezanka_szkla | Post #6 Ocena: 0 2011-03-15 12:01:24 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Znam przypadek, kiedy synek zostal odeslany do Polski. Ojciec zrezygnowal z rewelacyjnej posady w Kanadzie i wrocil z synkiem. Zatrudnila go polska szkola, do ktorej synek zaczal chodzic. On uczyl matematyki w szkole i mial synka na oku, a on.... musial ciezko pracowac, aby wyrownac poziom. Udalo sie. Dzisiaj synek jest jednym z najlepszych fachowcow w swojej branzy.
Troche pozno reagujesz na ten problem. Tamten zareagowal natychmiast. Odpowiedz - jak nie mnie na forum - to sobie na moje pytania. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 15-03-2011 12:02 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
deejay89 | Post #7 Ocena: +1 2011-03-15 12:02:39 (14 lat temu) |
Z nami od: 02-02-2011 Skąd: Doncaster |
a może trzeba mu pomachac pasem przed oczamu ? albo go użyć ? ktoś tu chyba naoglądał się za dużo superniani...
|
Post #8 Ocena: 0 2011-03-15 12:06:07 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
milunia | Post #9 Ocena: 0 2011-03-15 12:07:09 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2008 Skąd: Dunstable |
Problem w tym ze czasem jest tak ze nawet nie wychodzi z domu do szkoly,zabarykaduje rano drzwi i poprostu nie idzie -dzisiaj tez go w szkole nie ma jak do niego dzwonie to sie rozlancza ,a teraz calkiem komorke ma wylaczona.Z kolegami to za duzo kontktu nie ma.Nic mi nie wiadomo o kuratorze ,mysle ze jakby cos takiego tutaj bylo to sama policja czy opieka by nas o tym poinformowala
Pozdrawiam
|
sazedim | Post #10 Ocena: +1 2011-03-15 12:07:36 (14 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2010 Skąd: Dewsbury |
Zastosuj "terapie szokowa",poszukaj na necie jakies filmiki z takich miejsc jak wlasnie "poprawczak"dla trudnej mlodziezy,powiedz mu ze ty juz odpuszczasz bo niemasz sily i ciezkim sercem ale musisz go tam oddac,badz powazna i konsekwentna,tak jak wczesniej ktos pisal,wykonaj pare telefonow w tej sprawie,a on niech sobie zobaczy jak to wyglada,moze pojdzie po rozum do glowy,powodzenia zycze i trzymam kciuki
|