2011-02-18 18:50:08, agaomar napisał(a):
O widze, ze znaleźli sie oceniajacy moje życie tutaj w Polsce, wybaczcie ale nie takie było pytanie. Gdybys Mieszko przeczytała moje pytanie dokładniej, pewnie darowałabys sobie ironię. Po odliczeniu prowizji przez bank, zakładając, ze za chwilę będę bez pracy 1200 zł to nie satysfakcjonująca kwota dla mnie. Być może ktoś tutaj popiera taką egzystencję ale nie ja. Być może dla niektórych tutaj to szczyt wszystkiego ale nie dla mnie. Nie napisałam , że nie mam zamiaru nie pracować , dlatego też decyduję się na wyjazd i PRACE w Irlandii. Proponuję czytac ze zrozumieniem Mieszko, wtedy możemy podjąć się dyskusji, chociaż ze stylu jaki reprezentujesz, przyzję, ze nie warto. A Ty lekarz drzew zastanów się co gadasz, realnie patrzac w Polsce nie otrzymam Ł700, realnie oceniajac nasz sady, Nie nie mam zamiaru jak juz wspomnialam wczesniej wegetowac za 1200zl. Ugryz sie czlowieku w jezyk albo faktycznie sie "odmotaj". Ciekawa jestem tylko, czy to lezy w naszej naturze, ze jak ktos zarabia mniej, to drugiemu, co ma troche wiecej, wyliczałby złotówki.
rozumiem, ze tam w zlotowkach mniej daja, niz na wyspach...

ps. znaczy kto kogo utrzymuje - ty dziecko, czy dziecko ciebie?
[ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 18-02-2011 19:09 ]