|
Postów: 6 |
|
---|---|
agnes13 | Post #1 Ocena: 0 2011-02-08 23:36:11 (14 lat temu) |
Z nami od: 22-11-2009 Skąd: London |
Witam,
W 2009R wrócilam do PL na studia zaoczne rezygnujac w Londynie z pracy,jednak nigdzie nie zglaszalam ze opuszczam UK, a maz nadal pracuje w Londynie. W 2008 roku urodzilam tam coreczke. Dzisiaj znowu jestem w ciazy w 14 tyg i w sumie bardzo chcialabym urodzic w Londynie jak pierszego bobasa, tym bardziej, ze po ukonczeniu licencjata(jeszcze niecale 2 lata) chce wrocic do Uk na stale, wiec fajnie by bylo zeby nasze dziecy byly urodzone w tym samym kraju. Tylko martwie sie bo nie wiem czy tak mozna, moze jest tozbyt skomplikowane. W zasadzie planowalam jechac do Londynu na 2 mies przed porodem ale nie wiem czy moge tam rodzic jesli w zasadzie nie bede miala zadnych badan tam robionych.Myslalam jechac tam pod koniec tego mies chociaz pojsc do Gp powiedziec ze jestem w ciazy i jak sie da jakies badania wykonac.Tylko nie wiem jak to jest z ubezpieczeniem ??Czy musialabym placic za szpital, itp?? Ktos moze wie cos na ten temat??? |
krakn | Post #2 Ocena: 0 2011-02-09 00:50:43 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
nie wiem jakie to ma znaczenie dla przyszłości dziecka w jakim kraju się urodzi, no ale jak kobieta w ciąży tak twierdzi to ma racje
![]() Możesz, twój mąż płaci tu podatki wiec bez obaw. A nawet i bez tego też byś mogła, co najwyżej w Polsce mogli by ci robić dym. Było kiedyś że kobiety po sądach ciągali za to ze pojechały do Niemiec rodzić. Ale to już się zmieniło no i ciebie nie dotyczy. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
kolezanka_szkla | Post #3 Ocena: 0 2011-02-09 00:57:16 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Tak gwoli scislosci: to, ze nikogo nie informowalas o wyjezdzie nie oznacza, ze nikt o nim nie wie. Anglie nie obowiazuja umowy z Schengen. KAZDE Twoje przekroczenie granicy jest odnotowywane.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
krakn | Post #4 Ocena: 0 2011-02-09 01:05:40 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
ale nie ma znaczenia, jest członkiem uni europejskiej i może sobie wybrać lekarza w całej uni.
Do tego mąż pracuje i płaci podatki tutaj. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
kolezanka_szkla | Post #5 Ocena: 0 2011-02-09 01:07:43 (14 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Cytat: 2011-02-09 01:05:40, krakn napisał(a): ale nie ma znaczenia, jest członkiem uni europejskiej i może sobie wybrać lekarza w całej uni. Do tego mąż pracuje i płaci podatki tutaj. alez oczywiscie. Ja o czym innym. Po prostu rzucilo mi sie w oczy, to co napisala. Ze wyjechala, ale nikogo o tym nie informowala. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
justys22 | Post #6 Ocena: 0 2011-02-10 21:36:02 (14 lat temu) |
Z nami od: 31-08-2007 Skąd: Basildon, Essex |
Ja pierwszy raz przyjechalam do Anglii jak bylam w polowie piatego miesiaca,oczywiscie z mezem,w poszukiwaniu pracy(maz poszukiwal,bo na mnie juz za pozno bylo),po miesiacu jakos zglosilam sie do przychodni,a w 7 miesiacu mialam pierwsze spotkanie z midwife,wiec mysle,ze od tamtej pory nic sie nie zmienilo(to bylo w 2007 roku).Jesli jestes obywatelka unii europejskiej to nie ma problemu.Kiedys kuzynka miala problem,wystawili jej rachunek na jakies 200f,moze wiecej moze mniej,za porod ale to tylko dlatego,ze sie nie dogadala albo ktos stwierdzil,ze Polska nie jest w unii.Bo jak tylko do tego doszli,to oplate anulowali.
|
agnes13 | Post #7 Ocena: 0 2011-02-11 09:06:32 (14 lat temu) |
Z nami od: 22-11-2009 Skąd: London |
Dziękuje kochani za odpowiedzi, uspokoiły mnie one. Myśle,że będzie wszystko ok.
Pozdrawiam ![]() |
|