
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Str 2 z 4 |
|
---|---|
doritos | Post #1 Ocena: 0 2011-01-15 15:02:46 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Tu podobnie, samiczki i samce byly oddzielnie. Mamy je juz ok.miesiaca, pewnie jeszcze z miesiac i bede musiala przyjac porod
![]() ![]() |
Post #2 Ocena: 0 2011-01-15 15:03:07 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
doritos | Post #3 Ocena: 0 2011-01-15 15:05:09 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Ludziska, powtarzam raz jeszcze, ja swiadomie kupilam dwie samiczki wiec nie ma mowy o zaplodnieniu u mnie w domu. Chyba ze w sklepie sie pomylili wiec niech teraz oni biora za to odpowiedzialnosc...
|
doritos | Post #4 Ocena: 0 2011-01-15 15:29:45 (14 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Cytat: 2011-01-15 15:03:07, wuwua napisał(a): Cytat: 2011-01-15 14:56:20, doritos napisał(a): Ale ja mam dwie samiczki ![]() Nie chce zeby rodzila w domu bo sie najzwyczajniej w swiecie boje noo ![]() Kurcze, nie miala baba klopotu... Czego się boisz ? Ja kiedyś miałem świnki, Halina rodziła 4 razy i ani razu nie zauważyłem tego momentu, prawdopodobnie te zwierzaki wybierają czas na poród, kiedy maja zagwarantowany spokój - noc, brak ludzkiego towarzystwa itp Boje sie reakcji tej drugiej swinki na mlode i tego, ze w trakcie porodu mamusi moze cos pojsc nie tak. Ktos pomysli, to tylko swinki i ze przesadzam ale poprostu sie tego obawiam. No nic, ide poczytac na ten temat w linku podanym wczesniej przez Karjo w razie gdyby w sklepie odmowili mi pomocy ![]() ![]() |
karjo1 | Post #5 Ocena: 0 2011-01-15 15:45:05 (14 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
W sklepie najwyzej odesla do weta i slusznie.
Oddzielenie drugiej doroslej swinki na porod i czas po jest oczywistym, wiekszym ryzykiem sa powiklania u zaciazonej. Pogrzeb sobie jeszcze: http://www.swinkimorskie.com/forum/index.php |
|
|
kik1976 | Post #6 Ocena: 0 2011-01-15 16:14:48 (14 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
coz, jesli mozesz, to je rozdziel. sprawdz dokladnie plec, opis znajdziesz na necie. jesli jest w ciazy, to za max 2 m-ce beda mlode. albo nawet za m-c, jesli jest gruba. swince nic nie bedzie, zwierzaki maja instykt i sobei radza. jak przypadkiem beda male, to idz do jakigos sklepu i umow sie na odbior. widzialam w naszym zoologicznym, ze nie raz tak ludzie robia, jaks kase nawet dostaja za mlode. jednak musisz je odchowac trosze, chyba d 3 m-cy.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2011-01-15 16:21:09 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
"Moja swinka jest w ciazy?"
Kiedyś taki tekst słyszałem jak się małolat dopytywał kolegów, jak to z testami ciążowymi jest ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
karolkowa | Post #8 Ocena: 0 2011-01-15 16:27:50 (14 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2007 |
Cytat: 2011-01-15 14:58:47, edzia78 napisał(a): Cytat: 2011-01-15 14:51:04, doritos napisał(a): Sorki Karjo ale mysle sobie ze to sklep powinien poinformowac mnie o tym czy zwierze jest w ciazy czy nie, nie uwazasz? Moze sami nie wiedzieli. Ja ajk kupowalam to Panie i Panowni ![]() ![]() ![]() Na poczatku sa brzydkie łyse,ale szybko rosna i nie wymagaja opieki.Mama sama sie nimi zajmuje. Co sie rodzi lyse? Moze chomiki tak ale swinki rodza sie owlosione i oczy maja tez otwarte.Wygladaja jak swinka miniaturka i sa sliczne!!! Doritos nie masz czym sie martwic.Jak juz urodzi male to oddasz do sklepu.Maluchy nie wymagaja specjalnej opieki.Mozesz do sklepu zadzwonic i zapytac sie co zrobic jak kupilas u nich zwierze juz ciezarne. |
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2011-01-15 16:30:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Kik, kobiety tez maja instynkt i mimo to nie zawsze sobie radza...
Owszem, mlodziaki trafiaja do sklepow, rownie czesto laduja na pokarm dla wezy, lapia wirusowki, grzybice, urazy, ale to przeciez tylko maly swiniak... Z uporem odsylam do weta, warto odczekac do porodu, bo moze sie okazac, ze swiniak bedzie jeden, czy dwa. Wtedy kastracja samcow i 2 czy 4 swiniaki w domu, duzo wiecej nie zjedza ![]() Albo szukac dobrego domu na dozywocie, nie na chwilowa rozrywke 'dla dziecka', latwiej bedzie z prosiakami, bo mniej problemowe niz wieksze zwierzaki. |
kik1976 | Post #10 Ocena: 0 2011-01-15 16:54:37 (14 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
karjo, ale tu mowa jest o zwierzakach, a nie o ludziach.
kastracja tez wyjscie. na wolnosci maja jeszcze ciezej, wiec moze bez przesady. tak ten swiat urzadzony, ze jedny sa pokarmem dla drugich, i chyba nic tego nei zmieni. Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|