2011-01-12 17:44:08, Gucio2011 napisał(a):
2011-01-12 17:35:09, ragazza napisał(a):
Skoro znasz ja tylko z opowiadan jak sam piszesz, to jak dales sie jej nabrac, jak jej uwierzyles skoro niby nigdy jej nie poznales osobiscie? Nie rozumiem. Z reszta z jednym postem na koncie jakos ciezko mi uwierzyc w to co piszesz.
Nie musisz mi wierzyc.Ale tak jak napisalem powyzej skontaktuj sie na privie to Ci napisze co i jak.I mam w razie czego swiadkow.
Wiesz, gdybym nie znal paru takich przypadkow osobiscie to moze i bym Ci uwierzyl... Ale zazwyczaj taki 'krystalicznie czysty kolega', ktory 'padl ofiara podstepnej kobiety' to zwykla menda.
Trzeba bylo to zostawic, ten temat i tak juz padl smiercia naturalna. A tak narobisz smrodu. No a skoro znasz ich tak doskonale to moze nam powiesz, gdzie Ona tak nagle zniknela, hem?