Str 3 z 4 |
|
|---|---|
| Biedroneczka19 | Post #1 Ocena: 0 2012-03-07 23:14:57 (13 lat temu) |
 Posty: 300 
Z nami od: 25-08-2009 Skąd: UK |
Cytat: 2012-03-04 08:32:46, wielbicielka napisał(a): Podepne sie pod temat Od wczoraj na strychu mamy szczura  :-Y:-Y:-Y
Biedroneczko poradzilas sobie z tym cholerstwem? Zna moze ktos skuteczny sposob na szczury? Tak kochana ubilismy go, okazalo sie ze nie byl to tylko jeden, o zgrozo.[/LIST] Zakupilismy swietna trutke, jutro znajde i podam Ci nazwe. |
|
|
|
| wielbicielka | Post #2 Ocena: 0 2012-03-07 23:17:35 (13 lat temu) |
 Posty: 12625
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Cytat: 2012-03-07 23:14:57, Biedroneczka19 napisał(a): Cytat: 2012-03-04 08:32:46, wielbicielka napisał(a): Podepne sie pod temat Od wczoraj na strychu mamy szczura :-Y:-Y:-Y
Biedroneczko poradzilas sobie z tym cholerstwem? Zna moze ktos skuteczny sposob na szczury? Tak kochana ubilismy go, okazalo sie ze nie byl to tylko jeden, o zgrozo.[/LIST] Zakupilismy swietna trutke, jutro znajde i podam Ci nazwe. dziekuje |
|
|
|
| PaniDomu | Post #3 Ocena: 0 2012-03-08 18:23:23 (13 lat temu) |
 Posty: 608
Konto zablokowane Z nami od: 11-09-2011 Skąd: London |
Lepiej szczury wylapac w lapke.
Dwa razy do roku mamy ze szcurami problem.W tamtym roku lapalismy w lapke i trulismy ale w tym roku postawilismy tylko na trutke... Klika szczurow zdechlo u sasiadow pod podloga,smrod byl okropny przez 3 tygodnie (dzielimy korytarz wejsciowy z sasiadami).Teraz smierdzi juz tylko u sasiadow,bo slysze jak psikaja sprejem zapachowym. Powiedzialam im,ze to szczury i musze je znalezc ale to dosyc useless anglicy sa.w ogole jak im powiedzialam,ze ten smrod to zdechle szczury to byli baaardzo zdziwieni. Ogolnie - nie zycze nikomu aby szczur zdechl komus pod podloga. Teraz juz bedziemy uzywac tylko lapki. Czytaj Oszczedna Pani Domu w Londynie
|
|
|
|
| Adacymru | Post #4 Ocena: 0 2012-03-08 18:26:11 (13 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Widac uzywali kiepskiej trutki, bo sa takie, ktore zasuszaja od srodka, a nie na zasadzie, ze szcur pada niezywy w piec minut po zjedzeniu, i smierdzi miesiac potem.
Ada
|
|
|
|
| kaskaaa | Post #5 Ocena: 0 2014-03-23 11:41:46 (11 lat temu) |
 Posty: 1014
Z nami od: 05-09-2010 Skąd: London |
Matko i corko mam szczura w kuchni.Ludzie nowe mieszkanie nowe problemy k....a.Znacie dobra trutke ale taka naprawde dobra, musze cos wysypac,a jutro dzwonie do agencji niech mi ktos przyjezdza i cos z tym robi,bo n azawal zejde.
...
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2014-03-23 12:11:15 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Kierka2 | Post #7 Ocena: 0 2014-03-23 13:22:56 (11 lat temu) |
Posty: 33
Z nami od: 16-02-2014 Skąd: - |
Ja miałam kiedyś w domu, Tez gryzł w drewnie gdzieś i spać nie można było - tak głośno. Obudziło mnie to ze snu dosłownie - w środku nocy. Myślałam, że zejdę ze strachu i obrzydzenia. W dzień zadzwoniłam od razu do firmy deratyzacyjnej.
Przyjechali i porozkładali trutkę, takie kostki - w różnych miejscach, takich miejscach, żeby pies ni kot nie siegnął, nie mówiąc o dziecku. 2 włożyli w takie niby rury zrobione z jakby kanalizacyjnych plastikowych, długich ok 60-70 cm. To u mnie zostało, mam do dzis te rury-tunele. Chodziło o to, zeby szczur mógł tam wejśc po żarcie, które było umieszczone po środku rury, żeby sie zmieścił. Jednocześnie, żeby kot ani pies nie sięgnął tej trutki, nawet gdyby chciał. To umieścili na podwórku tam, gdzie widziałam przechodzącego szczura. Na ich drodze. Można takie pułapki kupić gotowe, takie jakby tunele metalowe ale są drogie, a rura tez spełni zadanie. Mówili, że szczury cwane. Najpierw wysyłają przedstawiciela po żarcie, a reszta nie dotyka żarcia nawet kilka dni ! Przedstawiciel żre, a one go potem obserwują ! Takie cwane. Jeśli jemu nic nie jest i czuje się dobrze, wtedy reszta żre to samo i też przynoszą do gniazda młodym. Po jakimś czasie wszystkie zdychają oczywiście i sie zasuszają, tak, ze nie śmierdzi. Dlatego b. ważne, rozstrzygające jest, aby była to TRUCIZNA DZIAŁAJĄCA Z OPÓŹNIENIEM, bo to b. inteligentne stworzenia są. Tamtego dnia firma jeszcze chodziła mi po domu i puszczała taki sygnał przez ok 1/2 godz, który od razu przepędza szczury. No, ale mogą wrócić, dlatego trutka też jest potrzebna. To było jakieś 8 lat temu. Odtąd błogi spokój. Więcej szczura nie słyszałam ani widziałam. Odpukać. |
|
|
|
| krakn | Post #8 Ocena: 0 2014-03-23 13:47:57 (11 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2014-03-23 12:11:15, Pigula75 napisał(a): Proponuję się z nim zaprzyjaźnic ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Naprawde potrafia być miłe, wierne I oddane
Przepraszam ... żarcik taki 
Współczuje zwyczajnie .... Można zjeść, tak jak to robią w Chinach i Korei, wymoczyć we wrzątku, ściągnąć skórę potem coś tam jeszcze robią żeby zabić toksyny i zarazę z mięsa i się zajadają  )Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| kaskaaa | Post #9 Ocena: 0 2014-03-23 13:58:29 (11 lat temu) |
Posty: 1014
Z nami od: 05-09-2010 Skąd: London |
Ja wlasnie w nocy uslyszalam ze cos w szafce szelesci,obudzilam meza on stwierdzil ze to w rurach,mowie ze nie ma szans ze to w rurach,wstal otworzyl szafke gdzie trzymam srodki czystosci,obok pralki,a tam szczur,musial wejsc rura bo jak inaczej memble mam w zabudowie,a pod zlewem mam wlasnie dziure gdzie jest waz od pralki,rano dzwonie do agencji zeby cos z tym robili,mam dziecko w domu i musza mi cos z tym zrobic!
...
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2014-03-23 14:01:41 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...