chce odejsc bo on zneca sie nad nia psychicznie. Zamyka ja w domu uwaza ze bedac w 6-stym miesiacu ciazy ciazy zdradza go przy kazdej okazji blokuje dostep do internetu czy wyrzuca karty Sim z telefonu. Przykladow jest mnowstwo. Ja poznalam ta dziewczyne przypadkowo. I wiem ze jest to dobra osoba. Ktora przyjechala tutaj nie zeby wyciagac pieniadze od panstwa tylko po to zeby ulozyc sobie zycie z kims kto okazal sie ''potoworem''. O ciazy dowiedziala sie bedac w 4-tym miesiacu ( zawiodla antykoncepcja) a dodoatkowe kilogramy tlumaczyla sobie zmiana klimatu i jedzenia. Jest to fajna kobietka i ja wiem ze sobie poradzi. Zna jezyk francuski i pracowala z ludzmi chorymi psychicznie 10lat w Polsce. Znajdzie i prace tutaj w swoim zawodzie tylko musi wszystko poukladac. Spokojnie urodzic i miec czas na nauke angielskiego.
czasami zycie sie nie uklada tak jak bysmy tego chcieli. Czy mogla tego uniknac... pewnie ze tak! ale nie oto teraz chodzi zeby robic wyklady na temat odpowiedzialnosci.
Dziekuje wszystkim za rady i mile slowa.