Str 25 z 32 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
littleflower |
Post #1 Ocena: 0 2010-03-18 23:43:16 (15 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
do Adama
Adam na nie kazde dziecko klaps zadziala i nie kazdemu jest on potrzeby,
i nie kazde dzieck nie uderzone wyrosnie na cpuna i kryminaloste, nie kazde bite dziecko tez wyrosnie na dobrego aniola,
A jesli dziecko mi mowi ze szkola do bani- nauczyciel sie uwzial to zawsze sie smieje i potarzam ze ja tak samo mowilam w ich wieku, ale jesli szkola jest be- ok prosze do pracy "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
|
karjo1 |
Post #2 Ocena: 0 2010-03-18 23:43:22 (15 lat temu) |
 Posty: 21214
Z nami od: 01-06-2008 |
Zaraz, bo teraz to juz zupelnie przestaje rozumiec niektore argumenty. Bo w czesci wypowiedzi jest zwrocenie uwagi na wymierzanie kary fizycznej dopiero nastolatkom, w koncu mlodsze dzieci to 'anioly'. A z kolei jest tez uwaga, ze 16- czy 18-latkowi no po prostu sie nie przylozy.
To jaki przedzial wiekowy zalecany do klapsow, jaki-do bicia, jak rozgraniczyc rodzaje kary?
A moze po prostu z uporem maniaka wychowywac dzieci, poki male, potem tylko byc obok i liczyc na to, ze skorzystaja z madrosci, ktora wczesniej im staralismy sie wpoic? Bo nastolatek juz za bardzo wychowac sie nie da, on juz w duzej mierze uksztaltowany, z wiekszymi wplywami otoczenia niz rodzicow i wybory juz beda zalezne od niego...
|
 
|
 |
|
doritos |
Post #3 Ocena: 0 2010-03-18 23:43:31 (15 lat temu) |
 Posty: 2108
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Acha i zeby nie bylo ze chlopcy potrzebuja dostac w tylek zeby wyrosnac na pozadnego to przykladem jest moj brat.Ma 22lata,nie pije nie pali,pracuje,szkole skonczyl,ma plany na przyszlosc i NIGDY nie byl bity
Ciekawe jak to sie stalo? [ Ostatnio edytowany przez: doritos 18-03-2010 23:45 ]
|
 
|
 
|
|
Adacymru |
Post #4 Ocena: 0 2010-03-18 23:46:25 (15 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
[B]2010-03-18 23:30:16, radziu1974 napisał(a):
Wszyscy pięknie doradzają, są tacy wspaniali, wymarzeni wręcz rodzice, tylko nie mam pewności, czy mają pojęcie o wychowywaniu dzieci, bo mieć 5-6 latka, czy nawet 10-12, to nie to samo, co dorosłe już dziecko.
Proponuje by mamusie, czy tatusiowie dzieci co jeszcze z pieluchą i smoczkiem po domu biegają, nie wypowiadali się o wychowywaniu dzieci, bo sami raczkują w tym temacie. Myślę, że to temat dla tych, których pociechy mają już po 25-30 lat.
Ci powinni wypowiedzieć się na temat metod, bo mają niepodważalne dowody i wypracowane metody wychowawcze.
Proponuje przeczytac watek od poczatku, i zorientowac sie w jakim wieku maja dzieci osoby ktore sie wypowiadaja. Dla ulatwienia, podpowiem, ze wszystkie moje dzieci sa dorosle, moze nie jeszcze 25, czy 30 lat, ale sa samodzielne, wyprowadzily sie z domu, i radza sobie bez problemow. Jedno z mich ma juz swoja rodzine, wlacznie z dzieckiem, i chociaz pojawienie sie kolejnego pokolenia nie bylo w planie, to nie sadze, zeby oberwanie pare razy zapobieglo ciazy.
PS W zalozeniu watku nie chodzilo autorce o dyskusje na temat bic, czy nie bic dzieci, jest juz watek o tym. Pierwsza polowa wypowiedzi jakos obeszla sie bez petycji o przyzwolenie na bicie, wiec nie zmieniajmy toru, ktory zamierzyla autorka.
Ada
|
 
|
 |
|
madagaskar3 |
Post #5 Ocena: 0 2010-03-18 23:49:41 (15 lat temu) |
 Posty: 890
Z nami od: 01-02-2009 Skąd: berkshire |
Moja 15-latka od 2 lat sie maluje.Ostatnio mialam z nia awanture,bo w szkole problemy o make-up.
Kiedys robila to delikatnie,teraz puder az kapie,nie mowiac o sklejonych tuszem rzesach:-YMa bardzo ladne oczy,ktore pod grubymi kreskami poprostu znikaja,ale ona sadzi,ze to ladne
Ostatnio nie wytrzymalam nerwowo,zabralam kosmetyki i zabronilam wyzywajacego makijarzu do szkoly.
Troche sie buntowala,ale jej przeszlo.Juz do szkoly sie tak nie maluje
Najgorsze jest to,ze ona widzi wszystkie dziewczyny tak wymalowane i nie chce byc gorsza.
O dyskotekach nie ma mowy ,moze mam za bardzo radykalne pogladdy na ten temat,ale glowka jeszcze glupiutka jak na moja 15-latke
[url=][img][/img][/url]
|
 
|
 |
|
|
littleflower |
Post #6 Ocena: 0 2010-03-18 23:51:13 (15 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
dzieki Ada
sprzeczka czy dac klapsa czy nie byla juz w innym watku , nie dublujmy
"Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
doritos |
Post #7 Ocena: 0 2010-03-18 23:57:31 (15 lat temu) |
 Posty: 2108
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Dokladnie Madagaskar,widza ze inne tak robia i malpki malpuja hihi
Co do disco tez sie zgodze,jeszcze pstro w glowie i nigdy niewiadomo co sie moze przytrafic,malo glupoli chodzi?
Poczekam az podrosnie choc bedzie ciezko wytlumaczy bo ona twierdzi ze jesli wstep jest od 13 roku zycia a ona ma 13 to nie rozumie czemu nie moze isc?
|
 
|
 
|
|
radziu1974 |
Post #8 Ocena: 0 2010-03-18 23:57:53 (15 lat temu) |
 Posty: 3
Z nami od: 19-12-2005 |
Cytat:
2010-03-18 23:43:31, doritos napisał(a):
Acha i zeby nie bylo ze chlopcy potrzebuja dostac w tylek zeby wyrosnac na pozadnego to przykladem jest moj brat.Ma 22lata,nie pije nie pali,pracuje,szkole skonczyl,ma plany na przyszlosc i NIGDY nie byl bity
Ciekawe jak to sie stalo? [ Ostatnio edytowany przez: <i>doritos</i> 18-03-2010 23:45 ]
Z pewnością powinnaś cieszyć się i być z niego dumna, bo ja z moich kilku bezstresowo wychowanych kolegów nie mogę się doliczyć, kto jeszcze żyje i kogo mogę odwiedzić, bo jest na wolności.
Kiedy jestem w Polsce, to mam styczność z przyjaciółmi z liceum, gdzie nie brakowało ojcowkiej ręki w ich wychowaniu.
Ci natomiast, którym ja będąc dzieckiem zazdrościłem takich "luźnych" stosunków z rodzicami, dziś stoczylili się na dno, no nie wszyscy oczywiście, ale stanowcza większość, więc mam jakieś porównanie.
Ja nie mam przyjemności w biciu dziecka, nie przysparza mi też radości, kiedy dziecko ma karę, czy nawet jest smutne, ale wiem, że zarówno syn, jak i córka mają wówczas czas na wyciągnięcie właściwych wniosków. Prawdą jest zatem, że skorą dostali karę, to na nią zasłużyli a ich dotychczasowe decyzje, błędy, czy poczynania doprowadziły do takich sytuacji.
|
 
|
 |
|
doritos |
Post #9 Ocena: 0 2010-03-19 00:00:26 (15 lat temu) |
 Posty: 2108
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Kara jak najbardziej tak ale nie poprzez bicie.
Taki klapsik bardziej dziala na niesfornego brzdaca niz na nastolatka,tak mysle
|
 
|
 
|
|
littleflower |
Post #10 Ocena: 0 2010-03-19 00:00:30 (15 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
a moze jakies rady jak odmowic cos dziecku, np wyjscia, kupna czegos co nam sie niepodoba?
Jak mu wytlumaczyc ze 23 to troche za pozno na powrot 15 latka z imprezy a dzieczynie ze makijaz ma podkreslac urode a nie nasz oszpecac? Tak by nie wygladalo to na nasza wymowke a dotarlo do nastolatka, "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|