Str 410 z 623 |
|
|---|---|
| jolkam03 | Post #1 Ocena: 0 2013-09-22 15:17:28 (12 lat temu) |
 Posty: 325 
Z nami od: 21-11-2010 Skąd: Glasgow |
Luzik, formularz pobierasz ze strony internetowej, wypełniasz, drukujesz i wysyłasz na podany tam adres. Formularz jest bardzo długi i szczegółowy i dość trudny do wypełnienia, nie nalezy wpisywać tam żadnych pozytywnych zachowań, tylko negatywne i szczególowo opisac problemy, ja korzystałam z takiej strony, gdzie do każdego punktu formularza były dodatkowe pytania pomocnicze, na co trzeba zwrócić uwagę i jakie zachowania umieścić w danym punkcie, mi bardzo pomogło to w wypełnianiu, możesz też poprosic o pomoc w CAB, oni tam wiedzą, jak dobrze wypełnić taki formularz.
Tutaj na przykład możesz sobie poczytać: http://www.cerebra.org.uk/English/getinformation/publications/Documents/dla-guide-web.pdf http://www.cafamily.org.uk/media/379427/dlaforchildrencurrentlastupdated_march_2012_amended_july_2013_low_res.pdf [ Ostatnio edytowany przez: jolkam03 22-09-2013 15:28 ] |
|
|
|
| passionfruit | Post #2 Ocena: 0 2013-09-22 16:51:51 (12 lat temu) |
 Posty: 495
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Sonia, jeszcze niecaly rok plus praca magisterska. Robie kierunek Lingwistyka stosowana na Reading University. Kierunek bardziej jezykowy, ale czasem sie trafi modul wlasnie z rozwoju dziecka.
Ktos wspomnial o cwiczenaich stymulujacych lewa polkule mozgu .Czy to moze elementy metody krakowskiej? Podajcie jakis przyklad cwiczen. Kiedys czytalam o tym, ale jakas mi umknelo. Czy one sa typowo na rozwoj jezyka, czy bardziej ogolnego rozwoju? Rzeczywiscie tutaj w Anglii nikt nie pracuje z dzieckiem indywidualnie, tak jak w Polsce, ale rowniez uwazam, ze stosowna pomoc szkolna jest najwazniejsza. Na polskim forum mamy pisza o roznych terapiach, ktore czasem dzialaja, a czasem wrecz przeciwnie. Mysle, ze dziecko moze juz miec tez wszystkiego dosyc i zaczyna sie 'buntowac'. Szczerze sama nie wiem co myslec o 'cudownych' terapiach. Osobiscie znam rodzine w Londynie, bardzo bogata, wydali ogromne leczenie na porzadne terapie, a efekty sa male. Napewno, gdy dziecko chodzi na terapie, rodzic czuje sie lepiej psychicznie, wie ze wszystko robi co w jego mocy, ale do konca nie wiemy czy dana terapia pomogla czy pomoze, a czy po prostu dziecko mialo sie do tego stopnia rozwinac. Osobiscie wierze w terapie tzw ,matczyna, cos w rodzaju 'son-rise', + zdrowe jedzenie +zdrowy rozsadek. U nas to dziala (odpukac w niemalowane). Chociaz moze potrzebna jest intensywna terapia przy dziecku, ktore nie jest kontaktowe i otwarte na swiat. I wtedy trzeba dotrzec do takiego dziecka, zeby potem moc zastosowac terapie 'matczyna'..... Jeszcze jedno, dla mam dzieciakow ponizej 3 roku zyciu. Mysmy chodzili na zajecia 2/3 razy w tygodniu z 'child development centre'w malej grupie dzieci z roznymi problemami. Prowadzone byly one przez terapeltow glownie ze szkol specjalnych. Mysle, ze te zajecia nam bardzo duzo pomogly.Mozna tam chodzic rowniez po 3 roku zycia, jesli dziecko nie chodzi jeszcze na caly etat do przedszkola. Popytajcie, bo warto. Do nas rowniez przychodzil do domu raz w tyg pedagog SEN wlasnie z tego centrum. Synek duzo sie nauczyl i nie chodzi mi tutaj o kolory, liczby, bo to jest szczegol, tylko o zachowania w grupie, dzielenie sie, emocje itd. Kolezanka tez korzystala z tej pomocy nawet do 5 roku zycia, syncio mial podejrzenie autyzmu, bo byl bardzo opozniony, mial duzo cech autyzmu, ale pozniej wykluczono. Oni mieli duzy problem z motoryka, mala i duza, ta pani ciagle przychodzila do domu i cwiczyli najwiecej nawlekania koralikow. Synek zaczal mowic dopiero po 3 roku zycia. Pamietam, ze wspominala o polskim logopedzie, ale potem stwierdzila, ze to byla strata czasu i pieniedzy. Byla bardzo zadowolona z pomocy z 'child development centre'. Obecnie jest jednym z najzdolniejszych dzieciakow w szkole i spolecznie radzi sobie bardzo dobrze. Macie taka pomoc mamy 3latkow? Pediatra nas skierowal, gdy synek mial 2 latka. Obecnie chodzimy na zajecia juz normalnie prowadzonych w bibliotece i kosciolach. W szkole synek ma pomoc w ramach 'speech therapy programme'. Mam b dobra kolezanke, ktora obecnie w szkole bedzie cieniem chlopca z aspergerem w londynie, jak sie z nia spotkam popytam troche .... |
|
|
|
| passionfruit | Post #3 Ocena: 0 2013-09-22 17:08:16 (12 lat temu) |
Posty: 495
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Moim marzeniem jest lepszy kontakt synka z rowiesnikami, zeby mial prawdziwego kolege lub kolezanke. To chyba najtrudniejsze do przeskoczenia przy problemach spolecznych, ale ... I chyba nie ma to terapii, stosuje tylko te 'matczyna'. Staram mu sie mowic duzo o kolegach, ktorych zna, ciagnac go do dzieci. Ostatnio zaczelam czytac ksiazki 'Julek i Julka'. Bardzo fajne i niezmiernie socjalne
Bez wzgledu na wszystko, my mamy musimy byc bardzo silne w tym wszystkim ... |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2013-09-22 17:49:32 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2013-09-22 18:14:49 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| passionfruit | Post #6 Ocena: 0 2013-09-22 19:38:17 (12 lat temu) |
Posty: 495
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Ja-mama, dzieki. Mysle, ze diete warto sprobowac, bo moze ci odblokowac synka. Moj po odstawieniu mleka zaczal mowic, ale tez nie moge tego potwierdzic na 100%. Moj synus skonczyl 4 latka w czerwcu, i sobie dosc dobrze radzi. Jezyki sie rozwijaja, i z dziecmi tez sie zabawi np uwielbia zabawe w chowanego 'hide and seek, zaczyna wiecej je kopiowac, duzo takich 'wyglupianych' z drugim dzieckiem lubi, np rzucanie sie poduszkami, albo zoorganizowane np jedno dziecko rzuca kuleczki, a reszta zbiera. Cale lato probowalam byc z nim na podworzu i organizowac zabawy. Sa oczywiscie braki w tej sferze w porownaniu z rowiesnikami, ale jest o niebo lepiej, przynajmniej na podworzu, czy w domu. Nie wiem czy w szkole sie bawi z kims, czy tylko obok innych. Sprobuj znalezc te zajecia w swojej okolicy dla dzieci z zaburzeniami, nawet autobus przyjedzie po ciebie, a i ty sie zrelaksujesz w takiej grupie, zobaczysz
Trzymam kciuki i pozdrawiam. Jesli sie kiedys wybiore do Londynu, to dam znac, chociaz ty we Wschodnim, prawda? A jakie ma zaburzenia sensoryczne? Ja kiedys, jeszcze z polecenia katarzynek z tego fora, zakupilam super ksiazke z cwiczeniami sensorycznymi, troche zrozumialam przynajmniej pod wzgledem swojego synka. Mialam tez raport od SI prywatnego specjalisty stad, i ma to jakis sens, przynajmniej mi sie tak wydaje. Robilam te cwiczenia regularnie, teraz przestalam bo brak czasu ...Moze cos bym ci mogla zasugerowac.
|
|
|
|
| sonia25 | Post #7 Ocena: 0 2013-09-22 20:07:41 (12 lat temu) |
Posty: 190
Z nami od: 01-10-2009 Skąd: west midlands |
Jolu bardzo dziekuje za materialy.
Passionfruit to jak to juz prawie magisterka ,to tym bardziej super,ze wrocilas i konczysz,bo tyle lat juz za Toba. Ja tez martwie sie o kontakty z rowiesnikami,ale bardziej tym,ze jemu w miejscu trudno usiedziec. Nawet nie wiedzialam ze sa specjalne zajecia na basenie dla dzieci chorych,jutro musze dokladnie przeczytac wasze informacje z dnia dzisiejszego,bo ja tyle sie po internecie naszukalam,zeby cos mu znalezc na weekend(a lubi tanczyc i basen),a nic nie znalazlam.ja chyba szukac poprostu nie umiem. Dzisiaj z dziecmi bylam na kulkach i o dziwo maly zlapal taki kontakt z 2 dzieci,ze tylko ich slyszalam jak biegli od zjezdzalni do zjezdzalni.moj maly to tak sie smial ze na cala sale jego smiech slyszalam.naprawde serce sie w takich chwilach cieszy. On ogolnie tez zazwyczaj gdzies z boku sie bawi,a z dziecmi to ganiac sie lubi,ale rzadko jakies dziecko sie chce dolaczyc,a tutaj taka niespodzianka. Ten druk na DLA ja akurat bralam z Job centre,wiec jak ci wygodniej,tak zrobisz. W job centre dadza ci tez taka ksiazeczke,ktora mi bardzo pomogla wypelnic ta aplikacje,chociaz 2 dni sie nameczylam.i tak jak dziewczyny pisaly ja tylko zle rzeczy tam wpisywalam. Razem z aplikacja tez dadza ci ksiazeczke o jakie benefity jescze mozesz sie starac. [ Ostatnio edytowany przez: sonia25 22-09-2013 20:10 ] |
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2013-09-22 20:44:01 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-09-22 20:53:43 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| sonia25 | Post #10 Ocena: 0 2013-09-22 21:30:35 (12 lat temu) |
Posty: 190
Z nami od: 01-10-2009 Skąd: west midlands |
Wlasnie my tez sami chodzimy na basen, to on tez glownie na zjezdzalni i w kamizelce probuje plywac z nasza pomoca.tez nie wiedzialam ze sa takie zorganizowane zajecia,a zawsze moze bylyby ciekawiej poprowadzone.jutro musze sie wziasc za szukanie po internecie,bo dzisiaj to juz komputera nie wlaczam,a na telefonie to zadne szukanie mi nie wychodzi
|
|
|
|
Wczytuję dane...