Str 406 z 623 |
|
|---|---|
| passionfruit | Post #1 Ocena: 0 2013-09-19 15:45:02 (12 lat temu) |
 Posty: 495 
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Witaj docha, tlumaczenie diagnozy z Polski, do gp (lekarza rodzinnego)i do council. W miedzyczasie, gdy juz bedziesz na miejscu, pochodz po szkolach w pobliskiej okolicy, lub na internecie mozesz sprawdzic, jaki procent dzieci niepelnosprawnych dana szkola ma, czy ma ewent unit autystyczny itd. Zawsze mozesz zlozyc sama aplikacje bezposrednio do szkoly w miedzyczasie. Jak twoj angielski?
|
|
|
|
| jaremka | Post #2 Ocena: 0 2013-09-20 11:11:04 (12 lat temu) |
Posty: 127
Z nami od: 30-07-2008 Skąd: Manchester |
witam dziewczyny
moj 5 letni syn zostal zdiagnozowany jako asd autistic syndrom disorder a konkretnie asperger,zaczal reception class od wrzesnia,byloby milo czasem z wami popisac jak wszystkie wiecie ciezko sie wychowuje takie dzieci, ja czasem mimo wiekiej pomocy ze strony szkoly i speech langue terapist |
|
|
|
| jaremka | Post #3 Ocena: 0 2013-09-20 11:12:57 (12 lat temu) |
Posty: 127
Z nami od: 30-07-2008 Skąd: Manchester |
czuje sie osamotniona i nie wiem co robic.
serdecznie pozdrawiam |
|
|
|
| luzik016 | Post #4 Ocena: 0 2013-09-20 12:08:19 (12 lat temu) |
Posty: 18
Z nami od: 03-05-2012 Skąd: manchester |
hej jaremka pisalam tez w poprzednim Twoim temacie.
Jestem mamą 6i pol letniego syna z ADS i ADHD .Czuje sie dokladnie tak samo jak Ty nie mam pojecia jak postepowac by bylo dobrze nie mam nikogo znajomego kto ma taki problem jak ja.Tez jestem z manchesteru. Moj syn juz chodzi do szkoly 2 rok caly poprzedni tylko na 3 godziny dziennie i diagnoza trwala caly rok. W tej chwili mam juz wszystko potwierdzone i syn dostal staitment chodzi do stojej starej szkoly ale na dniach bedzie transferowany do szkoly specjalnej i z jednej strony bardzo sie ciesze a z drugiej mam straszne obawy . Czy Twoj synek tez ma problemy z nawiazywaniem znajomosci z innymi dziecmi? |
|
|
|
| docha_k | Post #5 Ocena: 0 2013-09-21 08:56:40 (12 lat temu) |
Posty: 184
Z nami od: 30-06-2013 Skąd: Londyn |
dziewczyny mamy dzięki za pomoc co nieco się dowiadywałam i rok czasu to nic. U mojej córki w Polsce diagnozowano autyzm 6 lat ciągle słyszałam ze ona z tego wyrośnie potem ze wymyślam rok w rok u nich bywałam i po 6 roku stwierdzili ze faktycznie coś jest na rzeczy bo dziecko ma takie same objawy a matka strasznie upierdliwa teraz ma indywidualne nauczanie i boje się co będzie tam ale nie mam wyboru.
[ Ostatnio edytowany przez: docha_k 21-09-2013 09:03 ] |
|
|
|
| |
|
| kik1976 | Post #6 Ocena: 0 2013-09-21 09:09:20 (12 lat temu) |
 Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
przetlumacz diagnoze, i zacznij od gp, dalej powinno poleciec. oczywiscie jesli chodzi o szkole to council.
docha, to samo ja tu slysze, ze co bedzie,jak sie pomyla itd.. ze to diagnoza na cale zycie....a mlody, jaki byl taki jest. fakt,ze dzieki ciezkiej pracy mowi, pisze i czyta. poki jest w primary, to jeszcze jakos moge czuwac, ale co bedzie dalej, to nie mam zielonego pojecia. z checia poszlabym do pracy. za 2 lata mlody idzie do secondary i mialabym juz czas zeby pracowac, ale co jak stwierdzi,z e szkola go w kurza i nie pojdzie do szkoly, tylko bedzie gdzies siedzial, beda wydzwaniac ze szkoly itp. teraz ma 6 h gdy sa w szkole, ale co chwila cos, jak nei lekarze, to szkola jedna czy druga. i tak w kolko. mam jedna dobra wiadomosc, w czwartek dzwonili z jednej ze szkol, ze maja miejsce dla malego. z tego co wyczytalam ze webpage, to nawet ciekawie sie zapowiada, moze maly sie rozkreci. w poniedzialek mam wywiad srodowiskowy w domu i we wtorek moglby juz isc do nowej. stara powiadomie w ostatniej chwili , jak juz bede pewna na 100%, a potem council. ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 21-09-2013 09:16 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| passionfruit | Post #7 Ocena: 0 2013-09-21 12:16:52 (12 lat temu) |
Posty: 495
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Docha, dlaczego corka ma indywidualne nauczanie (w domu?), a dalej bylo ciezko zdiagnozowac ja.Mysle, ze w wieku 4, 5 lat bardzo widac braki, np socjalne. Napisz cos wiecej o corce, jak z mowa, pisaniem, czytaniem. Jakie macie najwieksze braki czy problemy? Chcesz ja tutaj zapisac do normalnej szkoly, czy specjalnej?
|
|
|
|
| sonia25 | Post #8 Ocena: 0 2013-09-21 13:27:48 (12 lat temu) |
Posty: 190
Z nami od: 01-10-2009 Skąd: west midlands |
Witam nowe mamy i powiem szczerze,ze ja czuje sie podobnie,tez do konca nie wiem co zrobic, aby pomoc mojemu dziecku i to osamotnienie, ktore caly czas sie czuje.
Niby jest rodzina,sa przyjaciele,ale kazdy ma przeciez swoje zycie i nie bedzie ciagle wysluchiwal co nas martwi. Tymbardziej,ze jesli,ma sie dziecko z asd ten niepokoj jest ciagle. Ja tez chetnie spotkalabym sie z rodzinami,ktore maja dzieci z asd,bo moze wtedy wiedzialabym cos wiecej,moze zobaczylabym jak oni i ich dzieci sobie radza,a moze poprostu czulabym ze nie jestem z tym sama. Mialam nawet takie mysli zeby sie wybrac na te spotkania,ktore organizuja dziewczyny w londynie,ale pozniej dalam spokoj,bo nawet tego londynu nie znam. Ogolnie jak ostatnie pol roku widzialam u naszego syna ogromne postepy,to ostatnio znowu zaczely sie problemy z wyjsciem do sklepu.taki cyrk mi w sklepie urzadza,ze wszyscy sie patrza,a po wyjsciu jak aniolek. Nie wiem co sie stalo nagle, ale te sytuacje,daly mi do zrozumienia,ze tak naprawde to nie mam nad nim zadnej wladzy,ze tak naprawde wszystko sie cofnelo 2lata wstecz,jezeli chodzi o wyjscia do miasta. Do tej pory cieszylam sie, ze z wiekiem jest coraz lepiej,teraz zrozumialam,ze wiek nie ma znaczenia i boje sie co bedzie dalej... Chyba stracilam nadzieje i ogolnie chyba jakas mnie depresja lapie, bo teraz jeszcze zaczynam u mlodszej corki widziec jakies dziwne zachowania.nie wiem czy sobie wkrecam,czy nie,ale az boje sie isc sprawdzic do lekarza,bo chyba bym nie przezyla,gdyby sie okazalo ze i ona jest chora |
|
|
|
| jolkam03 | Post #9 Ocena: 0 2013-09-21 14:37:38 (12 lat temu) |
 Posty: 325
Z nami od: 21-11-2010 Skąd: Glasgow |
Sonia, z tym autyzmem tak to juz jest, że jest hustawka, niby wydaje się, że jest lepiej, a potem nie wiadomo skąd nagle regres, podobnie zachowania mogą pojawiac sie w róznym czasie, znikać, a potem wracać. U Kamila dośc późno, bo dopiero okolo 4-5 roku pojawiły sie nadwrażliwości słuchowe, dotykowe, zapachowe, wczesniej te jego cechy autystyczne, przynajmniej dla mnie, nie były takie wyraźne i jednoznaczne, cieszyłam się, że mi nie robi akcji w sklepie, że nie rzuca się na ziemie, nie ucieka, a teraz mam to w pełnej okazalości.
Ale są też pozytywne zmiany. Jeszcze kilka miesiecy temu na pytanie, co bylo w szkole, odpowiadał, że latal Boeingiem albo był z nauczycielką na zakupach  bardzo trudno było cos sensownego z niego wyciągnąć. Wczoraj wrócił ze szkoły podrapany na policzku, dostalismy od nauczycielki wyjasnienie, że jedno z dzieci bylo bardzo zdenerwowane i Kamilowi się dostalo, bo był akurat najbliżej, natomiast Kamil dokładnie nam wszystko opowiedział, kto to zrobił i jak to sie stało, rzeczowo odpowiadał na pytania i poprawiał mnie, jak cos źle zrozumiałam. Widze wyraźną poprawę w komunikacji z nim, co daje nadzieję, że z czasem bedzie jeszcze lepiej.
Druga sytuacja z centrum handlowego: Kamil sam zapytał, czemu nie wzięłam mu słuchawek wyciszających, bo jak jest duży hałas to mu fijoł wchodzi do mózgu Mam wrażenie, że on zaczyna mieć świadomość tego, co się z nim dzieje, co daje nadzieję, że kiedyś może nauczy się kontrolować pewne swoje zachowania.
Sonia, może Twój synek ma nadwrażliwosć słuchowa, dlatego tak reaguje w sklepie, albo też czasami dzieci mają lęk przed obcymi miejscami czy budynkami, najlepiej unikać przez jakiś czas takich wyjść. Nam poradzono też, żeby rysować dziecku to, co bedziemy robić, żeby było ono przygotowane na to, co się wydarzy. Nasze dzieci bardziej zapamiętują obrazy niż słowa, których zapamietanie i przetworzenie zajmuje im więcej czasu, dlatego w autyzmie często do komunikacji wykorzystywana jest komunikacja obrazkowa. [ Ostatnio edytowany przez: jolkam03 21-09-2013 14:40 ] |
|
|
|
| sonia25 | Post #10 Ocena: 0 2013-09-21 16:33:17 (12 lat temu) |
Posty: 190
Z nami od: 01-10-2009 Skąd: west midlands |
Jola to moze u niego wlasnie ta nadwrazliwosc sluchowa sie wlaczyla,bo w sklepie krzyk i histeria,a po wyjsciu ze sklepu spokojny jak aniolek.
Wlasnie mi logopeda mowila zeby porobic miejsca wszystkich miejsc i mowic gdzie idziemy.zeby on mogl sie nastawic.musze to zrobic,chociaz nie myslalam ze to konieczne,bo juz tak dobrze bylo. To super masz komunikacje z synkiem jak tak ci wszystko opowie,naprawde pozazdroscic mozna. Ja wlasnie nie umiem zrozumiec skad nagle wzial sie ten regres,tymbardziej,ze od niego nawet sie nie moge dowiedziec,co mu sie nie podoba w tym sklepie. Mam nadzieje ze kiedys z nim porozmawiam jak ty ze swoisynkien,mysle ze wtedy bedzie mi latwie,bo bede wiedziala jak mu pomoc. A ile twoj syn ma lat? Nam psycholog mowila zeby juz ok.6 lat mu tlumaczyc ze jest chory [ Ostatnio edytowany przez: sonia25 21-09-2013 16:40 ] |
|
|
|
Wczytuję dane...