Otoz syn zaczal wlasnie Reception,w nowej szkole,nie w tej gdzie chodzil do nursery.
Dzisiaj maz jak zaprowadzil syna so szkoly to mial zebranie na ktorym,byla menagerka obecnej szkoly i menagerka z poprzedniej szkoly.
Ta z poprzedniej szkoly upiera sie dalej przy wyslaniu syna na 2 dni do szkoly specialnej.
Zdenerwowalam sie tym bardzo ,poniewaz w obecnej szkole w zeszlym roku bylo 10% dzieci ze statmentem,wiec mysle ze szkola ma odpowiednie mozliwosci dla takich dzieci.
I chcialam sie was poradzic co mam zrobic zeby wkoncu ktos sie nim zajal,a nie jak do tej pory tylko go obserwuja i kombinuja gdzie dalej go wypchnac.
On ma juz od marca diagnoze i ciagle robia statment.
Mysle zeby napisac jakies pismo w ktorym napisze ze chce aby syn Reception kontynowal w tej szkole.
I czy to prawda ze przysluguje mu nauczyciel 1:1,jezeli tak to jak to napisac.
Ja nie mam nic przeciwko szkole specjalnej,ale chce zeby mu najpierw sprobowali pomoc w tej szkole.tymbardziej ze nauczycielka jak byla w domu mowila ze miala w tamtym roku w grupie dzieci autystyczne i dobrze sobie radzily.
On jest bystrym dzieckiem,zna caly alfabet,liczy do 100, coraz lepiej mowi.jedyne z czym ma problem to z usiedzeniem w miejscu, ale nie jest ani agresywny ,raczej spokojny i wesoly.
Juz mi sil brakuje i poprostu chce wkoncu o niego zawalczyc.zeby sie nim naprawde zajeli.
Doradzcie co ja mam zrobic napisac pismo czy umowic sie z ta menagerka?
[ Ostatnio edytowany przez: sonia25 12-09-2013 11:22 ]