
jeśli chodzi o diagnozę, to jak trafilismy wkońcu do pediatry z powołania to zajęło jej to niecałe 5 miesięcy aby zdiagnozować Igora ... jak widać wszędzie jest inaczej ...
byliśmy w Polsce w lutym i robilismy badania na alergie oraz testy sensoryczne ...
jeśli chodzi o alergie to Igor nie jest na nic uczulony, ani gluten, ani mleko i jeszcze masa innych rzeczy, jednak pomimo tego spróbowaliśmy za namową dietetyczki odstawić najpierw mleko (mam przez to na myśli wszystkie produkty mleczne) i zastąpiliśmy je mlekiem kokosowym (jest pyszne tak na marginesie :D) i tak 2 miesiące, nie było w ogóle zmian w Igora zachowaniu więc stwierdziliśmy, że nie będziemy próbowali specjalnych diet.
Jeśli chodzi o testy sensoryczne, to Igor tak jak przypuszczaliśmy jest dzieckiem sensorycznym. Mamy specjelną terapię w domu, przeznaczyliśmy na ten cel swoją sypialnie, więc śpimy na dole na rozkładanej kanapie

Powiedziano nam na przykład,żeby wyrzucić wszystkie słomki z domu. Igor uwielbiał pić przez słomkę, nawet zupę potrafił tak jeść


co do suplementów, my tez dajemy tran i multiwitaminę, a wcześniej dostawał colostrum ...