Str 285.2 z 623 |
|
---|---|
passionfruit | Post #1 Ocena: 0 2012-10-29 21:47:29 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
dziewczyny to jest poprawne trzymanie tzw 'pencil-grip', prawda?
|
passionfruit | Post #2 Ocena: 0 2012-10-29 21:51:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
a moze powinien tylko trzema paluszkami, troche nizej ...
|
doritos | Post #3 Ocena: 0 2012-10-29 21:55:50 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Chyba tak, a on trzyma wszystkimi czterema.
|
passionfruit | Post #4 Ocena: 0 2012-10-29 22:08:49 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Mojej kolezanki synek byl bardzo bardzo opozniony (przy porodzie zachlysnal sie woda). Zaczal chodzic w wieku 2 lat, krecil baczkiem, jak ktos wchodzil do domu nie reagowal itd. Mowa zaczela sie w wieku skonczonych 3 lat. Lubil probowac wszelkie plyny, na widok sliny wymiotowal itp itd, nadwrazliwosc dotykowa. W wieku 3.5 roku przechodzil przez diagnoze autyzmu i co WYKLUCZONO! Teraz ma 6 lat. Radzi sobie dobrze w szkole, ma kolege(ow). Wiem, ze w szkole polecono mu zakupic jakis dlugopis w ksztalcie ekierki, ktory wlasnie pomaga w cwiczeniu prawidlowego uchwytu dlugopisa. Mial tez do tej pory echolalie, tzn odpowiadal czasem koncowka mamy. Czesto lapie infekcje oskrzelowe. Od zawsze uwielbial mapy, globusy, literki, edukacyjne zabawki. W sumie wydaje mi sie fajne calkiem fajny dzieciak. Co myslicie o takim przypadku?
|
katarzynek70 | Post #5 Ocena: 0 2012-10-30 14:05:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2012 Skąd: brak |
Iza
Dzieciak super,ciekawa jestem gdzie byl diagnozowany.Jezeli nie ma zadnego problemu z kontaktem wzrokowym i maly rozumie przenosnie i aluzje np."Mow cizej bo mi glowa peka" i nie sprawdza czy glowa mamy cala to wszystko w porzadku ,po malu nadrabia zaleglosci.Klopoty z sensoryka nie zawsze wynikaja ze spektrum autystycznego. Jezeli jednak przenosnie rozumie doslownie to moim zdaniem Asperger nam sie klania. I teraz co do rozwoju mowy jako kryterium w diagnozowaniu Aspergera wedlug klasyfikacji ICD-10: -brak stwierdzonego opoznienia rozwoju mowy i funkcji poznawczych: *wymawianie pojedynczych slow przed ukonczeniem 2.roku zycia,komunikacja przy uzyciu zdan przed ukonczeniem 3 roku zycia. Sa jednak przypadki ze diagnoze ZA dostaja tez dzieci ktore zaczely mowic dopiero po 3 roku zycia ale szybko nadrobily zaleglosci( np.lawinowy rozwoj mowy)lub spelniaja pozostale kryteria diagnostyczne ,chodzi tu przede wszystkim funkcje poznawcze i poziom inteligencji. .Mowa dziecka w pzypadku ZA wcale nie musi byc mowa doroslego profesorka.Bardzo czesto dzieci z ZA maja problemy ze zrozumieniem co sie do nich mowi,tzn.mowia na wyzszym poziomie niz rozumieja co inni do nich mowia i bardzo czesto trudno im zrozumiec sens dluzszych wypowiedzi,rozumieja wtedy tylko pojedyncze slowa ale sens calosci im ucieka.Posluguja sie dosc dlugo echolaliami,intonacja ich wypowiedzi jest czesto nieprawidlowa itp.To tak jakby cudzoziemiec mowil w ich ojczystym jezyku. Bardzo czesto tez dzieci z HFA gdy sa starsze maja zmieniana diagnoze na AS. Tak jak nie ma dwoch taki samych autystykow tak samo nie ma takich samych AS i podobnie jak w autyzmie wystepuja tu rozne nasilenia od slabego do powaznych problemow uniemozliwiajacych funkcjonowanie np.w szkole poprzez roznego rodzaju fobie ,leki itp.itd. I tak naprawde jak zwal tak zwal,przynajmniej dla mnie papier to papier,najwazniejsz ze dziecko sie rozwija ,idzie do przodu i tyle. Poza tym kryteria diagnostyczne sa co jakis czas zmieniane,uzupelniane itp.itd.Wydaje mi sie ze tak naprawde lakarze tak na 100% potrafia zdiagnozowac tylko te najciezsze ,ewidentne przypadki autyzmu a z cala reszta to juz loteria,przeciez juz nie raz sie zdarzalo ze w zaleznosci od tego gdzie rodzice diagnozowali to otrzymywali rozne diagnozy z wykluczeniem autyzmu wlacznie. Co do infekcji oskrzelowych ,to czy synek kolezanki nie ma np.alergii na kurz ? Poza tym ciegle sie zastanawiam na ile pomagaja te wszystkie terapie a na ile dzieci po prostu "wyrastaja"z pewnych problemow. Oj dziewczyny cos mi sie zdaje ze znowu za bardzo sie wymadrzam. Przepraszam. Buziaki Dzisiaj jestem optymistka ![]() Iza Napisz cos wiecej,jak to wyglada u Julka z tymi swiatlami i drzwiami,jezeli to nie zbyt osobiste oczywiscie,moze polatam po necie i ksiazkach i cos razem wymyslimy bo kurcze jakis sposob na to musi byc i malemu pomoc trzeba i juz.Nie ma mocnych na dwie mamuski ![]() [ Ostatnio edytowany przez: katarzynek70 30-10-2012 14:20 ] |
|
|
alewariat123 | Post #6 Ocena: 0 2012-10-30 14:27:43 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-10-2012 Skąd: Birmingham |
Cytat: 2012-10-29 22:08:49, passionfruit napisał(a): Mojej kolezanki synek byl bardzo bardzo opozniony (przy porodzie zachlysnal sie woda). Zaczal chodzic w wieku 2 lat, krecil baczkiem, jak ktos wchodzil do domu nie reagowal itd. Mowa zaczela sie w wieku skonczonych 3 lat. Hej mojej siostry synek zaczol mowe w wieku 3 latek tak jak twoj ulubieniec i zaczal tez dosc pozno chodzic wiec nie uwazam ze synek twojej kolezanki byl bardzo bardzo opozniony a to ze dziecko nie reaguje w takich momentach jak ktos wchodzi do domku to jest calkiem normalna sprawa dziecko w tym wieku nie jest nauczone pewnych reakcji na ktore my dorosli reagujemy w inny sposob..dajac dziecku zapalniczke ono nie wie ze moze zrobic sobie krzywde...ale cieszy mnie fakt iz dziecko od mala lubi globusy mapy bo to plus jak dziecko lapie za globus nie za resoraka ![]() ![]() |
passionfruit | Post #7 Ocena: 0 2012-10-30 16:19:42 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Tam bylo podejrzenie autyzmu, zreszta mama byla na to przygotowana,dziecko bylo dosc zamkniete, a tu taka mila niespodzianka
![]() ![]() A jeszcze dodam, ze jego mama, gdy widzi Julianka mowi,ze jej synek pol rzeczy nie robil co moj synek, ale z mojej strony mysle, ze najprawdopodobniej bedzie diagnoza, przez ta zmiennosc mojego szkraba ..... |
passionfruit | Post #8 Ocena: 0 2012-10-30 16:21:05 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Katarzynek, pozniej cos wiecej napisze....
|
katarzynek70 | Post #9 Ocena: 0 2012-10-30 19:06:49 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2012 Skąd: brak |
Ano wlasnie,jak juz sie doczekamy tego diagnozowania to wiekszosc rzeczy ktora nas niepokoila prawie sie niepojawia.
U mnie tak bylo,ze jak pediatra mnie pytala to na dzien dzisiejszy na wiele pytan bym odpowiedziala - "nie"( czyli ze w porzadku)a ja uparcie powracalam do tego co bylo,ze teraz Adam tak nie robi ale w wieku 2.5 lat robil albo gdy mial 18 miesiecy to....itp.itd. Chyba sie to pani doktor niezbyt podobalo ale ja uwazam ze to wazne,zeby nie zacierac calego obrazu choroby. W Polsce jak chcialam diagnozowac malego prywatnie to czekala mnie 3 godz. rozmowa z psychologiem ,mialam sie przygotowac na rozmowe o tym co mnie niepokoilo od urodzenia do chwili obecnej. Wiecie ja strasznie w sumie nie lubie takich porownan na zasadzie bo w Polsce a w Anglii itp.choc teraz sama to robie.Moze oni tu robia to lepiej( mam na mysli diagnozowanie)a w Polsce moze "dokladniej" bo za pieniadze,nie wiem. Wiem tylko ze jak moja najstarsz corcia jako dziecko miala stopy plasko-koslawe to w Polsce kazano jej chodzic tylko w obuwiu ortopedycznym + wkladki+cwiczenia.Moja najmlodsza miala stopy w duzo gorszym stanie ,tu kazali nic nie robic tylko poczekac(ja w strachu zrobia dziecku krzywde).Konkluzja taka ze u malej nastapila samoistna poprawa i stopy sa ok a najstarsza pomimo opieki ortopedy,butow ortopedyczynych,masazy i cwiczen do tej pory ma klopoty,bo nie pozwolono miesniom pracowac. Ja wiem ze nijak to do autyzmu porownywac ale...... Choc wcale z domowej terapii z Adasiem nie mam zamiaru zrezygnowac,wlaczam juz troche elementow SI,od dwoch dni na diecie bc(ja idiotka myslalam ze on nie je cukru a bylo bo duzo w produktach ktorych nie sprawdzilam.Jeszcze raz dzieki Iza),3xdziennie dostaje 1/2 kapsulki enzymow Kirkmana,jutro kupie epsom salt i xylitol ,dobry tran i jak mam nadzieje bedzie dobrze,czego i wam zycze. ![]() |
ana511 | Post #10 Ocena: 0 2012-10-30 21:57:20 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2010 Skąd: Szkocja |
Katarzynek kiedy my dostalismy diagnozę mineło większość problemów ,zostalo naprawde niewiele,a za razem wiele.
Na diagnozę złozyło się wiele raportów które sporządzały różne osoby w różnych sytuacjach i miejscach . Jednak wazne było wszystko nie zaleznie czy minęło było czy się nie pojawiło .Od pediatry z CDC otrzymałam książkę dosłownie A4 stron nie pamietam ile pytań dobrze ponad setka . Z najdrobniejszymi szczegółami od jak przebiegał poród okres niemowlęcy itd do wieku lat 7 . Pierwszą diagnozę otrzymalismy po dwóch latach ,która brzmiała opózniony w rozwoju,ponieważ synek nie miał typowych objawów autyzmu.Dopiero po kolejnych konsultacjach raportach i w zestawieniu w róznych sytuacjach z rówieśnikami postawiono nam diagnozę ASD. To co piszesz można jak najbardziej dla mnie porównac do autyzmu ,dlatego bo mój synek jest tego przykładem .Nie stosowałam specjalnych diet , terapi ,cudów nikt na moim nieszczęsciu grosza nie zarobił. A to dlatego że będąc w Polsce byłam z synem u psychologa mały miał wtedy 2,5 może 3 lata i jedyne co panią psycholog zdziwiło był brak umiejętnosci posługiwania się nożyczkami. Dla mnie nonsens ale ok to spec w dziedzinie. Nie zmartwił jej brak kontaktu wzrokowego ,że o braku mowy nie wspomnę. Uznałam że mam takie inne dziecko ale wyrośnie. Kochałam i gadałam do niego do znudzenia,aż któregoś pięknego dnia przemówił. Nie dawał się przytulać ,a ja przytulałam az przestał się wyrywać itd. Chciałam przez to powiedzieć że tak naprawdę nie wiem czy ta interwencja suplementami witaminami i dietami coś daje czy to czas jest potrzebny i dużo miłości ... |