Str 272 z 623 |
|
---|---|
Simon2009 | Post #1 Ocena: 0 2012-10-21 21:37:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-11-2011 Skąd: Airdrie,Calderbank |
Moi chłopcy tez na kozim ,Szymon jeszcze nieraz płatki na innym zje np orzechowym ale konradowi inne nie smakuje...ja kupuje w kartonie w Tesco Asdzie lub morisonie ale takie z lodowki nie dlugo terminowe...natomiast jesli chodzi o produkty bezglutenowe to spory wybor jest w Aldi i mają dobre oznaczenia na etykietach czytelne ze wiadomo co i jak...
Jak tak nieraz przeglądam blogi to widze sporo mam z UK zaklada subkonta w PL na podstawie Polskich diagnoz. |
passionfruit | Post #2 Ocena: 0 2012-10-21 21:51:25 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
mialo byc '..na indyka'
|
passionfruit | Post #3 Ocena: 0 2012-10-21 21:54:05 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
a kozie mleko zawiera laktoze? dlaczego dietetycy "od autyzmu' nie zalecaja go, tylko ryzowe???
|
ania2008 | Post #4 Ocena: 0 2012-10-21 21:59:04 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-05-2012 Skąd: rotherham |
Simon a jak te produkty w Aldi sie nazywaja? My tu mamy Aldi ale takie male I nie widzialam tam tych prod. Ana a na ile lat twoj zaczal mowic ,po stos.mleka ?
Leon 05/2008(autyzm)
|
Simon2009 | Post #5 Ocena: 0 2012-10-21 22:06:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-11-2011 Skąd: Airdrie,Calderbank |
Tam nie ma typowej polki free from ...trzeba czytac skład produktow ale jest sporo bg..a ceny w Aldi przyjazne..wędliny są..parówki białe kiełbasy itp jak dla mnie sporo i dobrze oznaczone nawet na słodyczach są oznaczone alergeny nie na wszystkich ale sporo jest tych produktow...
Co do mleka to tutejsi dietetycy nie uwazaja mleka koziego za zdrowe w sumie nie mam pojęcie dlaczego uwzaja ze krowie jest zdrowsze ...kozie nie zawiera laktozy bo moj starszy ma uczulenie i kozie go nie uczula a nawet lacto free go uczulało bo zawiera sladowe ilosci laktozy. |
|
|
ana511 | Post #6 Ocena: 0 2012-10-21 22:19:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2010 Skąd: Szkocja |
ania mój zaczął mówić pierwsze słowa ok 4 roku
pierwsze chęci mówienia ze strony mojego dziecka wyglądały tak jak by się bał jakby go coś blokowało ale widać było jak on strasznie chce mówić.pierwsze tygodnie mówił szeptem jak by się bał własnego głosu.Po około kilku miesiącach zaczął mówić głośniej ale bardzo niewyraznie .Dużo pracy i oczywiście obrazki jednocześnie Tak naprawdę zaczął poprawnie mówić to znaczy płynnie pełnymi zdaniami ok 8 roku.Trzeba wziąć poprawkę że od 5 roku miał polski i angielski na przemian co na pewno miało ogromne znaczenie na rozwój mowy na niekorzyść dla małego.On dopiero zaczynał mówić po polsku ,a my mu zafundowaliśmy szkołę w szkocji z angielskim . Jak sobie przypomnę co ja za los zgotowałam własnemu dziecku to łezka sama się kręci.My dostaliśmy diagnozę dopiero kiedy mały miał 7 lat ja cały czas się przed tym broniłam bo on nigdy nie miał typowych objawów autysty ,a te które były agresja,autoagresja nie były aż tak rażące jak to się widuje na filmach.Diagnoza jest na całe życie ... Po nad to my patrzymy na nasze dzieci inaczej niż ktokolwiek z boku, WIELE USPRAWIEDLIWIAMY ,a co najważniejsze rozumiemy je nawet gdy nie mówią [ Ostatnio edytowany przez: ana511 21-10-2012 22:25 ] |
passionfruit | Post #7 Ocena: 0 2012-10-21 22:38:05 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
Ana511 i czy w diagnozie masz napisane jaki to stopien autyzmu, czy po prostu autyzm, bo przeciez spektrum jest obszerne.
Tak to prawda, my usprawiedliwiamy swoje dzieciaki, ale jako matki czujemy, ze cos jest nie tak, gorzej z 'tatusiami'. Moj maz mowi, ze Julian wyrosnie tak jak i on wyrosl z wielu zachowan, ale ja zawsze stapam mocno po ziemi i chce, zeby go diagnozowali wkrotce. Ja musze miec na pismie potwierdzenie od specjalistow jaki jest stan Julka. Chociaz powiem wam, ze ten okres okolodiagnozowy jest okropny. I ja juz czuje powoli stres. Mam dwie kolezanki, ktore przeszly przez to, przezyly kupe stresu, a teraz zupelnie inaczej podchodza do sprawy, a i dzieci brna do przodu szybciej przy bardziej 'zrelaksowanej' mamie. Ana i nie obwiniaj sie, bo mysle, ze bardzo duzo zrobilas dla swoje synka...niestety los nam plata figle, a najwazniejsze, zeby czuc sie dobrze i miec radosc nawet z malych rzeczy ![]() |
passionfruit | Post #8 Ocena: 0 2012-10-21 22:43:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-10-2012 Skąd: Londoneria |
A wracajac do spraw finansow, to prawda, my tez pojdziemy z torbami jeszcze troche, tylko gdzie? To takie niesprawiedliwe, ze robia takie pieniadze na chorych dzieciach, i co najgorsze nie wiadomo czy terapia zadziala czy nie. Zyjemy w strasznych czasach!!!
|
ana511 | Post #9 Ocena: 0 2012-10-21 23:04:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2010 Skąd: Szkocja |
passion dziekuje za dobre słowa.
My otrzymaliśmy Locality Assesment for autism spectrum disorder summary report a w nim diagnoza wydana przy uzyciu międzynarodowej kwalifikacji 10-ICD10 SOCJAL COMMUNICATION SOCIAL INTERACTION IMAGINATION Difficulties with flexibility of thought,including restricted patterns of play and behaviour. Wydały go trzy osoby community 1pediatr. 2spech and lang therapist 3education psycholog. Decyzje podjęły po upływie ok 3 lat od pierwszego spotkania i na podstawie raportów obserwacji w domu w szkole w klinice Nigdy nie zapomnę dnia w którym spotkałam się z nimi na odczytanie ich decyzji ,nawet nie pamietam co one tam mówiły wręczyły mi pudło chusteczek ksiażke next step i kazały wypić wino wieczorem .Dla mnie to było straszne . Są tego dobre strony bo bez diagnozy nie było by tego wsparcia w szkole,mogłam zredukować godziny pracy żeby mieć więcej czasu dla małego ,dzięki dla i ca. Życzę Wam szybkiej diagnozy,aby Julian miał otwarte drzwi wcześniej niż mój synek. |
ana511 | Post #10 Ocena: 0 2012-10-21 23:06:31 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2010 Skąd: Szkocja |
A tatusiom to chyba ta duma albo nie wiem co ale mój dopiero po tym jak mamy diagnoze przestał się boczyć. Też zawsze uważał że ja rozpieszczam i jestem nadopiekuńcza.A mały się pieści
|