Str 207 z 623 |
|
---|---|
jolkam03 | Post #1 Ocena: 0 2012-04-27 12:25:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-11-2010 Skąd: Glasgow |
Witaj Katarzynek. W tym wieku diagnoza niestety jest dosc trudna, jesli nie ma wyraznych objawow czy nieprawidlowosci, poza tym wiele zachowan "autystycznych" u 3-latka moze byc normalnym etapem rozwojowym, ktore z wiekiem powinny zniknac. Oczywiscie warto szukac pomocy, jesli widzisz cos niepokojacego, bo im wczesniej sie zacznie pracowac odpowiednio z dzieckiem tym lepsze potem efekty. Tutaj w UK niestety nie ma co liczyc na jakies konkretne terapie tak jak to jest w Polsce, a diagnozowanie ciagnie sie miesiacami, a czasem i dluzej. Rob w domu to, co robi sie z kazdym 3-latkiem stymulujac te dobre zachowania i eliminujac zle, Ty sama znasz swojego synka najlepiej, wiec to Ty najlepiej bedziesz wiedziala, jak mu pomagac. Gdybys mogla napisac, jakie masz konkretnie problemy czy co Cie niepokoi, z czym chcialabys popracowac, to moze latwiej bedzie cos doradzic.
|
mena12 | Post #2 Ocena: 0 2012-04-27 13:10:19 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: bedford |
mamcia ja jezdzilam do polskiej logopedki i w tym okresie kiedy jezdzilam stawiany jezyk polski pomagal w jezyku angielskim,a teraz znow w miejscu i dlatego najprawdopodobniej wroce do terapii,namiary pani Joanna Sokolska,numer telefonu:07922976248,posiada uprawnienia angielskie i moze dla szkoly napisac program,raport.
ja zaczynalam od raportu logopedki angielskiej,potem polski logopeda,raport od polskiego psychologa prywatnie ,sama napisalam raport o swoim dziecku,zaprosilam do siebie pania z Parent Partnership,pomogla mi uzupelnic dokumenty i wszystko zanioslam do counsilu o oszacowanie mijego dziecka,zgodzili sie i teraz mamy statment,czekam tylko na spotkanie i znalezienie osoby ,ktora bedzie uczyla moje dziecko. prywatnie zaczelam jeszcze terapie sensoryczna dla mlodego,ktora ma za zadanie pomoc mu w wyciszeniu ,koncentracji,trzymaniu prawidlowo olowka,nozyczek,usprawnic jego cialo,zeby byl swiadomy swojego ciala. |
katarzynek70 | Post #3 Ocena: 0 2012-04-27 13:12:21 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2012 Skąd: brak |
Czesc jolkamo3
Bardzo dziekuje za odpowiedz.Moj maly ma opozniony rozwoj mowy,jego mowa jest schematyczna to znazy mowi:To jest...,Nie ma....,Nie chce...,Chce...,Daj....,ale buduje tez zdania np.Tu ugrys komal,Tu jest woda Adasia,Mama pobawi glozny lew,Maly krolik uciek,Silnik popsul itp. Jego mowa ciagle sie rozwija,codziennie lapie nowe slowa.Najbardziej niepokoja mnie jego zachowania polegajace na kreceniu sie w kolko w rytm muzyki,krecenia przedmiotami np klockami,ostatnio nie chce rysowac,niechce budowac z klockow( jego budowle byly zawsze bardzo schematyczne np.wieza z jedego rodzaju klockow)Ma ulubiona ksiazeczke o traktorach ktora codziennie oglada opisujac co widzi na obrazkach,inne ksiazki juz niezbyt chetnie.Lubi ukladac puzzle,ale tylko te obrazki ktore lubi ( na obrazku wystepuje gwiazda lub ksiezyc)Choc ostatnio polubil tez te ze zwierzetami.Duzo czasu spedza grajac na elektronicznym pianinie starszej siostry slucha muzyki ,sam gra na klawiszach,potem sie kreci w kolko w rytm muzyki.Jak jest zadowolony(np.tata wrocil z pracy) i jak kreci przedmiotami unosi lewa reka na wysokosc glowy i macha nadgarstkiem.Wpatruje sie na zlaczenia plytek w podlodze i mowi:Tu jest kwadrat,tu jest trojkat.Jak kreci przedmiotami to mowi:Kolo sie kreci itp.Na spacerze zafascynowany latarniami i stacjami z pradem.Mowi wtedy zawsze:Jest prad,widzialem prad,byl prad,tu jest zank(znak,trojkat),prad bucy(buczy),tam jest prad(jak widzi z daleka),Adas zobacy prad.Bardzo lubi przed spaniem wciskac stopy i rece we mnie np.miedzy moje nogi.Czasem nie wykonuje wszystkich polecen np.mowie ![]() Te jego"kreciolki" nie trawaja dosc dlugo ale sa czeste.Bardzo lubi bawic sie plastelina oraz wszelkimi nowymi zabawkami.Rozumie emocje,pociesza mnie jak placze(przytula),jak mlodsza siostra sie uderzy mowi:Lila boli i przytula.Bardzo zle reaguje kiedy zdarza mi sie krzyknac lub ostro zareagowac gdy on lub siostra robi cos czego im nie wolno,zawsze musze zwracac im uwage spokojnie i wtedy jest ok.Nie lubi bawic sie pluszakami,choc swojego Teletubisia ulozy do snu i nakarmi(jak mu otym rzypomne,sam z siebie nie).Poza tym jest wesolym dzieckiem,lubi spacery zabawy w ogrodzie,sam je,chetnie sie przytula i caluje cala rodzine,chetnie pomaga mi w sprzatanie,wieszaniu prania,odkurzaniu itp.Bez problemu z obcinaniem wlosow,paznokci ,chce sie sam ubierac,ale nie zawsze,spi w nocy bez problemow.Dzieli sie swoimi przezyciami np.jak sie pojawia nowa postac w bajce biegie do kuchni gdzie jestem i o tym mowi,albo jak znajdzie biedronke w ogrodzie itp. O matko ale sie rozpisalam,chyba za duzo ,przepraszam ale jestem sama z tym wszystkim i naprawde nie mam sie do kogo zwrocic. Jeszcze raz serdecznie dziekuje za kazda pomoc. [ Ostatnio edytowany przez: katarzynek70 27-04-2012 13:19 ] |
jolkam03 | Post #4 Ocena: 0 2012-04-27 13:50:01 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-11-2010 Skąd: Glasgow |
Katarzynek, jesli chodzi o mowe to warto poradzic sie logopedy, moze na poczatek polski logopeda bylby dobry, bo latwiej by mu bylo ocenic mowe malego. Czy synek mowi cos po angielsku? Moj zaczal mowic pojedyncze slowa okolo 2.5 roku, potem okolo 3 roku proste zdania, mowa rozwijala sie powoli, potem doszedl angielski, ale do tej pory nie mowi do konca gramatycznie, ma nieprawidlowa intonacje jak na swoj wiek (ma 6 lat).
Dobrze, ze zwrocilas sie o pomoc, dobrze by bylo, gdyby Was skierowano wlasnie do Child Development Centre, oni tam maja roznych specjalistow, poobserwowaliby malego, moze zaproponowali jakas konkretna pomoc. Nie wiem, jak to wszystko wyglada u malych dzieci, bo u nas wiekszosc robila szkola, o przedszkolu nie wspomne, bo oni niczego niepokojacego nie widzieli, a na moje pytania zawsze odpowiadali, ze jest postep, wiec troche sie na nich zawiodlam. |
katarzynek70 | Post #5 Ocena: 0 2012-04-27 14:20:42 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-04-2012 Skąd: brak |
jolkam03,logopedke angielska juz "zaliczylam",stwierdzila "mild"opoznienie w rozwoju mowy,zabawie zabawkami.Adas nie mial kontaktu z dziecmi i doroslymi(brak rodziny i znajomych) wiec kazala go socjalizowac,chodziC do klubow dla dzieci itp.Maly chorowal i byl tylko trzy razy w odstepach czasowych,nie dostalismy miejsca w play group,ale nie wydaje mi sie zeby brak kontaktow z rowiesnikami i zycie troche w izolacji dawalo takie objawy.Nastepna wizyta u speech therapist w maju chce ja wtedy troche przycisnac i ponazekac na malego moze to ruszy sprawe do przodu.Adas powtarza po angielsku zwroty z bajek i uzywa je w dobrym kontekscie wplatajac do wypowiedzi po polsku.U mnie sytuacja troche jest skomplikowana bo tata jest z Algierii i mowi do malego troche w swoim jezyku,Adas w sumie mowi tez troche po arabsku ale to glownie do taty.Pierwsze slowo w wieku 5 miesiecy,oczywiscie Mama,potem baba,potem dalszy rozwoj corac wiecej slow,zaczal laczyc w wieku 18 miesiecy ale malo bylo wyrazen z dwoma slowami,preferowal uzycie pojedynczych slow.Potem coraz czesciej wyrazenia dwu i trzy wyrazowe i tak do dzis pomalu do przodu,chociaz czasem sa duze skoki na przod.
|
|
|
Simon2009 | Post #6 Ocena: 0 2012-04-27 14:27:17 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-11-2011 Skąd: Airdrie,Calderbank |
Jola mi ten nastepny weekend tak nie bardzo pasuje bo remont od czwartku zaczynam konrada pokoju ale juz nastepny po dlugim weekendzie to jesytem wolna
![]() A u mnie byla dzis HV tyle ze nas nie zastala a nie uprzedzila ze sie wybiera:-Y:-Y:-Y [ Ostatnio edytowany przez: Simon2009 27-04-2012 14:31 ] |
doritos | Post #7 Ocena: 0 2012-04-27 14:29:49 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Katarzynek, pisz, po to jest ten temat
![]() Wyglada na to ze Twoj synek jest bardzo podobny do mojego z tym ze moj w wieku 3,5 lat mniej mowil, nie potrafil tak ladnie budowac zdan jak Twoj a do tego nie mial tez wyobrazni, np. nie potrafil zbudowac czegos z klockow tylko nimi podrzucal w powietrzu. To samo bylo z autkami czy miskami. Jesli chodzi o polecenia to wydawalo mi sie ze nie chce sluchac ale potem odkrylam ze on poprostu nie rozumial co do niego mowie, tzn. rozumial ale nie wiedzial co to stol czy szafka z butami wiec zaczelam polecenia wykonywac z nim, mowiac np. daj BUTY( wskazywalam na buty) na SZAFKE( tu palcem pokazywalam szafke). Do tego bardzo pomogly mi gry ze zdjeciami przedmiotow. Bralam np. 5 kartek z roznymi przedmiotami i po kolei cwiczylismy, choc lepiej w praktyce wychodzilo. Bywalo bardzo czesto ze syn cos chcial a nie umial powiedziec i bardzo sie denerwowal, wrzeszczal i gonil po calym mieszkaniu. Wtedy bardzo spokojnie pytalam co chce i prosilam zeby mi pokazal. Bralam go za reke a on pokazywal. Nazywalam rzecz po imieniu za kazdym razem jak o nia prosil az do zapamietania jej. Z chwila gdzy juz wiedzial jak sie dana rzecz nazywa wprowadzalam prosbe aby mi powiedzial 2 slowa, np. airplane please albo blow bubbles. Potem trzy slowa itd. To wszystko zalezy na jakim etapie jest dziecko a kazde jest inne wiec musisz to wyczuc. Jesli moge cos doradzic to skup sie na tym co Twoj synek lubi robic i cwiczcie w formie zabawy np. malujac, wycinajac. Moj lubi wycinac, grac w balona, lapac banki mydlane i wykorzystuje to jako nagrode po zajeciach ktorych nie lubi robic. Przewaznie przeplatam raz to niefajne zajecie a raz ulubione. Cwiczen jest nie wiecej jak piec. Zawsze konczymy czyms pozytywnym. Wprowadzilam tez rutyne na tyle na ile sie dalo, czyli wieczorna i poranna. Na kartce na scianie wisza przyklejane na rzepy i olaminowane kartki ze zdjeciem: "bath time", "put on pyjama", "supper time", "go to toilet", "brush teeth", "bedtime story","kiss goodnight","bed time". Z chwila gdy wykonamy kazda czynnosc syn odkleja zdjecie i kladzie obok. To samo rano. Kilka tygodni i pojal o co chodzi. To samo z ubieraniem. Najpierw uczylam go czesci garderoby(zdjecia na rzepach) i jednoczesnie ubieralam. Teraz juz tylko ucze go ubierac(ma problemy z koordynacja). Toalety tez uczylismy sie z obrazkow. Kolo ubikacji przyklejona byla kolejnosc, czyli sciagamy spodnie itd. Moj synek jest wzrokowcem wiec obrazki bardzo nam pomogly. Teraz juz oprocz samych obrazkow rozpoznaje tez literki i literuje kazdy wyraz ![]() No i tez sie rozpisalam ![]() [ Ostatnio edytowany przez: doritos 27-04-2012 14:33 ] |
kik1976 | Post #8 Ocena: 0 2012-04-27 17:43:48 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
jak juz wczesniej pisalam, sama mowa nie jest duzym problemem. moj nei mowil praktycznie do 6 i pol roku, a potem, jak juz zaczal, tak buzia mu sie nei zamyka.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
mamcia67 | Post #9 Ocena: 0 2012-04-27 18:43:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2011 Skąd: ;luton |
Mój synek skończy piec lat w sierpniu i jeszcze nie mówi,ale się pocieszam tym,ze jak kiki synek zaczął w wieku sześciu lat to i mój tez będzie mówił,pozatym od września będzie w specjalnej szkole,i tam bedą na codzień pracować z nim specjaliści i mam nadzieje ze szybciej będzie się rozwijać .już ma statment z przedszkola. Mena dziękuje Ci za telefon,zadzwoniew poniedzialek
|
mena12 | Post #10 Ocena: 0 2012-04-27 18:53:55 (13 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: bedford |
kik to zalezy tez od dziecka,moj dlugo nie mowil,a teraz ma 8 lat i dalej ma trudnosci,dzieki polskiej logopedce ma mowe komunikatywna ale jeszcze potrzebuje terapii,bo brakuje mu slow zeby skladac zdania,lepiej to sprawdzic u kogos kto zrozumie dziecko i najlepiej w swoim jezyku ,zeby potem nie bylo jak u mnie,zawsze byl problem jezyka angielskiego i nic innego nie widzieli,jak angielska logopedka scizgnela polska i sprawdzila mlodego polski dopiero oczy im sie otworzyly ze jest problem i to duzy.
|