Usunięte

A kto powiedział,że w styczniu? Komunia jest w maju.Chociaż moja znajoma z Portugalii w kościele portugalskim Komunie ma w marcu.
Fakt,Komunia jest za 4mies ale wychodze z założenia,że lepiej wcześnien wszystko mieć niz w kwietniu latać po sklepach.
Dziewczynki z klasy córki również zaczynają robić zakupy.
Dla przykładuy zarezerwowalismy restauracje w grudniu i juz było tylko jedno miejsce,bo częśc zarezerwowane.Inna restauracja cała zajęta...następna też.
Co szkodzi by powoli zacząć sie rozglądać niz później na wariata biegać i sie stresować?

A jak ktoś ma ochotę na dodatek do tego wzniosłego wydarzenia w postaci pysznego, polskiego torcika, to zapraszam do mnie . Inforamcje na privie.

Usunięte

Jakis czas temu na forum pytałam o suknie komunijna,sklepy w których moge się zaopatrzyć na tego typu uroczystość.
Oczywiście na wstępie zostałam zrugana,że zapominam czym jest Komunia i jak to-w styczniu interesuję sie Komunią????
Miesiąc temu pytałam koleżanki-mamy o suknie dla swoich córek.Na co one-To ty jeszcze nie masz???
Zaczęłam szukać w Debenham-oczywiśce buciki,rękawiczki i białe suknie były juz przebrane albo juz nie było.W jkaiś sklepie na Oxford spotkaliśmy dwie Angielki,które równiez szukały sukienke dla swoich córek i powiedziały,że troszkę sie spóźniły,bo juz nic nie ma i nie wiedza gdzie maja iść.
Jesli były suknie,to w kolorze ivory i do tego po kolana.
MOja znajoma powiedziała mi,że na Wembley jest mały hinduski sklep,gdzie sprzedaja suknie komunijne i takie tam inne suknie.
Pojechałam natychmiast.Sprzedawała tam Polka.Gdy powiedziałam jej,że szukam suknie komunijnej,długiej i skromnej to ona powiedział mi-"A co tak późno? Na co pani czekała? Mówie,jak to późno,przeciez jest marzec.Na co ona-No właśnie...marzec,a suknie juz są od końca grudnia.Zostały juz jakies pojedyńcze numery i przebrane"
Powiedziała mi,że przeciez to jest Londyn i nie tylko Polacy ida do Komunii ale i Anglicy,Hiszpanie,Portugalczycy itd i każdy szuka białej sukni.
Faktycznie zostało kilkanaście sztuk,wielkie,falbaniaste,na kole,bufiaste suknie.Z tego wszystkie udało mi sie "wyłuskać" 3suknie z czego moja córka wybrała jedną,śliczną,skromną,długa suknie.Przepiękna ale nadzwyczaj skromna.Tu smiem powiedzieć,że suknia jest tylko dodatkiem do mojej córeczki..a raczej do jej urody.
Najważniejsza jest ONa-moja córeczka....a dopiero później sukieneczka....taka skromna.
W maju dodam zdjęcie mojej córeczki
Dlatego też jeśli ktoś szuka sukni,niech to zrobi wcześnie,początkiem roku,żeby później skupić sie na tym najważniejszym czyli dzień 1-szej Komunii Sw.
Gdy ja szukałam przez internet zaproszeń,to moja córka chciała to robic ze mną.Twierdziła,że to jest jej święto i to ona decyduje.Oczywiście jej przytaknęłam i wspólnie wybrałyśmy zaproszenia ze zdjęciem na kalce.Sama adresowała,przyklejała znaczki.
Tak jak sama zdecydowała,że chce dla każdego z gości podarować małego aniołka.
Oczywiście nie zapomniałyśmy o moditwie.Ma polską książeczkę i z niej równiez sie uczy po polsku.Ma równiez różaniec-trzeba poświęcić tylko.
Komunia jest bardzo ważna ale oprawa komunijna
jest dodatkiem...fajnym dodatkiem.

[ Ostatnio edytowany przez: ewamik 16-04-2010 02:20 ]

ja zaczelam za sukienka dla corki zaczelam rozgladac sie kolo poczatku lutego i to i tak bylo a wczesnie bo nie bylo jeszcze nigdzie powystawiane , wokolicach kwietnia trafilam do salonu sukien i tam bez problemu dostalam sukienke i wszystkie dodatki ,zostawilam zaliczke i tydzien przed komunia wplacilam reszte i odebralam a apropo sukienki komunijnejhttp://www.mojawyspa.co.uk/forum/47/25301/Sprzedam-Sukienka-Komunijna

ja sprzedalam sukienke komunijna jakis czas temu dziewczynie z MW ,zreszta pisalam ze mam do sprzedania i dwie dziewczyny byly zainteresowane ale tylko na jedna pasowala ,kupila odemnie i jest bardzo zadowolona ,zreszta szyta byla na zamowienie w Polsce i przywieziona tutaj sliczna dluga i skromna,mi sie bardzo podobala ,bo jakos nie moglam znalesc tutaj zadnej sukienki,mam nadzieje ze bedzie sie ladnie prezentowac na dziewczynce a nawet poprosze o fotke

Usunięte

Najprościej trafić do angielskiego kościołą katolickiego. (Im mniejszy tym lepiej).
ok 8-10 spotkań, zupełnie bez stresu.

ale jesli nie wychowujesz dzieci na katolikow, to po co im komunia??? to troche obluda prawda?? a jesli same jako drosli zdecyduja ze chca, ze potrzebuja wiary to sobie poradza, znajda kosciol......