Str 14 z 16 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
bartek80 |
Post #1 Ocena: 0 2010-04-15 00:39:58 (15 lat temu) |
 Posty: 7
Z nami od: 22-02-2010 Skąd: manchester |
Cytat:
2010-04-15 00:37:50, bartek80 napisał(a):
Cytat:
2010-04-14 22:55:33, ciesza napisał(a):
Temat zasluguje na przypomnienie.
20 minut temu zlodzieje probowali wejsc przez okno do moih znajomych.
Nie mialo znaczenia, ze otwarte okno bylo na 1 pietrze.
Ku przestrodze poczytajcie jeszcze raz i nie zostawiajcie uchylonych okien.
w jakiej dzielnicy Manchesteru? zastanawiam się, czy są tu miejsca bezpieczne,wolne od tego typu przypadków, ja mieszkam na ardwick,to narazie nie słyszałem o takich przypadkach, ale jestem krótko w uk
a jak oni na piętro wleźli.... angielskie cwaniaczki...
a ci znajomi w domu byli??
|
 
|
 |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2010-04-15 00:41:25 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
|
Post #3 Ocena: 0 2010-04-15 01:42:50 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #4 Ocena: 0 2010-04-15 02:12:08 (15 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
to jest niezły motyw, dzis kolega miał gosci
"To co mnie dzis spotkalo przeszlo moje najsmielsze oczekiwania. Zawsze myslalem ze takie rzeczy kogos innego dotycza a mnie nigdy nie dosiegna ale dzis sie to stalo. Podobna sytuacjie mial moj kolega na wood greenie jakies 2 tygodnie temu. Wiec do rzeczy, akcjia dziala sie dzis ok 6 rano. Dwoch gosci wlamalo sie do naszego domu a nastepnie weszli do mojego pokoju jak spalem i ukradli portfel, plecak zony ze wszystkim i co najwazniejsze kluczyki od mojej 636. O calym fakcjie dowiedzielismy sie dopiero potem bo o godzinie 6.10 nagle zbudzil moja zone dzwiek rozlanczanego alarmu( i tutaj przyklad ze alarm naprawde sie przydaje) ale nic nie podejrzewajac podniosla sie do okna i ku jej zdziwieniu zobaczyla najpierw jednego JEB*** CIAPATEGO ktory jak ja zobaczyl w oknie to dal znac drugiemu JEB*** CIAPATEMU ktory rozpial juz sobie jeden LANCUCH. Natychmiast mnie obudzila i co najlepsze jak zobaczyli mnie w oknie zaduzo sie nie wystraszyli tylko kaptur chxxxza zalozyl na glowe i probowal zdejmowac dalej pokrowiec z kawy liczac ze nie ma wiecej zabezpieczen. Na szczescie duzo nie myslac wyskoczylem do tego hxxxzy ale obaj spiexxxxli do nowego focusa i odjechali z piskiem opon ze nawet nie zdazylem zapisac rej. Po calej akcji jak zaczelismy do siebie dochodzic zaczelismy sie zastanawiac jak on odpiol kludke od lancucha bez rozcinania go. Cos nas tknelo zeby zobaczyc gdzie sa kluczyki, po kilku minutach szukania zwatpilem ze moze gdzies je zgubilem. Wyszlismy jeszcze na droge ktoredy odjechali i ku naszemu zdziwieniu zobaczylismy rozpiety plecak mojej zony i wtedy juz bylo jasne ze wlamali sie do domu i weszli do pokoju jak spalismy. To bylo totalne przegiecie. Wtedy tez zauwazylismy ze zarabali moj portfel z wszystkimi kartami , kasa i z tym moim temporary prawkiem mandatowym. Jak w tamtym roku co ukradli R6 udalismy sie do strazy zeby zobaczyc czy moze nr rej widac. Okazalo sie gosciu pamietal moja zone z tamtego roku jak tez chciala przegladac kamere bo nam ukradli moto i nie mogl uwierzyc ze drugi raz to nam sie przytrafilo. Ale prawda jest ze to juz trzeci raz. POtem udalismy sie na policjie i po odczekaniu ok 1 godziny w kolejce bezsensownie, gosciu wogole nie wiedzial co ma robic i co pisac az zadzwonil do wydzialu co sie tym zajmuje i maja do nas podjechac. Ale problem niemaly teraz mam bo maja wszystkie kluczyki od kłódek , disck locka i stacyjki oraz pilota od alarmu. A wymiana tego wszystkiego to nie takie proste. Zaczynam sie juz powoli bac mieszkac w tym jexxxym kraju bo wszedzie tylko mysla zeby cie opiexxxlic. Mojego kolege jak wspomnialem w ten sam sposob orabali z telefonu, laptopa i kluczykow od BMW ale tez nie zdazyli odjechac bo zdazyl uslyszec alarm od auta. I to zarowno w moim jak i kolegi przypadku wlamali sie i weszli do pokoju tylko tych co mieszkaja na parterze. Przestroga dla innych- ZAMYKAJCIE DOBRZE DRZWI FRONTOWE I NAJLEIEJ ZALOZYC ZAMEK DO DRZWI OD POKOJU BO JAK WIDAC CORAZ BARDZIEJ POPULARNY STAJE SIE TEN SPOSOB " Uwaga moderatora: ocenzurowałem bo kolega ma soczystą wymowe :> Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
ciesza |
Post #5 Ocena: 0 2010-04-15 08:09:42 (15 lat temu) |
 Posty: 9724
Z nami od: 29-08-2007 Skąd: MANCHESTER |
Cytat:
2010-04-15 00:37:50, bartek80 napisał(a):
w jakiej dzielnicy Manchesteru? zastanawiam się, czy są tu miejsca bezpieczne,wolne od tego typu przypadków, ja mieszkam na ardwick,to narazie nie słyszałem o takich przypadkach, ale jestem krótko w uk
a jak oni na piętro wleźli.... angielskie cwaniaczki...
Openshawe, tam mieszkaja znajomi; zlodzieje uzyli wlasnej drabiny, na szczescie znajomi byli w domu i zaalarmowal ich halas w ogrodku.
Ardwick jest na granicy z Longsight, wiec predzej czy pozniej uslyszysz jakas historie
Mowimy o zlodziejach dla ktorych nie ma znaczenia w jakiej dzielnicy mieszkasz, a w sumie w bogatszej - pewniejszy lup.
|
 
|
 |
|
|
Redixman |
Post #6 Ocena: 0 2010-04-15 09:36:42 (15 lat temu) |
 Posty: 12
Z nami od: 18-02-2010 Skąd: Belfast |
Ja rowniez chcialbym przestrzec wszystkich aby dmuchac na zimne i zabezpieczyc mieszkanie przed zlodziejami.Mnie sie zawsze wydawalo,ze mieszkam w milej,spokojnej dzielnicy i dodatkowe zabezpieczenia nie sa potrzebne.Az tu kilka tygodni temu,po powrocie z pracy zastalem "wykopane"drzwi wejsciowe i ogolocone mieszkanie na ok £1200.Najsmieszniejsze jest to ze policja dala mi rysopis zlodziejaszka i stwierdzila ze niestety nic nie moga zrobic bo skubany nie zostawia sladow i czekaja az poprostu kros go zlapie na goracym.Bylem w szoku.Od tamtej pory po pierwsze ubezpieczylem dobra materialne,po drugie zainstalowalem dodatkowe zamki w drzwiach.Ale trauma pozostala.Po kazdym powrocie z pracy boje sie co zastane.
|
 
|
 |
|
Milusia |
Post #7 Ocena: 0 2010-04-15 09:56:35 (15 lat temu) |
 Posty: 1383
Z nami od: 07-11-2007 Skąd: Greenhithe :) |
Cytat:
2010-04-15 01:42:50, prosiak napisał(a):
a nie lepiej miec gryzonia
typu pies ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
A wiecie, co jest jeszcze lepsze od gryzonia... nadgorliwa sasiadka
Mam taka pietro wyzej, nawet w srodku nocy przy najmniejszym stuknieciu w przeciagu sekundy znajduje sie przy oknie.
Dosc uciazliwe w codziennym obyciu ale pocieszam sie tym, ze jest skuteczniejsza od alarmu i gryzonia razem wzietych. jewelleryjunction co uk
|
 
|
  
|
|
anna69 |
Post #8 Ocena: 0 2010-04-15 10:26:16 (15 lat temu) |
 Posty: 6324
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
Dlatego ja mam domek ubezpieczony, ja zawsze zostawiam w sypialni okno otwarte.....chyba zaczne zamykac - kurka wodna, na staym miekszaku czesto zdazalo mi sie zapomniej zamknac tynie drzwi - i kilka dni potrafily byc niezakluczone - (a oboje pracujemy caly dzien)......
Teraz mieszkamy w lepszej dzielnicy, ale juz nas landlord ostrzegal zeby zamykac dobrze dzrwi i okna przed wyjsciem bo to bogatsza dzielnica i zdarzaja sie wlamania......musze chyba wziasc to do siebie.....
|
 
|
 
|
|
ciesza |
Post #9 Ocena: 0 2010-04-15 10:32:29 (15 lat temu) |
 Posty: 9724
Z nami od: 29-08-2007 Skąd: MANCHESTER |
Juz wczesniej tutaj ktos pisal o warunkach ubezpieczenia.
Jak zostawisz otwarte okno i nie bedzie sladow wlamania, ubezpieczenie tego nie pokryje.
|
 
|
 |
|
|
Post #10 Ocena: 0 2010-04-15 10:34:49 (15 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|