MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Facet wszedł mi do domu przez lufcik w oknie :(

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 16 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 14 | 15 | 16 ] - Skocz do strony

Postów: 151

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

dunia29

Post #1 Ocena: 0

2009-08-06 22:49:11 (16 lat temu)

dunia29

Posty: 328

Kobieta

Z nami od: 14-11-2007

Skąd: Manchester

Witam.
Dzisiaj nad ranem o 3 30 mąż zbudził mnie i mówi że własnie ktos był u nas w domu i skradł nam laptopa,ładowarkę i myszkę a także telefon komórkowy .
Laptop i telefon był na szafce przy łóżku.
Gdy złodziej wyciągnął telefon z ładowarki mąż usłyszał pi
(odgłos z komórki) i otworzył oczy. Zobaczył na przeciwko naszego łózka faceta w pokoju.
Facet zobaczył ,że mąż się przebudził to szybko uciekł a mąż za nim.
W kuchni był otwarty lufcik a jak gosciu uciekał to miał zaswiecone swiatło w kuchni i otwarte drzwi od ogródka.
Nad ranem szukamy swoich spodni a ich nie było,więc mąż wyszedł za furtkę ogródka a jego spodnie lezały a ziemi a moje u sąsiada na płocie.Wyciągneli z kieszeni klucze i spodnie zostawili.
Wezwalismy policje ale 4-5 godzin po wszystkim.
Sciągneli odciski palców z okna,spisali protokół i pojechali.
Tak się zastanawiam czy jest jakas możliwosc zeby odzyskac tego laptopa,a moze po telefonie jakos by doszli do złodzieja.
Wątpie w to ale nadzieje trzeba miec.
Policja twierdzi że wejscie było zaplanowane i teraz nie wiemy czy on chciał tylko laptopa czy nie zdązył nic więcej bo został spłoszony.
Za 2 tygodnie mamy wyprowadzkę z tego domu do innego i takie mamy cyrki na sam koniec.
Było trzeba wziąśc 400 funciaków i isc kupic nowego laptopa :(
I tak dobrze ze wszystko tylko tak się zakonczyło bo w domu z nami była jeszcze młodsza córeczka 2 latka.
Policja daje 50 na 50 % więc nadzieja jest mała :((

[ Ostatnio edytowany przez: dunia29 06-08-2009 22:51 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIMNumer SkypeNumer gadu-gadu

anneczka

Post #2 Ocena: 0

2009-08-06 22:54:51 (16 lat temu)

anneczka

Posty: 1505

Kobieta

Z nami od: 20-09-2007

Skąd: Staffordshire

to od dzis zamykam dom od ogródka!! Nigdy tego nie robiłam:/
Co do działan angielskiej policji to jest różnie, w jednym miejscu policja działa szybko, sprawnie i z efektami w innym zupełnie na odwrót, przypominajcie sie na policji, to moze pomóc:)

[ Ostatnio edytowany przez: anneczka 06-08-2009 22:56 ]

W czym Ja kuleje TY możesz być ASEM.....i na odwrót:)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWWNumer gadu-gadu

Post #3 Ocena: 0

2009-08-06 22:56:47 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #4 Ocena: 0

2009-08-06 22:57:57 (16 lat temu)

Richmond

Posty: 29538

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

To jakis zdeterminowany zlodziej byl, na bezczela w nocy wszedl. To przez ten lufcik dostal sie do domu?

A jakies ubezpieczenie mialas?

[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 06-08-2009 22:59 ]

Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2009-08-06 23:01:33 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2009-08-06 23:04:18 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

dunia29

Post #7 Ocena: 0

2009-08-06 23:08:44 (16 lat temu)

dunia29

Posty: 328

Kobieta

Z nami od: 14-11-2007

Skąd: Manchester

Tak przez lufcik.Policja przypuszcza ,że wszedl na grila i jakos przepchał sie.
Mąz w szoku był cały dzien a ja jak pomyslę co mogło sie stac to ....
wole nie myslec o najgorszym.
Na policje bysmy zadzwonili wczesniej ale musielismy czekac na tłumacza (nasza langlordka)
Gdybysmy wczesnie zadzwonili to by wzieli odciski z włącznika swiatła z kuchni i z klamek od drzwi z ogrodu a my juz to dotykalismy to nie brali z tego odcisków.
Telefon do połódnia miał normalny sygnał ale jak dzwoniłam o 19 to juz był wyłączony.
Też uwazam że mąż byl dzielny bo ja nie wiem jakbym zareagowała.
Wiemy tylko że był to wysoki,biały mężczyzna i był łysy albo miał jasne włosy.Jak uciekał to krzyknął cos do kogos wiec pewnie druga osoba stała przy płocie.
Nie musiał oswietlac naszego pokoju bo na przeciwko okna na nieszczescie stoi lampa na chodniku.
Nie dziwi mnie ze zabrał laptopa i telefon ale dziwi mnie że wziął moje spodnie z sypialni a męża z drugiego pokoju.Mógł szukac portfela itp ale zabrał klucze.
Dziwi mnie tez że zaryzykowal i podszedł obok łóżka po laptopaa mógł z drugiego pokoju zabrac komputer itd i nikogo tam nie było.
Dlatego policja twierdzi ze musielismy byc obserwowani a mieszkamy we flacie pod 1 wiec wysoko nie miał.
No nic zobaczymy co z tego wyjdzie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIMNumer SkypeNumer gadu-gadu

galadriel

Post #8 Ocena: 0

2009-08-06 23:10:11 (16 lat temu)

galadriel

Posty: 15699

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Klucze zabral???O kurcze...
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #9 Ocena: 0

2009-08-06 23:13:21 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

dunia29

Post #10 Ocena: 0

2009-08-06 23:21:33 (16 lat temu)

dunia29

Posty: 328

Kobieta

Z nami od: 14-11-2007

Skąd: Manchester

Mieszkal przed nami Polak.Złodziej klucze zabrał wiec pewnie chce tu wrócic ale ma klucze od domu a nie ma żeby wejsc do głownego bloku .
Włascicielka mowiła ze jej mąż zmieni dzisiaj zamek a skonczyło sie na słowach i pewnie tak juz zostanie.
Policja przywiozła nam pózniej niewidoczny mazak którym mamy napisac poskod na sprzetach -jak znajdą skradzoną rzecz to pod ultrafioletem beda wiedzieli czyja.Szkoda ze wczesniej nie dali.
Teraz to siedze po cichutku w pokoju bo boje się tu siedziec a wyprowadzka dopiero 17-21 sierpien.
Nie mielismy nic ubezpieczone bo nikt nie przewidzial tego ale nowy domek juz ubezpiecze.
Dobrze ze starsza córka (10 lat) teraz w Polsce bo by sie bała teraz spac.Szczerze mówiąc to sama mam teraz stracha.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer AIMNumer SkypeNumer gadu-gadu

Strona 1 z 16 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 14 | 15 | 16 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,