A obserwując tych ludzi, którzy wybebeszają swoje bagaże na lotnisku, mają, bądź nie mają jakiejś dopłaty, nie mogą się normalnie odprawić w okienku i biegają pieszo po płycie lotniska to na prawdę nie rozumiem, czemu trochę nie dopłacić i jechać jak człowiek. Albo można przecież autobusem, jak już ktoś chce bardzo oszczędzić...