Pozdrawiam

Str 5 z 5 |
|
---|---|
mamuska1 | Post #1 Ocena: 0 2009-02-13 20:34:56 (16 lat temu) |
Z nami od: 11-02-2009 Skąd: londyn |
Ja bylam tutaj w tak ciezkiej sytuacji z dwojka dzieci,jeszcze przed wejsciem Polski do Uni Europejskiej..,kiedy nie mialam prawa do zadnych zasilkow(bylam na tak zwanej bizness visa),nikt nie chcial mim wynajac z dziecmi mieszkania..ciezko pracowalam,zeby utrzymac sie tutaj z dziecmi..rozne sluchalam komentarze i doradztwa,miedzy innymi zebym wrocila do Polski..ja niestety sie nie poddalam i osiagnelam to co chcialam..ale niestety trzeba w siebie wierzyc i przedewszystkim zakasac rekawy do pracy !!!..a jak juz bedziesz pracowac calkowicie odmienisz swoje zycie..tylko trzeba tego chciec.Masz dziecko i muszisz mu zapewnic byt i poczucie bezpieczenstwa..jestes matka!!Pieniadze same z nieba nie leca...po malu staraj sie ukladac swoje zycie i sprawy..glowa do gory mysle,ze ci wszystko sie pouklada..
Pozdrawiam ![]() |
mala82 | Post #2 Ocena: 0 2009-05-10 17:14:22 (16 lat temu) |
Z nami od: 10-05-2009 Skąd: uk |
witajcie, jestem nowa na forum i licze na wyrozumialosc.
zapisalam sie tutaj, bo mam pewien problem. miesazkam w londynie niemalze 2 lata, mam 5 letnia coreczke. w chwili obecnej borykam sie z podjeciem decyzji czy odejsc od faceta czy nie, wiem , wiem zadna z was mi nie powie co z tym fantem zrobic ale nie tego oczekuje. boje sie odejsc bo nie znam zbyt dobrze jezyka, pracuje tylko kilka godzin tygodniowo i nie wiem czy sobie poradze sama. nie wiem od czego zaczac, na wynajem mieszkania czy tez pokoju mnie nie stac, a mieszkac tu gdzie mieszkam chyba nie chce dluzej, z tym facetem po prostu sie nie da, a moje dziecko (nie z nim) tez na tym cierpi. jezeli ktoras z was chcialaby ise podzielic ze mna swoimi doswiadczeniami i podpowiedziec co moge zrobic aby sie uwolnic i zacza normalnie zyc to piszcie. jestem zrospaczona, a moja historia jest barrrrrdzo dluga do opisania, szukam tez jakiejs duszyczki, z ktora bede mogla swobodnie pogadac, tutaj jestem zupelnie sama. pozdrawiam ![]() |
renata2572 | Post #3 Ocena: 0 2009-05-10 18:05:17 (16 lat temu) |
Z nami od: 04-11-2008 Skąd: Wales |
Najwazniejsze ,to bez paniki ,bylam w podobnej sytuacji co Ty ,jestem samotna matka ,pracuje na pol etatu,mieszkam sama ,otrzymuje CHB,WORKING,HOUSING ,zycie jako samotna matka w tym kraju nie jest takie zle ,pisze jaka pomoc w postaci zasilkow otrzymuje wiec moze cos Ci podpowiem .Mieszkanie wynajac mozesz w agencji lub prywatnie jesli chcesz sie wyprowadzic
![]() |
renata2572 | Post #4 Ocena: 0 2009-05-10 18:06:23 (16 lat temu) |
Z nami od: 04-11-2008 Skąd: Wales |
Najwazniejsze ,to bez paniki ,bylam w podobnej sytuacji co Ty ,jestem samotna matka ,pracuje na pol etatu,mieszkam sama ,otrzymuje CHB,WORKING,HOUSING ,zycie jako samotna matka w tym kraju nie jest takie zle ,pisze jaka pomoc w postaci zasilkow otrzymuje wiec moze cos Ci podpowiem .Mieszkanie wynajac mozesz w agencji lub prywatnie jesli chcesz sie wyprowadzic
![]() |
renata2572 | Post #5 Ocena: 0 2009-05-10 18:13:25 (16 lat temu) |
Z nami od: 04-11-2008 Skąd: Wales |
Najwazniejsze ,to bez paniki ,bylam w podobnej sytuacji co Ty ,jestem samotna matka ,pracuje na pol etatu,mieszkam sama ,otrzymuje CHB,WORKING,HOUSING ,zycie jako samotna matka w tym kraju nie jest takie zle ,pisze jaka pomoc w postaci zasilkow otrzymuje wiec moze cos Ci podpowiem .Mieszkanie wynajac mozesz w agencji lub prywatnie jesli chcesz sie wyprowadzic
![]() |
|
|
mala82 | Post #6 Ocena: 0 2009-05-11 12:19:50 (16 lat temu) |
Z nami od: 10-05-2009 Skąd: uk |
zdaje sobie sprawe, ze moze nie byc zle ale najgorzej jest zrobic ten pierwszy krok i sie wyprowadzic, w londynie jestem sama, nie mam znajomych, rodziny,na chwile obecna nie stac mnie na wynajem czegokolwiek. niedawno zaczelam prace sama dla siebie ale to dopiero poczatek.nie moge liczyc na jakakolwiek pomoc. gdybym miala gdzie to juz dawno bym sie wyprowadzila ale co?mam isc z dzieckiem na ulice?
poradzcie gdzie sie zglosic, od czego zaczac? |