Str 9742 z 9770 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Kurka_Domowa |
Post #1 Ocena: 0 2014-07-10 21:40:24 (11 lat temu) |
 Posty: 41
Z nami od: 08-09-2011 Skąd: Centrum |
Witam Mamuski!
Prosze o porade, moj maluszek - 3.5mca ma odparzona szyjke.
Probowalam juz maki ziemniaczanej, wazeliny, sudokrem i teraz bepanthen na problemy skorne i nic. Brak mi juz pomyslow
Pozdrawiam
Po edycie, Dziewczyny karmiace piersia, wiecie moze co mozna brac na odksztuszanie zalegajacej wydzieliny? Bylam ostatnio przeziebiona, niby juz lepiej ale slysze takie jakby szmery i nie moge tego odkaszlnac [ Ostatnio edytowany przez: Kurka_Domowa 10-07-2014 21:45 ]
|
 
|
 |
|
|
angela89223 |
Post #2 Ocena: 0 2014-07-10 21:43:31 (11 lat temu) |
 Posty: 750
Z nami od: 29-05-2013 Skąd: Mk |
Nas tez czeka przeprowadzka, bo to w ktorym teraz mieszkamy idzie na sprzedaz 4lata mieszkamy a baba dala nam 2 miesiace wypowiedzenia znalazlam jeden fajny domek ulice dalej to ktos nam go zwinal z przed nosa poszlismy do agencji, a tam ze juz kogos maja. Teraz znalazlam inne na dzielnicy obok i mam nadzieje, ze jutro historia sie nie powtorzy. Bo wolne jest od 13.08 a i tak by mi pasowalo bo mam y wypowiedzenie do 26. Ide juz spac... Milego wieczoru i spokojnej nocy...  Wam zycze.
|
 
|
 |
|
antolinka85 |
Post #3 Ocena: 0 2014-07-10 21:45:23 (11 lat temu) |
 Posty: 1404
Z nami od: 07-09-2013 Skąd: Crewe |
Kurka_domowa, a mocne te odparzenia? Wiesz, moja po narodzinach i spedzonych w szpitalu 2 tyg miała taką odparzoną pupe że skóra jej schodziła i ja stosowałam crotlimazol czy coś podobnego. Tylko że to pupa i to maść która jest do czego innego ale sprawdza się rewelacyjnie, tylko u Was to szyjka więc chyba się ta maść nienadaje  . Z mąką to mi doradzali zrobic taka papke chyba do kąpieli, do kąpieli możesz wlewać zaparzony rumianek. Z dosiadczenia wiem że sodokrem nie działa.
Może spróbuj skontaktować sięz HV. „Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana. (...)”
|
 
|
 |
|
angela89223 |
Post #4 Ocena: 0 2014-07-10 21:51:37 (11 lat temu) |
 Posty: 750
Z nami od: 29-05-2013 Skąd: Mk |
Kura domowa szyja musi oddychac jak najwiecej na brzuchu kladz malego.
|
 
|
 |
|
Kurka_Domowa |
Post #5 Ocena: 0 2014-07-10 22:09:26 (11 lat temu) |
 Posty: 41
Z nami od: 08-09-2011 Skąd: Centrum |
Dzieki dziewczyny, mi gp doradzila wlasnie wazeline ale jeszcze gorzej to wygladalo.
Antolinka sprobuje z ta maka
Angela klade Go na brzuszku, ale dlugo nie polezy, ma teraz faze podnoszenia sie do siadania, maly jest troche okraglutki no i ta szyjka jeszcze krotka jest, a dodac te upaly i klopot gotowy
|
 
|
 |
|
|
jotkadakotka |
Post #6 Ocena: 0 2014-07-10 22:28:42 (11 lat temu) |
 Posty: 1703
Z nami od: 05-12-2008 Skąd: Poole |
Kardam, super, ze super na nowym domku  .
A co do podrozy, to angielski znasz? Znasz! To czym sie przejmujesz? Jak pan na lotnisku poprosi, zebys proszek sprobowala, to mu ladnie wytlumaczysz, ze w ciazy jestes i nic innego niz ogorek kiszony nie tolerujesz  . Ale jak da ci ciepla wode, to przyrzadzisz mleko i podasz corce. Przeciez tam tez ludze pracuja.
Powiem Ci, ze mialam frajde jak mysmy urzadzali nasze mieszkanko (choc spora ilosc rzeczy juz mielismy). To bylo ponad 4 lata przed narodzinami Poli. A teraz za glowe sie lapie jakie nie 'child friendly' zrobilismy to mieszkanko  . Stol szklany! Z metalowymi nogami! Sofy skorzane w tym jedna biala i bialy fotel! Niskie mebelki z duza iloscia polek obstawionych drobiazgami - plyty, glosniki itp! Pod drzwiami balkonowymi taka listwa (jak parapet) obstawiona kwiatkami i szklanymi buteleczkami. Salon z kuchnia, wiec drzwi do kuchni nie zamkne. A ty mozesz teraz wszystko urzadzac pod dzieci
Antolino, widze ze ty to mnie jeszcze nie znasz... Jak ja cos postanowilam, to tak ma byc. Nawet moj maz, czy nawet moja wlasna mama nie smia mi sie sprzeciwic. Takze ty nawet nie probuj  .
Kurka, sprobuj malemu myc szyjke i dobrze osuszac kilka razy dziennie. No i tak jak dziewczyny pisaly, wietrzyc. Moze tez sprobuj innego gp, bo moja miala raz straszne odparzenia, a okazalo sie, ze to infekcja grzybiczna. Ale na szczescie, to bylo w Polsce. Bo tu pewnie by dostala paracetamol  .
A u nas tak - Pola po kilku miesiacach pelzania, wczoraj poraz pierwszy zaczela raczkowac. Choc dalej i tak glownie pelza. Od paru tygodniu juz sama stoi, a teraz zaczela stawiac pierwsze kroki wzdluz lozeczka/stolik, czy czego tam sie trzyma ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) .
Jest straszny uparciuch (nie wiem, po kim to ma  ) i domaga sie wiecznej uwagi. Jak nie, to marudzenie, placz i na koncu wrzaski. A jak do tej pory ladnie buzie otwierala do jedzenia, to kilka dni temu jej sie cos odwidzialo. Strasznie sie przy jedzeniu wierci, wiec najczesciej to lyzeczka laduje jej w oku  , a jak juz otworzy buziola, to tak tylko lekko. Tak jak by mi nie ufala. No i w ulamek sekundy zamyka, ze ja nawet nie zdaze zareagowac. Prosze, nawet nie wyobrazajcie sobie, jak moje dziecko wyglada po takim posilku.
No to panienki, dobrej nocki  .
|
 
|
 |
|
kardam |
Post #7 Ocena: 0 2014-07-11 08:01:41 (11 lat temu) |
 Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
Jotka właśnie my też mieliśmy swoje meble, ale jak Mała zaczęła raczkować okazały się również niewypałem. Teraz kupujemy nowe, ale ja lubię zmiany, nie kupuję drogich mebli, bo małe dzieci wszystko zniszczą, więc tragedii nie ma  najgorzej z tą szafą, bo trochę kosztowała jak na tylko dwuletnie użytkowanie, ale jest kupno domu, są i wydatki
Piszesz, że Poli od widziało się jedzenie łyżeczka. Nelą już ze trzy razy tak miała, a później po paru dniach z chęcią wracała do zupek itd. Teraz znów ma taką fazę  niestety je mi ciągle przecierane 'zupki', a dwa dni temu zaproponowałam jej taką z kawałkami drobnymi warzyw i mi pierwszą łyżkę zwymiotowała i jak tylko poczuje zapach zupki, to nie chce jeść, za to kaszkę wsuwa chętnie.
Chciałam Jej zacząć dawać chlebek z wędliną, ale wszystkie mają w składzie białko mleka, albo soję, a na soję chyba też ma alergię. Z resztą kilka dni temu mąż się 'zlitował' nad nią i podał kawałek wędliny i dosłownie za godzinę była wysypana na twarzy, pojechałam do sklepu sprawdzić skład, a tam proteiny soi. Deserków w stylu serki, jogurtu nie dostaje, bo na półce Free są rzeczy zamiast z mleka krowiego to z soi. Nie widzę żadnych np z mleka migdałowego. Powiem Wam, że jednak bez pomocy dietetyka, to trudno prowadzić własnemu dziecku dietę bez mleka krowiego i soi  po powrocie z Polski pójdę do nowego GP z wynikami testu na alergię i mam nadzieję, że coś się wreszcie ruszy.
|
 
|
 |
|
ilka79 |
Post #8 Ocena: 0 2014-07-11 17:31:57 (11 lat temu) |
 Posty: 19
Z nami od: 14-02-2014 Skąd: Middlesbrough |
Cytat:
2014-07-10 18:06:14, paryzanka napisał(a):
Ilka-zazdroszczę przesypianych(w całości  )nocy...ja juz sie przyzwyczaiłam,takie to dla mnie normalne,ze maluch chce do mnie  czasami,to mi sie zdaje,ze bardziej woli sie przytulić niż jeść,a czasem pewnie i o jedno i drugie chodzi
Ono,duży chłopczyk!  ,a powiedz ile ważył jak sie urodził,chyba tez sporo?na mleczku Twoim jest?
Urodzil sie sporawy,4.600 kg,od poczatku byl na piersi I na butelce,bo sama piers mu nie wystarczala.O takie moje dzieci,obydwa egzemplarze trafily mi sie megaglodne ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) .Karmilam piersia do 5 miesiaca I 2 dni ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Z dnia na dzien mi sie sam odstawil od piersi,za nic sila nie moglam go przekonac.Troche mi bylo szkoda,ale I tak ciesze sie z tego,ze karmilam 5 miesiecy,bo z corka nie bylo mi dane karmic tak dlugo.
jotkadotka tak jak wyzej pisalam,synek byl I piersiowy I butelkowy.Od miesiaca mniej wiecej jest na pepti,bo podejrzewamy alergie.Wizyte w szpitalu mamy po przyjedzie z Pl,wiec moze sie cos wiecej dowiemy.Nie wiem po kim on taki wielki,od drugiego miesiaca juz nie je w nocy,ostatni raz je kolo 20 I pozniej o 7 rano.W ciagu dnia je w sumie 5 razy co 3 godziny.Takie maly gigant sie nam trafil
My lecimy na noc,wiec w sumie nie powinnien juz pic mleka,ale w razie czego bede miala proszek I zmieszam z woda w razie potrzeby juz w samym samolocie lub przed.Oj juz wyobrazam sobie siebie z dwojka dzieci I tym ekwipunkiem
Kurka_Domowa dziewczyny dobrze radza,wietrz szyjke,moze sprobuj z talkiem dzieciecym
U nas w temacie zebowym na razie cisza,slini sie na potege juz od 3 miesiaca,ale zebow brak.Wszystko laduje w paszczy co popadnie. ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) [ Ostatnio edytowany przez: ilka79 11-07-2014 17:39 ]
|
 
|
 |
|
antolinka85 |
Post #9 Ocena: 0 2014-07-11 22:41:13 (11 lat temu) |
 Posty: 1404
Z nami od: 07-09-2013 Skąd: Crewe |
Kurka domowa, no racja ze Ci nie napisalam o czestym myciu i wietrzeniu szyjki, chociaz to moze byc ciezkie moja do tej pory mi utrudnia do niej dostep
Jotka, osobowość Poli pasuje mi do Twojej  To nie jest tak, że ja nie chce, ale nie wiem czy dam rade się wybrać do Ciebie.
Moja też nie chce jeść zupek, a zjadała sporo ale chyba u nas jest ząbkowanie, bo katar dziwny był, slinotok pożadny, wrzaski nocne, obolale dziasla, ulewania, marudzenia itd ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) „Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana. (...)”
|
 
|
 |
|
poncia88 |
Post #10 Ocena: 0 2014-07-14 14:11:48 (11 lat temu) |
 Posty: 243
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Londyn/Richmond |
Czesc Dziewczyny mam do was kilka pytan i czy moglybyscie mi odp jak to jest z tymi wszystkimi spotkaniami w sprawie prowadzenia ciazy???
Mialam spotkanie z GP na nim dal mi on 3adresy szpitali w mojej okolicy zebys sie zdecydowala na ktorys:1 wizyte z polozna mam 21.07 a 04.08 mam pierwszy scan maluszka(dodam ze kazde jest pod innym adresem)Wybralam juz szpital i poninformuje polozna na 1spotkaniu w poniedzialek ale mam teraz maly problem co mam zrobic z pozostalymi szpitalami bo odnich dostalam juz dokumenty do wypelnienia i jestem na 2 spotkania w kazdym umowiona(spotkania dotycza poloznej i scanu)I teraz czy mam odmowic w tych 2 pozostalych szpitalach wizyte czy poprostu niepojsc??Sama niewiem co robic Prosze o porade kobietki ktore juz ta cala papierologie przechodzily
[ Ostatnio edytowany przez: poncia88 14-07-2014 14:12 ]
|
 
|
 |
|