Str 8599.8 z 9770 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
perfekcja |
Post #1 Ocena: 0 2013-07-27 19:59:38 (12 lat temu) |
 Posty: 1260
Z nami od: 17-05-2008 Skąd: UK |
Ja nie wiem czy bede karmic, byc moze sprobuje, ale jesli ma mi cycki z bolu urywac to bede to miala gdzies, kupie mleko i juz.
Moj syn nigdy nawet nie sprobowal kropli mleka z piersi i jest wzorem zdrowego 3 latka, oby inne mamy mialy takie dzieci jak ja.
Nie wiem czym sa kolki, nieprzespane noce, atrakcje z rosnacymi zebami i inne cuda.
3 latek, ktory raz w zyciu mial katar i troche goraczki.
Co do mam, ktore rodzily sn i uwazaja sie za lepsze od tych, co rodzily cc, to coz moge powiedzec. Kretynki
|
 
|
 |
|
|
gosiaczek3006 |
Post #2 Ocena: 0 2013-07-27 20:23:37 (12 lat temu) |
 Posty: 2554
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Dla mnie butelka to tez wygoda  Mozna pospac w nocy a facet nakarmi, wyjsc na miasto itd... Tzn przy Mlodej tak bylo, a teraz sie okaze
Z mloda po kilku tyg wpadlismy w rytm i jeden tydzien ja wstawalam a drugi Maz  I tak jak pisze Perfekcja nie wiem co to nie przespane noce, zabkowania itd.... Moje dziecko to spioch do tej pory  oby i mala wziela przyklad z siostry
A ja mam takie nerwy, ze udusic to malo ![:-M] :-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif ) Zanim to zacznie myslec to ja chyba w psychiatryku wyladuje
Otwieram kibelek a tam napchane chusteczek nawilzajacych, otwieram kosz a tam napchane papieru toaletowego ![:-M] :-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif ) gdzie logika??? Dlaczego moje dziecko nie mysli??? Ze wszystkim tak jest, a czasem mam wrazenie, ze im wiecej razy jej powtarzam tym bardziej nie mysli.... Prosze, tlumacze, krzycze, daje kary.... Kolo d ... Jej to lata  Nie mam juz sily... Za chwile bedzie mala, nowe obowiazki a mloda zamiast madrzec cofa sie do poziomu przedszkolaka:/ ...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
 
|
 |
|
Natija |
Post #3 Ocena: 0 2013-07-27 20:32:04 (12 lat temu) |
 Posty: 1559
Z nami od: 02-02-2012 Skąd: London |
Ja miałam 30 jak rodziłam pierwsze,młody w ostatnim momencie utknął głową na dobre..złe ułożenie i nie dało rady..koło mnie młódka rodziła 20 lat i też cc..
moj się urodził w lato więc miałam super z karmieniem przez pierwsze 3 najbardziej intensywne miesiące.. Co się polepszy, to się popieprzy, co się zbuduje, to się zrujnuje, co się ustali, to się obali, Polak musi mieć łeb i dupę ze stali.
|
 
|
 |
|
kociefraszki |
Post #4 Ocena: 0 2013-07-27 20:43:24 (12 lat temu) |
 Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Gosiaczku, myli sie dziecku. A ja dzis poszlam na pietro obudzic chlopa mego, zeby sie do pracy zbieral, zostawilam mu malego i zeszlam obiad podgrzac. Po chwili slysze takie soczyste "qwaaaaa" i malego "ba-wi, ba-wi, ba-wi" - czyli maly cos zmajstrowal! Sie okazalo ze poszedl do lazienki, otwarl kibelek, z szuflady w szafce wyciagal po jednej moje podpaski i moczyl je jak herbatke ekspresowa, a jak juz namokla jedna, to ja wrzucal do muszli i bral kolejna. A mlody zawsze jak sie go na czym przylapie, to wrzeszczy ze sie bawi.
|
 
|
 
|
|
gosiaczek3006 |
Post #5 Ocena: 0 2013-07-27 21:24:04 (12 lat temu) |
 Posty: 2554
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Kociefraszki ona jest taka roztrzepana i nie mysli:/ Moze za duzo wymagam od niej, bo niby juz 9 lat a jednak dopiero 9
A Twoj maly ma pomysly ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Coz tak to jest pod opieka taty ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) moj tez dzis zabral mloda na spacer... Patrze przez okno, Ona na hulajnodze a on zapatrzony w telefon... Po 5 minutach wracaja... Mloda zakrwawiona od gory do dolu, sukienka cala, rece, nogi  Tatus zamiast patrzec na tego szalenca jak jezdzi to patrzyl na tel i po spacerze  ...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
 
|
 |
|
|
Eska79 |
Post #6 Ocena: 0 2013-07-27 21:47:42 (12 lat temu) |
 Posty: 147
Z nami od: 17-07-2012 Skąd: East Midlands |
A ja karmię i cycem i butlą.
Nie mam za wiele pokarmu ale cieszę się, że mogę choć trochę karmić piersią. Uwielbiam to, uwielbiam jak moje dziecko się we mnie wtula, jak się cieszy na widok cycola.
|
 
|
 |
|
Kitek1 |
Post #7 Ocena: 0 2013-07-28 09:44:46 (12 lat temu) |
 Posty: 1335
Z nami od: 14-09-2012 Skąd: Yyyyy a to istotne? |
Dziewczyny, co za bzdury z tym, że mleko traci na wartości?? To w ogóle takie poglądy jeszcze krążą wśród ludzi?? Myślałam, że już kilkadziesiąt lat temu poszły w zapomnienie!! Dopóki kobieta karmi, to mleko się dopasowuje do potrzeb dziecka!! I tylko pozazdrościć karmienia przez 3 lata! Ja to bym tak chciała i to BARDZO!! NIestety, jak Eska, u mnie jest i cyc i butelka  Zapalenie piersi przeszłam- z własnej głupoty nieco i niedoinformowania. Nadmiar pokarmu po karmieniu trzeba ściągać. I byłam przeszczęśliwa jak udało mi się mimo to utrzymać laktację (a akurat ja nie mogłam karmić przy zap.piersi, bo była ropa).
Tak jak Pinki, też nie krzyczałam. Jakoś nie wiem czy coś by to dało. Jakos nie przyszło mi to do głowy. Jak bardzo bolało, to ściskałam mojego za rękę, albo materac od łóżka i już  A jak parłam, to też nie napinałam twarzy, jak nie kturzy robią, tylko całą siłę kierowałam na brzuch, żeby wyprzeć dziecko. A uwierzcie, że po tylu godzinach porodu naprawdę byłam padnięta, bo nawet z łóżka mój pomagał mi wstać. Ale najważniejsze było to, że przy mnie był (a nie był jakoś bardzo przekonany przed porodem i sam powiedział: jak będziesz rodziła, to Cię przecież nie zostawię samej. Uznał to raczej jako obowiązek). NAtomiast podczas porodu sam się wciągnął we wszystko- przynoszenie mi wody, zrobił mi kanapki, masował mnie, motywował do dalszego porodu, mówił o skurczach, że już główkę widzi, że już tylko chwilka, a jak zobaczył Małą, to powiedział: jestem z Ciebie dumny. Tak samo przed porodem mówił, że przez pierwsze tygodnie nie będzie Małej brał na ręce, żeby Jej nic nie zrobić. I co?? Już po 5min od porodu pytał kiedy może Ją wziąć na recę  Jesli lubisz tuniki i sukienki, zapraszam na moją stornę TOP.
|
 
|
 
|
|
kociefraszki |
Post #8 Ocena: 0 2013-07-28 09:59:54 (12 lat temu) |
 Posty: 4551
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Gosiaczku, 9 lat to juz jednak powinna wiedziec, ze to sie rozklada, a to nie i jak zatka muszle to bedzie cyrk. Coz.. Kazalabym wyjac z muszli chusteczki, pewnie na drugi raz by kojarzyla.
Eska, ja tak karmilam systemem mieszanym, ale szybko mlody opanowal, ze z cyca to tylko poki samo leci, a potem juz mozna sobie dac spokoj. Nic lepiej nie wygasza laktacji niz takie podejscie.
Pomysly to moje dziecko ma... Wczoraj opanowal, ze pies ma imie - wszystkie psy sa "tesie", a pies sasiada jest "bela" bo ma na imie Bella. Jakis postep jest!
|
 
|
 
|
|
Matti123 |
Post #9 Ocena: 0 2013-07-28 10:41:43 (12 lat temu) |
 Posty: 271
Z nami od: 23-05-2013 Skąd: Londyn |
Karmic do 3 roku zycia?! Dla mnie to przesada, 2 lata wydaje mi sie za dlugo. Dla mnie to to samo co 3 latek w pampersie albo ze smoczkiem , choc tutaj to wszystko mozliwe jest- w parku widzialam na oko 5 lat ze smoczkiem , nie wspomne o 4,5 latkach z butla ze smoczkiem. Dla mnie to chore troche ale coz kazdy chowa dziecko jak uwaza.
|
 
|
 |
|
kardam |
Post #10 Ocena: 0 2013-07-28 10:55:39 (12 lat temu) |
 Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
Ale wczoraj naskrobalyscie, pol godziny czytalam
Ja wczoraj mialam intensywny dzien - bylam na pokazach airshow  spalone mam ramiona i twarz az momentami bola, bo siedzielismy sobie na kocyku na plazy i ogladalismy podniebne ewolucje odbywajace sie nad tafla morza  pozniej sie z kolezankami spotkalam na pogaduchach
Co do karmienia, to ja juz mowilam, ze chcialabym, ale zobacze jak mi wyjdzie. Na bank nie bede sie obwiniala, ze co ze mnie za matka skoro nie moge dziecka karmic piersia. Uwazam, ze nie kazda kobieta moze, nie kazdej ma pokarm w wystarczajacej ilosc itd
Pisalyscie tez o porodach i o tym, ze sa dziewczyny ktore tweirdza, ze ta ktora rodzi przez CC, to nie jest w pelni spelniona macierzynsko czy cos takiego. Dla mnie bzdura. Nie chce miec CC na rzadanie, ale jesli bedzie sie dzialo cos zagrazajacego zyciu i zdrowiu dziecka badz mojemu, to przeciez nie bede sie obwiniala za to, ze ratowalam jego/moje/nasze zycie poprzez CC!
|
 
|
 |
|