Str 8574.8 z 9770 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| gosiaczek3006 |
Post #1 Ocena: 0 2013-07-23 08:44:27 (12 lat temu) |
 Posty: 2554 
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Kurde teraz to i ja mam stracha:/ Bo pomimo, ze 2 porod to nie niewiem czego sie spodziewac... Pierwszy wywolywany wiec bole byly wiadomo, ale juz te parte i tylko 4 h i poszlo  Teraz sie boje, zeby mnie tak jak Karole nie zlapalo bo ja przy okresie schodze a co dopiero w takich bolach  oby mnie szybko zlapalo i heja na porodowke ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Ja na szczescie mam szpital obok domu, ale nie dam sie odsylac w ta i spowrotem.... Bede krzyczec Zarty ale kto wie jak ja taka panikara jestem 
U nas leje, juz w nocy byla burza i teraz caaaaly dzien sie taki zapowiada. Ale w domu nadal duszno:/
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
|
 
|
 |
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2013-07-23 09:52:38 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| Kitek1 |
Post #3 Ocena: 0 2013-07-23 11:07:41 (12 lat temu) |
 Posty: 1335
Z nami od: 14-09-2012 Skąd: Yyyyy a to istotne? |
Mrozu, dzięki za info dla Nas wszystkich Przekaż proszę Karoli wszystkiego NAJ z okazji urodzin. A może już macie swoją dzidzię na rękach Najważniejsze, że żona ma w Tobie wsparcie! Wszystkiego naj dla Waszej Trójeczki i szybkiego rozwiązania.
Sandra, u mnie USG (1 zdjęcie) kosztowało 6funtów. Płaciło się w maszynie na koryturzu, drukowało taki znaczek i zanosiło na skan, żeby pokazać. Ja sobie wybierałam co chcę na zdjeciu, jakie ułożenie dzidzi. Chociaż mam żal do dzisiaj, bo ostatniego USG mi nie dali bo pielęgniarka stwierdziła, że tylko pupę widać. A ja właśnie tę pupcię chciałam. Jesli lubisz tuniki i sukienki, zapraszam na moją stornę TOP.
|
|
|
|
|
| Samurajka |
Post #4 Ocena: 0 2013-07-23 11:10:39 (12 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
To ja juz tak na moj szpital nie bede narzekac  U mnie zdjecia usg za free,dwa razy po 4 dostalam
Kurde popadalo 5 min i znow duszno i ogolnie nieznosnie  Wczoraj dopiero po 21 wyszlam z domu na ganek bo jako tako dalo rade oddychac.... Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
 |
|
|
|
|
| kardam |
Post #5 Ocena: 0 2013-07-23 11:28:34 (12 lat temu) |
 Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
U mnie tez z tego drugiego usg nie mam zbyt specjalnego zdjecia. Co najlepsze babka z kilka minut probowala namierzyc dzidzie, zeby wyszlo jak najlepiej zdjecie a jak cyknela, to okazalo sie, ze wczesniejsze ujecia jak dla mnie byly duzo fajniejsze bo np twarzyczke pieknie bylo widac ale to czlowiek zestresowany, to jakos tak nie mysli, zeby samemu powiedziec co sie chce - przynajmniej ja na scanach zawsze bylam zestresowana.
U mnie tez trzeba bylo za znaczek zaplacic £2 i dopiero po usg kupowalo sie ten znaczek, bo bylo napisane, ze czasem zdjecie jest niemozliwe do zrobienia w zwiazku z tym lepiej przed scanem nie kupowac znaczka.
Takze, co szpital to obyczaj. Nie ma co informacji przyjmowac za w 100% pewne i wlasciwe dla nas [ Ostatnio edytowany przez: kardam 23-07-2013 11:29 ]
|
|
|
|
|
| |
| mr_ozu |
Post #6 Ocena: 0 2013-07-23 11:57:12 (12 lat temu) |
Posty: 19 
Z nami od: 17-11-2012 Skąd: Aldershot |
Dzięki za wsparcie Dzidzi nadal twierdzi że w brzuszku jej najlepiej ;]
Ale mam pytania. Skurcze były w większości regularne do dziś. Potem były rożne, w zależności od tego czy Karola wstawała, ruszała się, czy odpoczywała na łóżku. Przeważnie więcej ruchu oznaczało większe skurcze. A niedawno postanowiliśmy co nieco ogarnąć domek i po tym wysiłku skurcze ustały. Tzn. był jakiś jak wstała, ale tak poza tym nic. Ktoś wie co to oznacza? Ja jako facet kompletnie tego nie ogarniam
Dzidzi poza tym rusza się normalnie.
A na dodatek przy każdej wizycie w WC na papierze jest śluz, z domieszką krwi.
Moja mama - była położna z wieloletnim doświadczeniem - mówi, że to raczej wygląda jak przygotowania jeszcze niż sam poród. I że nie ma reguły - to mnie najbardziej denerwuje, prawie każdy objaw może znaczyć coś dobrego lub przeciwnie :/
|
|
|
|
|
| kardam |
Post #7 Ocena: 0 2013-07-23 12:06:00 (12 lat temu) |
Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
To nie mozecie zadzwonic do poloznej, badz pojechac do szpitala?
Ja jeszcze nie rodzilam, ale w takim wypadku, to bym chyba juz taka spanikowana byla, ze bym z kilka razy w szpitalu na konsultacjach byla.
Wlasnie z ciaza jest tak, jak kiedys moja kolezanka powiedziala. Kazdy objaw moze oznaczac cos calkiem naturalnego jak rowniez zagrazajacego zdrowiu i zyciu dziecka badz matki.
|
|
|
|
|
| Samurajka |
Post #8 Ocena: 0 2013-07-23 12:13:45 (12 lat temu) |
Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Tez sie zastanawiam dlaczego Was w szpitalu juz nie zatrzymali.
Kurcze niby tlumacza,ze w domu kobieta mniej sie stresuje itd ale ja jednak wolalabym byc pod okiem specjalistow...
Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
|
|
|
|
|
| kardam |
Post #9 Ocena: 0 2013-07-23 12:17:37 (12 lat temu) |
Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
Samurajka identycznie mam, w takim momencie bardziej bym sie stresowala siedzac w domu niz bedac w szpitalu. W szpitalu czulabym sie bezpieczniej.
|
|
|
|
|
| Samurajka |
Post #10 Ocena: 0 2013-07-23 12:35:14 (12 lat temu) |
Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Cytat:
2013-07-23 12:17:37, kardam napisał(a):
Samurajka identycznie mam, w takim momencie bardziej bym sie stresowala siedzac w domu niz bedac w szpitalu. W szpitalu czulabym sie bezpieczniej.
Miejmy nadzieje ze Karola przejdzie przez to szybko i niedlugo zobaczy swoja kruszynke.
A i my jakos musimy dac rade,wmawiam sobie to codziennie ale i tak sie baaaardzo stresuje Mam bardzo niski prog bolu.
8/08 mam wizyte u poloznej i mamy przeprowadzic rozmowe na temat planu porodu i znieczulenia,a tak naparawde zalezy to od mojego Synusia bo niewiadomo czy zechcial juz sie ulozyc prawidlowo  Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...