Str 8529.8 z 9770 |
|
|---|---|
| katarzyna85 | Post #1 Ocena: 0 2013-07-10 10:52:22 (12 lat temu) |
 Posty: 1696 
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Kobietki orientujecie sie moze czy gdy juz trafie na sale poporodowa to czy moj syn bedzie mogl wejsc do mnie razem z mezem?wiem ze pl dzieci nie moga wchodzic na ta sale,sie wlasnie zastanawiam jak to jest tutaj,bo jesli nie to bede musiala sprowadzic kogos zeby z synem mi zostal w domu..
|
|
|
|
| iwonisko | Post #2 Ocena: 0 2013-07-10 10:56:08 (12 lat temu) |
Posty: 579
Z nami od: 28-10-2012 Skąd: Manchester |
Katarzyna może wejść ale naprawdę chcesz żeby był przy porodzie?
Ja bym go nie narazala na takie widoki. .. Moja mała wczoraj 1 szy raz basen dmuchany zaliczyła radość jak mało kiedy aż piszczala Heh |
|
|
|
| katarzyna85 | Post #3 Ocena: 0 2013-07-10 10:58:27 (12 lat temu) |
Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat: 2013-07-10 10:56:08, iwonisko napisał(a): Katarzyna może wejść ale naprawdę chcesz żeby był przy porodzie? Ja bym go nie narazala na takie widoki. .. Moja mała wczoraj 1 szy raz basen dmuchany zaliczyła radość jak mało kiedy aż piszczala Heh Nie,nie przy porodzie jak juz urodze i trafie na sale poporodowa gdzie juz bede z malenstwem  jesli by sie okazalo ze no musze zostac z 2lub 3dni w szpitalu.[ Ostatnio edytowany przez: katarzyna85 10-07-2013 11:00 ] |
|
|
|
| Samurajka | Post #4 Ocena: 0 2013-07-10 11:03:07 (12 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
A ja tam zabieram z soba meza,a co,niech widzi przez co bede przechodzic,chociaz tyle moze zrobić
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
 |
|
|
|
| Krycha-Mycha | Post #5 Ocena: 0 2013-07-10 11:12:00 (12 lat temu) |
Posty: 372
Z nami od: 10-06-2013 Skąd: Okolice Notts |
Katarzyna Myślę,że po wszystkim,będzie bez problemu mógł wejść i zobaczyć Maleństwo.Pytanie kto nim będzie się zwjmował jak będziesz z mężem rodzić bo przecież nie przewidzisz ile potrwa poród.Najlepiej zapytaj położnej.Ona powinna wiedzieć najlepiej jakie są zasady ale problemu chyba nie będzie.
Ja idę rodzić z mężem.Z resztą córkę i syna też rodziliśmy razem.Nawet się go nie pytam czy chce idzie i już. 
|
|
|
|
| |
|
| katarzyna85 | Post #6 Ocena: 0 2013-07-10 11:16:52 (12 lat temu) |
Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat: 2013-07-10 11:12:00, Krycha-Mycha napisał(a): Katarzyna Myślę,że po wszystkim,będzie bez problemu mógł wejść i zobaczyć Maleństwo.Pytanie kto nim będzie się zwjmował jak będziesz z mężem rodzić bo przecież nie przewidzisz ile potrwa poród.Najlepiej zapytaj położnej.Ona powinna wiedzieć najlepiej jakie są zasady ale problemu chyba nie będzie. Ja idę rodzić z mężem.Z resztą córkę i syna też rodziliśmy razem.Nawet się go nie pytam czy chce idzie i już.
Wlasnie chce mojego meza zabrac na porod ale przyszlo mi do glowy ze moja tesciowa chciala przyjechac w sierpniu wiec przestawie jej termin na pazdziernik )nie wyobrazam sobie byc sama w szpitalu przez caly okres porodu,wiec tesciowa nie ma wyboru pazdziernik i koniec,z wnukiem troche spwdzi jak ja bede w szpitalu z mezem  [ Ostatnio edytowany przez: katarzyna85 10-07-2013 11:19 ] |
|
|
|
| gosiaczek3006 | Post #7 Ocena: 0 2013-07-10 11:19:54 (12 lat temu) |
 Posty: 2554
Z nami od: 20-12-2010 Skąd: Crewe |
Moje dziecko na szczescie zostaje juz samo, wiec jesli mnie nagle zlapie do przyjazdu kogos znajomego, zeby ja zabral lub z nia posiedzial zostanie bez problemu wiec chociaz o to sie nie martwie
A moj facet jasne, ze idzie ze mna Coprawda jest bardziej przerazony niz ja wiec niewiem czy da rade i wytrzyma ze mna do konca Na szczescie zaoferowala mi swoje towarzystwo kolezanka, jest tlumaczem w sprawach medycznych wiec mi sie baaardzo przyda bo w razie czego pomoze
Ja w stresie pewnie slowa nie wydukam a moj raczej w temacie lozysk, macic itd nie jest obcykany
...Jesli dozyjesz 100 lat,to ja chce zyc 100 lat minus jeden dzien,zebym nigdy nie musiala zyc bez Ciebie....
|
|
|
|
| katarzyna85 | Post #8 Ocena: 0 2013-07-10 11:23:39 (12 lat temu) |
Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Ja dziewczyny jestem tak wystraszona porodem ze juz po nocach mi sie sni..oj jak juz bym chciala miec to za soba i malenstwo na rekach
|
|
|
|
| Samurajka | Post #9 Ocena: 0 2013-07-10 11:35:19 (12 lat temu) |
Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Cytat: 2013-07-10 11:23:39, katarzyna85 napisał(a): Ja dziewczyny jestem tak wystraszona porodem ze juz po nocach mi sie sni..oj jak juz bym chciala miec to za soba i malenstwo na rekach
To co ja mam powiedziec?To moje pierwsze i juz zaczynam panikowac  Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
|
|
|
|
| katarzyna85 | Post #10 Ocena: 0 2013-07-10 11:37:44 (12 lat temu) |
Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
Cytat: 2013-07-10 11:35:19, Samurajka napisał(a): Cytat: 2013-07-10 11:23:39, katarzyna85 napisał(a): Ja dziewczyny jestem tak wystraszona porodem ze juz po nocach mi sie sni..oj jak juz bym chciala miec to za soba i malenstwo na rekach
To co ja mam powiedziec?To moje pierwsze i juz zaczynam panikowac
Ja pierwsza ciaze to mialam rozwiazanie poprzez cesarke,wiec dla mnie to tez pierwszy prawdziwy fizyczny porod  damy rade samurajka
|
|
|
|
Wczytuję dane...