Kiedyś to i w UK byś dostała syrop wykrztuśny dla tak małego dziecka, ale podobno okazało się, że te syropy wcale nie pomagają tak małym dzieciom i przestali je przepisywać. Nawet w aptece nie użyczysz. Gdzieś o tym czytałam i mój GP też o tym wspomniał.
Podobnie z witaminą C na przeziębienie i grypę. Nie ma potrzeby brać dodatkowych dawek tej witaminy w czasie choroby bo badania pokazały, że czy się bierze czy nie to choroba trawa tak samo długo. Ja tam i tak biorę bo mi się tak jeszcze z czasów polskich w łepetynę wryło.