Str 3 z 6 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
diabel13 |
Post #1 Ocena: 0 2008-02-17 16:30:48 (17 lat temu) |
 Posty: 9
Z nami od: 16-02-2008 |
Czesc dzięki za odzew na moje pytanie.Zasadniczo to od 3 lat płacę
za tv licence i korona mi z łba do tej pory nie zleciała ale byłem
ciekawy czy być to może nie korzystam tylko i wyłącznie z ciemniejszej strony swojego mózgu.Teraz wiem(dzięki Wam),że postę-
powanie moje jest ok.Pozdrawiam(nawet koleżankę od "polaczka"  i do
ponownego usłyszyska-diabel13
|
 
|
 |
|
|
jolcia25 |
Post #2 Ocena: 0 2008-02-20 09:50:59 (17 lat temu) |
 Posty: 5
Z nami od: 19-02-2008 Skąd: Strabane |
Przestancie narzekac ze te 135f to taki majatek przeciez zyjecie na wyspach i obowiazuje Was takie samo prawo co innych.Zarabiacie tygodniowo wiecej niz te 135f a na rok to nie taki naprawde majatek.A w Polsce jak macie ,tez trzeba placic za abonament radiowo-telewizyjny chociaz wiekszosc nie uzywa radia i tez placi.Pamietajcie te slowa, ze ,,zarabia sie malo a zyje sie jak hrabia", tylko nie zaprzeczajcie tym slowom bo to jest prawda bo w Polsce nie ma takiego zycia jak tu bez stresu
|
 
|
 |
|
seth1977 |
Post #3 Ocena: 0 2008-02-20 10:16:25 (17 lat temu) |
 Posty: 189
Z nami od: 13-02-2008 Skąd: Gdzies na poludniu |
tutaj sie mylisz tv licence to podatek od ogladania a nie od odbiornika.od 4 lat nie ogladam tv a odbiornik posiadam jak najbardziej.kiedys odwiedzil mnie mily pan,ktoremu pokazalem,ze nie odbieram zadnej tv,a telewizor sluzy mi jedynie do ogladania dvd i grania.co prawda listy dalej przychodzily,ale od tamtej pory olewam je totalnie.
|
 
|
 |
|
jolcia25 |
Post #4 Ocena: 0 2008-02-21 09:41:05 (17 lat temu) |
 Posty: 5
Z nami od: 19-02-2008 Skąd: Strabane |
Jesli uwazasz ,zeby nie placic za TV to moze spisz na kasie, bo ja wiem ze jak sie nie placi ,za TV to sa kary od 500f w zwyz a i do tego sprawy sadowe i ty pokrywasz ,tak wlasnie mial moj znajomy taka sytuacje.Radze wam placic za TV to nie zarty, zycze wszystkim ,ktorzy nie maja ochoty placic - powodzenia
|
 
|
 |
|
yanovitz |
Post #5 Ocena: 0 2008-02-21 10:47:58 (17 lat temu) |
 Posty: 629
Z nami od: 10-12-2007 |
Zupelnie nie rozumiem takiego kombinowania w stylu "Jak by tu nie zaplacic...". No dobra rozumiem jak sie dopiero przyjechalo ciezko jest trzeba kazdy grosz do skarpety ladowac.. ok. albo jak sie w Polsce zylo, ze pensja ledwo starczala na podstawowe potrzeby to az wskazane bylo kombinowac... tez rozumiem. Ale jednego nie jestem naprawde w stanie zrozumiec, otuz: mieszkam w normalnym kraju, nie zarabiam Bog wie ile, ale na wszystko starczy. Stac mnie i na tzw. zycie jak i na oplaty jak i na przyjemnosci. Nie spogladam ze zgroza na wyciag z konta w polowie miesiaca. Powtarzam, ze nie zarabiam kokosow.
Po co sie denerwowac, kombinowac, skoro £135 to w skali roku naprawde nie tak duzo?
Czy to taka Polska mentalnosc zeby zakombinowac na czym tylko sie da?
Nie chce nikogo obrazic ale podobnie sie ma rzecz np z Polskimi samochodami, albo watki typu nieplacone mandaty itp... Jeśli pracujesz z oddaniem przez osiem godzin, możesz w końcu zostać szefem, by pracować przez dwanaście. Robert Frost
|
 
|
 |
|
|
bloby00 |
Post #6 Ocena: 0 2008-03-02 13:23:04 (17 lat temu) |
 Posty: 1493
Z nami od: 23-01-2008 Skąd: London |
Dla zainteresowanych "nieplacacych" PEWNA CIEKAWA INFORMACJA
|
 
|
 |
|
4ary |
Post #7 Ocena: 0 2008-03-02 14:01:29 (17 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Bardzo to trafnie przytoczyles "brytyjska telewizja BBC" jest zainteresowana abonamentema nie producent telewizora. Wlasnie caly czas chodzi mi o uczciwosc a nie o 135£ rocznie. Jesli nie ogladam BBC to czuje sie okradany. Glupie przepisy nalezy tepic .To panstwo jest dla ludzi a nie ludzie dla panstwa, czy w Polsce czy w Angli.
A tym czasem w dalekiej krainie http://wiadomosci.onet.pl/1702854,11,1,1,,item.html ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) [ Ostatnio edytowany przez: 4ary 02-03-2008 14:03 ] To pierwszy dzien reszty mojego zycia
|
 
|
 |
|
stokesay |
Post #8 Ocena: 0 2008-03-02 15:12:10 (17 lat temu) |
 Posty: 3008
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Wellingborough |
Wlasnie to jest nie bardzo trafnie przytoczone, blad w informacji...
Jak juz wczesniej napisalem placisz tv licence a nie bbc licence
Poza tym strona, informujac:
Cytat: You need a TV Licence to use any television receiving equipment such as a TV set, digital box, DVD or video recorder, PC, laptop or mobile phone to watch or record television programmes as they're being shown on TV.
nigdzie nie wspomina o bbc, ktorej ogladanie jest bezplatne (w sensie placenia abonamentu)  Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem
|
 
|
   
|
|
ParaDox |
Post #9 Ocena: 0 2008-03-02 15:17:09 (17 lat temu) |
 Posty: 1543
Z nami od: 18-03-2004 Skąd: Londyn |
Do I need a TV Licence?
You need a TV Licence to use any television receiving equipment such as a TV set, digital box, DVD or video recorder, PC, laptop or mobile phone to watch or record television programmes as they're being shown on TV.
UWAGA:-W
If you use a digital box with a hi-fi system or another device that can only be used to produce sounds and can't display TV programmes, and you don't install or use any other TV receiving equipment, you don't need a TV Licence.All truth passes through three stages: First, it is ridiculed. Second, it is violently opposed. Third, it is accepted as self-evident
|
 
|
 |
|
ParaDox |
Post #10 Ocena: 0 2008-03-02 15:19:23 (17 lat temu) |
 Posty: 1543
Z nami od: 18-03-2004 Skąd: Londyn |
Cytat:
2008-03-02 15:12:10, stokesay napisał(a):
wlasnie to jest nie bardzo trafnie przytoczone, blad w informacji...
jak juz wczesniej napisalem placisz tv licence a nie bbc licence
Poza tym strona, informujac:
Cytat: You need a TV Licence to use any television receiving equipment such as a TV set, digital box, DVD or video recorder, PC, laptop or mobile phone to watch or record television programmes as they're being shown on TV.
nigdzie nie wspomina o bbc, ktorej ogladanie jest bezplatne (w sensie placenia abonamentu)
Ale pamietajcie ze czesc tej kasy jest dla BBC i dla tego nie ma tam (BBC) reklamAll truth passes through three stages: First, it is ridiculed. Second, it is violently opposed. Third, it is accepted as self-evident
|
 
|
 |
|