Str 4 z 5 |
|
---|---|
kik1976 | Post #1 Ocena: 0 2008-01-22 20:26 (16 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
oszczednosci tez biora do wyliczen.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
vitek | Post #2 Ocena: 0 2008-01-22 23:01 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Cytat: 2008-01-22 19:10, Gazella napisał(a): Taaak... jakiejz pomocnej odpowiedzi moglabym sie spodziewac po uszczypliwym i zgryzliwym forumowiczu, w koncu widzialam wiele pelnych jadu, wymadrzajacych sie Twoich postow Jeżeli dobrze się przyjrzysz to zauważysz że praktycznie tylko ja udzieliłem ci konkretnych (i nie mylących, jak np. ta powyżej) informacji. Stać cię na to żeby to przyznać? Wątpię.. The Mythbuster
|
frelcia | Post #3 Ocena: 0 2008-01-22 23:54 (16 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2007 Skąd: ~Skelmersdale~ |
Cytat: 2008-01-22 23:01, vitek napisał(a): Jeżeli dobrze się przyjrzysz to zauważysz że praktycznie tylko ja udzieliłem ci konkretnych (i nie mylących, jak np. ta powyżej) informacji. Stać cię na to żeby to przyznać? Wątpię.. Oj Vitku, Vitku nie byles jedyny. Równiez zjawila sie Monikaspodymek z pomoca, Ja równiez cosik tak napisalam. Pozdrawiam |
nikada | Post #4 Ocena: 0 2008-01-23 07:59 (16 lat temu) |
Z nami od: 28-10-2007 Skąd: bedfordshire |
hymmm ten Vitek to chyba niewie co juz pisze.
Przeczytalam caly watek i niestety po wypowiedziach Vitka to nic bym niezrozumiala. |
vitek | Post #5 Ocena: 0 2008-01-23 09:46 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-06-2007 Skąd: Yorkshire |
Poćwicz słoneczko czytanie ze zrozumieniem
The Mythbuster
|
|
|
Gazella | Post #6 Ocena: 0 2008-01-24 15:36 (16 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2006 Skąd: Luton |
Kochani, jak widac Polacy narod niezwykle klotliwy...
Ja czytam wszystko, sprawdzam i wlasne wnioski wyciagam, za wszystkie wypowiedzi dziekuje. Vitek, luzik, widze ze myslisz ale widze tez ze masz taki a nie inny stosunek do ludzi, ja nie oceniam, bo i mnie sie zdarzalo z poblazliwoscia patrzec na innych, na szczescie spojrzalam na moja postawe z boku i pomyslalam ze nie mam prawa, bo kazdy jest tu po to zeby polepszyc sobie byt a nie pogorszyc. Jedynie mysle sobie ze jak sie nie zna sytuacji innych ludzi to nie wolno osadzac, bogiem w koncu nie jestem. A ludzie pisza na forum tyle ile uwazaja, to i ja nie uznalam za sluszne opisywac czemu chwilowo od ojca malutkiej nie bede wyciagac kasy. A nie masz pojecia jak wdzieczna jestem za to malutkie stworzenie, bo w poprzednich dwoch dlugich i finansowo stabilnych zwiazkach pomimo wielomiesiecznych prob dziecko sie nie pojawialo. Ale to chyba bardziej kobiety zrozumieja Teraz szukam najlepszego wyjscia dla mnie i maluszka, zeby miec zabezpieczony byt i spokojnie moc mala wychowywac. Gazella
|
Gazella | Post #7 Ocena: 0 2008-01-24 15:48 (16 lat temu) |
Z nami od: 26-07-2006 Skąd: Luton |
aha, wiem ze oszczednosci biora pod uwage, ale na anielskim forum znalazlam limit 6 000, z czego czesc ludzi mowila ze ISA nie biora pod uwage, a czesc ze i owszem.
Moniko co do artykulu to dzieki ale niestety tabelka w ogole nie jest adekwantna do mojej sytuacji. Co do mortgage to tez sie dowiedzialam i moze sie komus przyda - prawie nigdy nie pomagaja w splacie chyba ze kobieta nie pracuje jest na tzw income support a facet ja zostawil, wtedy council bedzie splacal ale tylko odsetki (interest) i tylko do wysokosci 100 000 kredytu. Wiec oczywiscie mi nie pomoga. Na dodatek w deklaracji trzeba podac wszelkie assets, tj ziemie i nieruchomosci, takze poza UK, a ja mam mieszkanie w Polsce. No i tu mi znajomi anglicy radza nie zglaszac, ale z drugiej strony strach ze jesli sie jakos dowiedza to kase bede musiala oddawac. A mieszkanie zostawilam na czarna godz, jak bym miala noz na gardle to zawsze moge sprzedac... Szkoda ze nie moge znalezc kogos w podobnej sytuacji zeby uzyskac wiecej info, ale to co tu pisze moze sie komus przyda w przyszlosci. Pozdrowka Gazella
|
anetalukas | Post #8 Ocena: 0 2008-02-15 12:51:27 (16 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2008 |
witaj Gazella. widzę ze jesteś z Luton i mam pytanko,czy znasz może jakąś osóbkę a może i Ty pomogłabyś mi w załatwieniu wszystkich lub części formalności co mi sie należy a co nie ( oczywiście za opłatą ),obecnie już nie pracuje ,a nie ukrywam, że pracowałam bardzo krótko ale to już dłuższa historia no i mam te lepszą sytuacje ze mój mąż pracuje i jest w stanie jeszcze nas utrzymać ale wiadomo,ze dzidziuś tez kosztuje a parę groszy dodatkowo mile będzie widziane,podam Ci awaryjny nr gg jak byś znalazła chwile chętnie bym z Tobą porozmawiała. 8164231
pozdrawiam |
Sawa287 | Post #9 Ocena: 0 2008-02-18 12:45:44 (16 lat temu) |
Z nami od: 12-02-2008 Skąd: Ashford |
Witam...
Ja i moj partner spodziewamy sie dziecka. Jestem zatrudniona na stale ale zamierzam sie zwolnic z dotychczasowego miejsca poniewaz planujemy sie przeprowadzic.Rozmawiajac z pielegniarka dowiedzialam sie ze nie musze mowic nowemu pracodawcy ze spodziewam sie dziecka niestety nie byla ona zbyt przekonana w tym co mowila wiec jezeli mozecie pomozcie!!! Z gory dziekuje za pomoc Ania |
chmielunka | Post #10 Ocena: 0 2008-02-18 13:27:48 (16 lat temu) |
Konto usunięte |
Ja bym sie nie zwalniala na twoim miejscu tylko pracowala a potem odeszla na macierzynski a pozatym nigdy nie wiadomo jak sie wszystko pouklada lepiej zostawic sobie otwarta furtke i miec gdzie wrocic.
Jezeli jednak chcesz sie zwolnic to daj wypowiedzenie i moim zdaniem nie musisz informowac ze jestes w ciazy |