


[ Ostatnio edytowany przez: skibiki 04-12-2007 21:52 ]
Postów: 61 |
|
---|---|
skibiki | Post #1 Ocena: 0 2007-12-04 21:50 (18 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2006 Skąd: Liverpool |
To jest normalna zwykla historia z zycia jakich wiele tu na forum nie lubie sie powtarzac ale pisze bo nie mam komu sie wyplakac:-Wwraz z moim mezem w zeszlym tygodniu mielismy udane malzenstwo(tak wtedy myslalam) tzn plany kupna domu ruszyly do przodu,wakacje w Portugali itd.to bylo do czwartku a w piatek poinformowal mi ze odchodzi bo ma inna:-WMOJA BRATOWA:-Wmasakra:-WNie wiem co mam zrobic z wlasnymi myslami,przewija sie ich 1000 na minute,to tak boli a do tego caly czs mnie oszukuje klamnie jak z nut jak nakrecony.Wiem ze powinnam kopnac go w dupe ale jest mi ciezko 7lat malzenstwa nie idzie przekreslic z dnia na dzien a do tego mamy 2 wspanialych synow.Te zapewnienia o milosci,wiernosci itd ja uwiezylam a one prysly ot tak.Z jednej strony chcialabym to ratowac bo go kocham(chyba albo sie przyzwyczailam) a z drogiej strony wiem ze na klamstwie niczego nie mozna zbudowac,tyle klamst i poprzednie zdrady ja to pamietam!!!!!!!ALE TAK BARDZO BOJE SIE SAMOTNOSCI
![]() ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: skibiki 04-12-2007 21:52 ] [url=][img][/img][/url]
|
ex-rak | Post #2 Ocena: 0 2007-12-04 21:58 (18 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
Nie obawiaj sie. Samotnosc to nie wyrok smierci.
To nowe wyzwanie dla ciebie. Podolasz. Zapomnisz. Bogatsza w doswiadczenia poznasz nowych, bardziej wartosciowych ludzi. Tako rzecze wierny malzonek. |
skibiki | Post #3 Ocena: 0 2007-12-04 22:03 (18 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2006 Skąd: Liverpool |
Dzieki Ci o wierny malzonku.Wiem ze samotnosc to nie wyrok ale wiem ze samotnej kobiecie z 2 dzieci bedzie strasznie ciezko znalesc kogos bliskiego bo to za duza odpowiedzialnosc dla faceta.Takze sam widzisz nie jest najlepiej:-W:-W:-W
[url=][img][/img][/url]
|
Post #4 Ocena: 0 2007-12-04 22:04 (18 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Milusia | Post #5 Ocena: 0 2007-12-04 22:22 (18 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2007 Skąd: Greenhithe :) |
Domyslam sie, ze jest ci bardzo ciezko i naprawde wspolczuje. Nie wiem czy moge porownywac z moja sytuacja bo nie mam jeszcze dzieci i to ja zakonczylam moj poprzedni piecioletni zwiazek ale pamietm, ze tez sie balam jak to bedzie i czarno widzialam przyszlosc. Decyzja nalezy do ciebie i tylko ty ja musisz podjac ale powiem ci jak to widze, wiesz ze cie zdradzal w przeszlosci, przyznal sie do romansu i to jeszcze z kims z rodziny, ja nie zaufalabym takiej osobie ponownie. Myslisz ze teraz sie zmieni i juz wszystko bedzie cacy? Nie sadze. Przyzwyczajamy sie do pewnych sytuacji i boimy sie zmian bo to jest zawsze wielka niewidoma. Ale czy to jest dobry powod do tego by tkwic w sytuacji ktora nie daje ci szczescia? Wiele kobiet wychowuje samotnie dzieci a poza tym skad wiesz, ze nikogo nie znajdziesz? Jest wiele samotnych mezczyzn i tak naprawde nigdy nie wiemy co nam jest pisane. Usiadz na spokojnie i pomysl co jest dla ciebie tak naprawde istotne i chodz wiem, ze to bardzo trudne sprobuj rozwazyc wszystkie za i przeciw. Posluchaj wlasnego sumienia, ono podpowie ci czego tak naprawde chcesz, zycze powodzenia.
jewelleryjunction co uk
|
|
|
ex-rak | Post #6 Ocena: 0 2007-12-04 22:27 (18 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
Jesli facet nie chce ponosic odpowiedzialnosci, to po co ci taki mebel. Masz 2 synow, a nie samotnosc.
|
Post #7 Ocena: 0 2007-12-04 22:50 (18 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
marcheweczka | Post #8 Ocena: 0 2007-12-04 22:54 (18 lat temu) |
Z nami od: 27-07-2007 Skąd: ✿✿O/M/R✿✿ |
latwo powiedziec....sa nadal uczucia...sa wlasnie dzieci....i jest brak zaufania...skibiki ja mam podobny dylemat,ale u mnie nie bylo zdrady,o ktorj wiem od niego,ale moge sie jedynie domyslac....obcy kraj tez nie pomaga w takiej decyzji....a wrocic do rodzicow,to chyba nie o to chodzi w doroslym zyciu...nie wiem,co moglabym ci napisac...jestem z toba i wierze,ze podejmiesz sluszna decyzje ,ktora bedzie dla ciebie i twoich pociech...
[i] Gdzie dwa trolle się tłuką,tam prędzej czy później
wątek sam zdechnie ...[/i]
|
skibiki | Post #9 Ocena: 0 2007-12-04 23:00 (18 lat temu) |
Z nami od: 27-12-2006 Skąd: Liverpool |
Dzieki WAM wielkie za te slowa nawet nie wiecie ile dla mnie znacza.Jestem w UK juz przeszlo 2 lata,pracuje a moimi dziecmi zajmuje sie moja mama,jest ze mna jest przy mnie ale nie chce ja opciazac swoimi problemami ona zle to znosi jej jedyne dzieci moj brat i ja wlasnie sie rozchodza ze wspolmazonkami to jest dla niej szok i bardzo to przezywa.Dlatego nie chce ja dodatkowo obciazac swoimi myslami dobrze ze TU moge sie wygadac chodz Wasze odpowiedzi doprowadzaja mnie do lez to wiem ze macie racie a ja sie przed tym bronie,nie wiem dlaczego???
[ Ostatnio edytowany przez: skibiki 04-12-2007 23:03 ] [url=][img][/img][/url]
|
frelcia | Post #10 Ocena: 0 2007-12-04 23:01 (18 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2007 Skąd: ~Skelmersdale~ |
Cytat: 2007-12-04 22:03, skibiki napisał(a): Dzieki Ci o wierny malzonku.Wiem ze samotnosc to nie wyrok ale wiem ze samotnej kobiecie z 2 dzieci bedzie strasznie ciezko znalesc kogos bliskiego bo to za duza odpowiedzialnosc dla faceta.Takze sam widzisz nie jest najlepiej:-W:-W:-W WItaj skibiki. Wiem, ze najprosciej mowi sie tym ktorzy tego nie przeszli co Ty, ale prosze Cie nie spisuj zaraz siebie na straty. To, ze masz dwoch synow wcale nie oznacze ze do konca zycia bedziesz sama. Nie wolno Ci zaraz zapalac nad soba swieczki. Zycie toczy sie dalej i nawet sie nie obejrzysz kiedy spotkasz kogos kto sprawi, ze znowu spojrzysz na swiat "przez rozowe okulary. Piszesz, ze masz dwoch synow.Oni na pewno nie pozwola abys rozpaczala po kims kto nie jest wart tego aby uronic za nim lezke. Nie zapomnij ze i dzieci to beda w jakis sposob odczuwac i musisz byc dla nich silna. Wiem ze mozesz mi powiedziec "fajnie sie Frelcia pisze jak sie tego nie przezylo". Otoz wcale sie tak fajnie nie pisze bo ciezko doradzic komus kto tego nie przezyl i moze zle doradzic, ale zawsze moze podniesc troszke na duchu. Wierze ze Tobie ulozy sie wszystko tak jak bys chciala. A jesli bedziesz potrzebowala kogos do pogadania to napisz na gg albo e-maila bo Ja bardzo chetnie pogadam z Toba i pomoge rozmowa. Trzymaj sie. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |