[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 01-05-2015 10:24 ]
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
Str 10 z 11 |
|
|---|---|
| SweetLiar | Post #1 Ocena: 0 2015-05-01 10:22:13 (10 lat temu) |
 Posty: 10992 
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Nigdzie nie napisałam, że złamał prawo karne, cały czas mowię o prawach pacjenta, nie rozumiesz/ nie widzisz różnicy?
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 01-05-2015 10:24 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2015-05-01 10:29:45 (10 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| SweetLiar | Post #3 Ocena: 0 2015-05-01 11:03:44 (10 lat temu) |
Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Nie ma żadnego drążenia, ani żadnego pomiędzy.
Poczytaj sobie o prawach pacjenta, w ty o prawie do informacji, powinno być w wikipedii. Lekarz, ktory ma w poważaniu prawa pacjenta powinien stracić prawo do wykonywania zawodu i zająć się np ziołolecznictwem. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
| ie2ox4-b | Post #4 Ocena: 0 2015-05-01 11:14:27 (10 lat temu) |
Posty: 3591 
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Ewa, spokojnie. On jej niczego nie zabraniał. Mało tego, ona miała gdzie indziej iść. On tylko przychylił się do prośby... On jej nie mówił że nie może ona czegoś tam robić. Ktoś miał potrzebę odwrócenia uwagi od czegoś tam i go oszkalował. Inna sprawa, że jeżeli ten płód nie mógł się normalnie rozwijać w jej ciele to 100% ona ponosi za to winę. Nikt do niczego jej nie zmuszał, ona jadła i przebywała w jakichś tam strefach że nie powinna wydawać na świat takie dzieci. Uważasz, że te jej działania, to też wina tego profesora?
Po edit: Uważam że natura przyjmując nas na ten świat daje nam 100% jakichś tam możliwości. Nasze działania powodują że korzystamy np z 20%. Resztę sami niszczymy. Nikt mi nie każe jeść z puszek czy bawić się rtęcią. To jest tylko mój wybór, świadomy lub nieświadomy. Jeżeli nieświadomy tzn że interesowałem się czymś innym, nie osobistym dobrem. [ Ostatnio edytowany przez: ie2ox4-b 01-05-2015 11:17 ] |
|
|
|
| Anthrax | Post #5 Ocena: 0 2015-05-01 11:41:11 (10 lat temu) |
 Posty: 1594 Z nami od: 31-01-2009 |
Cytat: 2015-05-01 11:03:44, SweetLiar napisał(a): Lekarz, ktory ma w poważaniu prawa pacjenta powinien stracić prawo do wykonywania zawodu i zająć się np ziołolecznictwem. Hmm ciekawa koncepcja Czy ziolecznictwo jest czyms gorszym od medycyny allopatycznej? - nie Z twojego postu wynika ze to by byla jakas degradacja. Gdzie jest Twoj szacunek do ludzi tego zawodu? Czy zielarze, herbalisci maja do czynienia z pacjentami - maja. Czy obowiazuje ich etyka pracy i przestrzeganie praw pacjenta - tak Prosze wytlumacz dlaczego myslisz, ze ten pan nadawalby sie na zielarza? Wiem, ze to troche off topic, ale jestem baaaardzo zaintrygowany Twoim tokiem myslenia. -----------.Bee alive!!..: w w w. s a v e o u r b e e s. o r g. u k ---------------------
Support Bacteria - It's The Only Culture Some People Have
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2015-05-01 12:14:10 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2015-05-01 12:57:45 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| SweetLiar | Post #8 Ocena: 0 2015-05-01 13:08:25 (10 lat temu) |
Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2015-05-01 11:41:11, Anthrax napisał(a): Z twojego postu wynika ze to by byla jakas degradacja. Gdzie jest Twoj szacunek do ludzi tego zawodu? Błędnie odebrałeś mój komentarz, nikogo nie miałam intencji degradować, napisałam o ziołolecznictwie w kontekście klauzuli sumienia. Jeśli komuś sumienie nie pozwala wykonywać zawodu zgodnie z obowiązującym prawem to powinien zająć się czymś co nie będzie generować tego rodzaju rozterek. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2015-05-01 14:16:46 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ie2ox4-b | Post #10 Ocena: 0 2015-05-01 14:20:11 (10 lat temu) |
Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Wicia... a którą nogą wstałeś? Oczywiście, jak mogę delikatnie spytać. (Chodzi mi o tego z wąsami)
|
|
|
|
Wczytuję dane...