Wczoraj (17_08_11) skazano dwóch młodych chłopaków na 4 lata (każdy) więzienia za napisanie na Facebook o rozpoczęciu zamieszek w Manchester.
Wyrok ostro skrytykowany w mediach, jako nieadekwatny do czynu. Zresztą wyroki zaczynają przypominać sądy polowe na wojnie.
Widać pod jak dużym politycznym są wpływem Camerona i Partii Liberałów.
Chłopak, 14 lat dostał kilka tygodni więzienia za wzięcie ze sklepu z rozbitą witryną czapki... Kilka dni temu 41 letni mężczyzna, korzystając z otwartego sklepu wizą wino wartości 5.99 funta, za co dostał 5 miesięcy paki! W radiu BBC R2 jeden ze słuchaczy powiedział, że jak jemu skradziono rzecz za 20 funtów to policja powiedziała, że to nikła szkoda i nikt nawet zgłoszenia nie zarejestrował a tu za 5.99 jest 5 miesięcy paki!
Z każdym ogłoszonym wyrokiem społeczeństwo zaczyna się coraz bardziej rozwarstwiać. Oto córka milionera biorąca udział w kradzieży (nie zamieszkach) 17 lat, zostaje zwolniona i jest pod dozorem policyjnym, prawnik rodzinny tłumaczy, ze ona chciała chronić dobra sklepowe przed grabieżą.... Jak się okazuje z grabieży korzystali główni przypadkowi ludzie, przeważnie młodzi ci zamożni też, używając tego jako zabawę.
Na SKY News został parę dni temu wyemitowany reportaż, wywiad z 3 - młodymi osobami (16 lat) którzy brali udział w zamieszkach, ich sposób postrzegania świata nie jednego by zaskoczył! Wiedzą więcej o życiu niż nie jeden studencina.
Generalnie obecnie trwa nagonka strachu, Cameron za wszelką cenę chce pokazać, że ma silną rękę i sądy skazują na nieproporcjonalne wyroki 14, 15, 16 a nawet 40 latków. Jednocześnie Murdoch oraz pół świty Camerona z nim samym robiła przekręty z podsłuchami, banki narobiły kryzysu, bankierzy dostali za to nagrody milionowe... Jak powiedział jeden z pracowników komunalnych w jednej z "czarnych" dzielnic Londynu: Obecnie do kolejnej fali niezadowolenia, o wiele potężniejszej niż tydzień temu wystarczy znacznie mniejsza iskra".

Jestem w Polsce i opowiadał mi kolega, że jego brata dziewczyna pracowała w Londynie, w magazynie Sony, który został spalony. W chwili obecnej jest bez pracy.

W Wielkiej Brytanii rośnie krytyka wyroków, jakie zapadają w sprawie uczestników ostatnich zamieszek w tym kraju. Obrońcy oskarżonych oraz organizacje praw człowieka zarzucają wymiarowi sprawiedliwości, że wyroki są rażąco nieproporcjonalne do popełnionych czynów – donosi serwis guardian.co.uk.

20-letni Jordan Blackshaw i 22-letni Perry Sutcliffe-Keenan zostali skazani na cztery lata pozbawienia wolności za podżeganie do zamieszek na popularnym portalu społecznościowym Facebook. Jednak ich akcje nie spowodowały żadnych rozruchów.

Foreigners who took part in last week's rioting will be deported to "send a tough message to troublemakers," it has emerged.