Str 62 z 79 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| BartTP |
Post #1 Ocena: 0 2011-08-10 22:16:16 (14 lat temu) |
 Posty: 17 
Z nami od: 10-08-2011 Skąd: Londyn |
Cytat:
2011-08-10 22:09:24, Adacymru napisał(a):
BartTP,
Zadales pierwsze pytanie, ze ciekawy jestes czy Polacy organizuja jakies wyjscia. Dostales odpowiedz.
Nie wiem czy cie to bawi, czy sadzisz, ze wywolasz jakies ruszenie narodowe, czy jak dziecko sie bawisz w pogzegacza bawisz, czy nudzisz sie? Swoich "angielskich" znajomych poinformuj, ze sami moga zapytac, bez tlumacza, moze komunikatywny pisany maja opanowany. Twoje posrednictwo przypomina zachody 12-latkow: "moj kolega sie pyta czy moze usiasc z toba w lawce..."
Jakikolwiek pomysl wpadl ci dzisiaj do glowy, idz jeszcze raz przemysl, zapewne w swojej okolicy nie brakuje problemow do rozwiazania, i jest takie przyslowie/powiedzenie: pilnuj swojego pod nosem, a nie czyjegos pod lasem.
Po pierwsze - żadnych podchodów nie urządzam. Znajomi pytali MNIE - a ponieważ nie miałem o tym pojęcia, a temat mnie zaciekawił - postanowiłem zapytać. Nie robię za żadnego pośrednika, tylko zaspokajałem własną ciekawość.
A zachęcanie do obrony WŁASNEJ ulicy nie jest żadnym "ruszeniem narodowym" (pewnie chciałaś użyć wyrażenia "pospolite ruszenie"  , tylko zdrowym rozsądkiem i instynktem samozachowaczym. Nie pisałem o narodowych bojówkach w stylu AK patrolujących miasto, tylko sąsiadach broniących WŁASNEGO DOBYTKU. Widzisz różnicę, czy mam wziąć pędzelek i namalować schemat?
|
|
 
|
 |
|
|
|
| akir |
Post #2 Ocena: 0 2011-08-10 22:20:45 (14 lat temu) |
Posty: 2
Z nami od: 02-05-2007 |
Witam
Mam zamiar jutro przylecieć na wyspy na kilka dni i zastanawiam sie czy jest sens czy poczekac i poleciec kiedy indziej.
Planuje być w Rickmansworth, czy to bezpieczna okolica na te kilka dni ??
pzdr
|
|
|
|
|
| Malahai1983 |
Post #3 Ocena: 0 2011-08-10 22:20:55 (14 lat temu) |
 Posty: 1342
Z nami od: 20-09-2009 Skąd: Manchester |
Opis BMW 540 na E-bay'u:
'PERFECK LITTLE FAMILY CAR WITH A BOOT BIG ENOUGH TO FIT A COUPLE OF BODIES IN OR HALF THE CONTENTS OF YOUR LOCAL CURRIES FROM THE NEXT RIOT'
Jakoś Sikhowie i azjaci nie tracili czasu na rozmowy i dywagacji i wyszli bronić swoich dzielnic. A Polacy siedzą na forum i dyskutują. Właśnie dlatego nigdy nas w tym kraju nie będą szanowali, dokładnie dlatego zawsze będziemy 'poza społeczeństwem', z boku.
[ Ostatnio edytowany przez: Malahai1983 10-08-2011 22:22 ] 'Boze chron mnie przed przyjaciolmi, bo z wrogami sam sobie poradze'
|
|
|
 
|
|
| Jakobs |
Post #4 Ocena: 0 2011-08-10 22:21:58 (14 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Gdyby pod moim domem cos sie dzialo i byl proba wlamania itp to napewno bym bronil domu i rodziny jak kazdy z nas.
Jezeli sasiedzi by zapokali z pytaniem czy im pomoge bo sie organizuja w obronie ulicy itp to napewno bym pomogl i oczekuje tego samego z ich strony, nie wazne czy bylby to polak, angol czy inny... Si vis pacem, para bellum.
|
|
|
|
|
| BartTP |
Post #5 Ocena: 0 2011-08-10 22:28:09 (14 lat temu) |
Posty: 17
Z nami od: 10-08-2011 Skąd: Londyn |
Cytat:
2011-08-10 22:10:09, ned1982 napisał(a):
BartTP = dzieciaku Neostrady zauważ ze te wymienione przez ciebie grupy ludzi są tu od kilku pokoleń a enigmę pamiętasz ? a ll wojna światowa ? długo Polska musi na ten szacunek pracować .
Czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Ja nie pisałem o szacunku do Polaków i Polski ogólnie, tylko do dzisiejszych imigrantów, sąsiadów, znajomych z widzenia. Polacy byli tam co najmniej od II wojny światowej, a nawet wcześniej, czyli długo przedtem, nim zjechali tacy Pakistańczycy - i zawsze mieli doskonałą opinię. To najmłodsza imigracja zepsuła ten wizerunek, czyli m.in. TY, albowiem zamiast przyjąć standardy starej Polonii - wyszło polactwo z butów. I daruj sobie pyskówki, bo, po pierwsze, nie jestem szczylem, a po wtóre: nie jesteśmy kumplami spod budy z piwem i albo będziesz do mnie przemawiał normalnie, albo nie przemawiaj wcale.
|
|
|
|
|
| |
| Karina89 |
Post #6 Ocena: 0 2011-08-10 22:35:14 (14 lat temu) |
Posty: 4 
Z nami od: 10-08-2011 Skąd: Preston |
Cytat:
2011-08-10 22:20:45, akir napisał(a):
Witam
Mam zamiar jutro przylecieć na wyspy na kilka dni i zastanawiam sie czy jest sens czy poczekac i poleciec kiedy indziej.
Planuje być w Rickmansworth, czy to bezpieczna okolica na te kilka dni ??
pzdr
wątpię, żebyś dostał konkretną odpowiedź... ja spytałam koło południa czy ktoś wie coś o Preston i nic...cisza...
|
|
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2011-08-10 22:37:50 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2011-08-10 22:41:35 (14 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| Karina89 |
Post #9 Ocena: 0 2011-08-10 22:48:23 (14 lat temu) |
Posty: 4
Z nami od: 10-08-2011 Skąd: Preston |
No właśnie czytałam, że w Londynie spokojniej a i w innych miastach też bez większych akcji... no zobaczymy jak to się skończy i kiedy 
|
|
|
|
|
| BartTP |
Post #10 Ocena: 0 2011-08-10 22:49:33 (14 lat temu) |
Posty: 17
Z nami od: 10-08-2011 Skąd: Londyn |
Cytat:
Juz kiedyś wspominałem o ludziach posługujących się słowem ,, Polactwo '' nie jesteś szczylem ale się tak zachowujesz pchasz się w gips ?
"Ach, bierzcie wozy, bierzcie dobro, ale puśćcie nas zdrowo!". Nie mówię, że kobiety lub dzieci mają wyjść bronić własnych dzielnic, tylko zdrowi mężczyźni. Właśnie dlatego dzicz rabująca sklepy i paląca budynki jest bezkarna - bo faceci zachowują się jak egzaltowane panienki. Dzielnice i ulice bronione przez mieszkańców uniknęły plądrowania - więc może czas wziąć przykład z ludzi mających jaja i wziąć odpowiedzialność za swoje miejsce zamieszkania? Ty, oczywiście, się boisz - Twoja sprawa. Ale przestań tu siać panikę. [ Ostatnio edytowany przez: BartTP 10-08-2011 22:52 ]
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...