Witam wszystkich.
Chciałem wszystkich którzy tylko czytają tego posta przestrzec przed nieuczciwa firma która działa w obrębie UK a konkretnie w Rugby i nazywa się . Prowadza oni sprzedaż w sklepie internetowym z elektronika typu laptopy, tv oraz cyfrowa telewizje i właśnie ta ostatnia u nich zakupiłem (to był jeden z największych błędów jakie zrobiłem).
A konkrety są takie: kupiłem u nich dekoder z odblokowanymi kanałami na polskie tv za L130. po miesiącu miałem tylko 3 kanały.
Zaproponowali mi wymianę na drugi dekoder plus Polsat prepaid na rok za L199. Ja zdając sobie sprawę ze nie da się oglądać tv za free poszedłem na taka umowę i zapłaciłem - TO BYŁ BŁĄD. Otrzymałem nowy dekoder + karta Polsat opłacona na "ROK"- według nich.
No i problemy się zaczęły po 3 miesiącach- włączam tv a tu zonk- tylko 3 kanały, oczywiście nieodpłatne. Dzwonie do nich i pytam co jest, odpowiedz- przepraszamy nie przeszła płatność jutro będzie.
Okazało się ze czekałem 2 tygodnie i straciłem dużo kasy na telefony i nerwów na słuchanie ściemy ze Polsat jest winien tych problemów. Po tych 2 tygodniach ciaglego dzwonienia wkoncu otrzymalem to za co zapłaciłem, ( myślałem że, cóż zdarzyć się możne każdemu). Przez następne 3 miesiące miałem tv, ale nie na długo zniknął znów, oczywiście ten sam scenariusz, już w to nie uwierzyłem i zadzwoniłem do Polsatu i powiedzieli ze nie opłacony wiec nie ma tv. Oczywiście firma Tech Wizard mówiła ze zapłaciła tylko oni nie zaksięgowali. I tu najlepsze czekałem na usługę za która zapłaciłem 1,5 miesiąca, wymyślali ściemy ze karta popsuta, odesłałem i przysłali mi po tygodniu pseudo nowa, ale z tym samym nr ser. hehhehehhe. Bezczelność nie ma granic. To mnie już tak zdenerwowało ze znalazłem biuro do nieuczciwego handlu w inter. i zacząłem tam działać, przestraszyli się i włączyli aż do tej pory, czyli kolejne parę miesięcy i gdy mi zostało 1miesiac do końca umowy Polsat zniknął i ten sam scenariusz z tym ze ostatnim razem jak z ta firma rozmawiałem, to powiedzieli ze opłacone jest do końca umowy- błędem jest ufać kłamcą. Zadzwoniłem do Polsatu i Nie opłacona jest. I jak dzisiaj z nimi rozmawiałem to powiedzieli ze jak mi się nie podoba, to mogę odesłać kartę to mi oddadzą kasę, ale jaka mam pewność ze tak będzie. Jak to oni powiedzieli gwarancji mi nie dają hehehhehehhe, czyli kartę wyśle i nic nie będę miał a oni ją komuś sprzedadzą żeby kolejna osobę przerobić na kasę. Ja już nie będę się z nimi dochodził ponieważ wracam do Polski za tydzień.
Napisałem to wypracowanie aby was przestrzec przed firma z Rugby. Na 100% oszuści i krętacze. Nazwa firmy na prv

[ Ostatnio edytowany przez: biolytk 14-05-2010 21:36 ]

dzieki za ostrzezenie chociaz ja mam kupowane bezposrednio w polsce juz 3 lata jak mam i spoko nigdy nie bylo problemow ,wszystko ok i na miejscu ,ale dobrze ze napisales to ostrzezenie co to niektorych zainteresuje to

no cóż nie ty pierwszy, i pewnie nie ostatni.
Trzeba pamietac przy zakupie
Musimy dostać oryginalną umowe delera, umowa ma być miedzy wami a platformą a nie "dystrybutorem"

jeżeli cena jest okazyjna to znaczy ze jest coś nie tegoes, czyli najprawdopodobniej albo złamane jest kodowanie, albo jezeli dekoder ma być podpięty do sieci Net chcą wam udostępnić sharing, tak czy siak ma to krótkie nogi, mnie koleś też chciał wkręcić na umowe full HD ale połapał się że za dużo wiem, mam odpowiedni sprzęt i jak zachce to bez niego mogę mieć programy sat za free bo wiem jak.
i tym sposobem nagle "skończyły musie umowy" a potem kurier nie dowiózł a potem już nie odbierał telefonu.
A chwalili się ze jakie to oni firmy i ośrodki w londynie nie okablowali, a okazali się zykłymi oszustami.
Od tego czasu dałem sobie spokój, telefon do platformy załatwia się w polsce i dziekuje.
Sooory ale wtedy dzwoniłem do 4 "firm" i wszystkie oferowały jakieś dziwne rozwiązania, ale nigdy umowa z operatorem.
chlałem dać zarobić swoim, i załatwić to na miejscu, ale swoi o mało mnie nie wyrypkali więc dziękuje.

Racja co do twojego posta, tylko jeden problem, nie bylem w Polsce od 1,5 roku. Nie bardzo miałem jak podpisać umowę.

u nas zazwyczaj jak sami nie wypadamy to ogarniamy mniej lub bardziej bliską rodzinkę :>

ale cie rozumiem, bo też nie chciałem komuś zawracać gitary, ale nazwe firmy musisz usunąć, albo zrobi to za chwile moderator tego działu.